Tylko trzeba te dodatki skądś wziąć, a w grudniu wciąż będzie zasilone 517 na przykład. Pewnie będą jakieś zmiany jeszcze choćby w styczniu.
Zmiany od grudnia 2022
Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS
Docelowo 2 przeguby będzie miało KMŁ, ale to i tak za mało.
- ZielonyJamnik
- Posty: 711
- Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25
Mkną po koleinach zielone jamniki...
Ja mieszkałem 6 lat w Łomiankach i na codzień przeżywałem te korki. Nadal tam mam znajomych i wiem, że nic się nie zmieniło... Poniedziałek albo deszczowy dzień i z centrum Łomianek do Metra Młociny jedzie się 45 minut...ashir pisze: ↑01 gru 2022, 21:40Kiedyś codziennie jeździłem na tej trasie i nie mogę potwierdzić, żeby gigantyczne opóźnienia występowały codziennie. Co więcej postoje rano dla 150 na Metro Młociny wynoszą ok. 20-25 minut. Czy autobusy ruszają opóźnione z krańca?Bo? Na całce to dla Ciebie zbytnia rozpusta? Tak naprawdę jedna brygada przegubowa po południu wiele nie zmieni.
Całka to o tyle rozpusta, że w międzyszczycie aż takich tłoków nie ma... Bardziej przydałoby się więcej dodatków przegubowych... Zresztą przeguby, czy to w dawnych czasach z KMŁ, czy niedawno z MZA jeździły tam tylko na dodatkach.
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.
No nic się nie zmieniło:wincenty pisze: ↑02 gru 2022, 0:33Ja mieszkałem 6 lat w Łomiankach i na codzień przeżywałem te korki. Nadal tam mam znajomych i wiem, że nic się nie zmieniło... Poniedziałek albo deszczowy dzień i z centrum Łomianek do Metra Młociny jedzie się 45 minut...ashir pisze: ↑01 gru 2022, 21:40Kiedyś codziennie jeździłem na tej trasie i nie mogę potwierdzić, żeby gigantyczne opóźnienia występowały codziennie. Co więcej postoje rano dla 150 na Metro Młociny wynoszą ok. 20-25 minut. Czy autobusy ruszają opóźnione z krańca?Bo? Na całce to dla Ciebie zbytnia rozpusta? Tak naprawdę jedna brygada przegubowa po południu wiele nie zmieni.
Całka to o tyle rozpusta, że w międzyszczycie aż takich tłoków nie ma... Bardziej przydałoby się więcej dodatków przegubowych... Zresztą przeguby, czy to w dawnych czasach z KMŁ, czy niedawno z MZA jeździły tam tylko na dodatkach.
- kurs o 6:30 z Dziekanowa Leśnego na Metro Młociny dotarł na -9
- kurs o 6:35 z Dziekanowa Leśnego na Prozy dotarł na -6 (jeszcze dzisiaj dojeżdża na Marymont)
- kurs o 6:40 z Dziekanowa Leśnego na Metro Młociny dotarł na -7
Tak, tyle się spodziewałem. Przy armagedonie to i godzina postoju mogłaby nie wystarczyć, ale standardowo te opóźnienia nie są wcale takie straszne, jak Ty przedstawiasz.
743 przy wydłużeniu trasy dostało mocno po tyłku. Szczyty z pięciogodzinnych zostały dwugodzinne, a po południu to już w ogóle loteria 30-60. W sumie czas polkursu wydłużył się o kilka minut (6), ale przekroczył godzinę, co pewnie było kluczowe.
ŁK
Największy armagedon jest między 7 a 8. I wtedy wsiadając ok. 7:30 na przystanku Łomianki-Szkoła, na Młocinach byłem czasami i ok. 8:10, blisko 2 razy dłużej niż przewiduje to rozkład.ashir pisze: ↑02 gru 2022, 7:33No nic się nie zmieniło:wincenty pisze: ↑02 gru 2022, 0:33
Ja mieszkałem 6 lat w Łomiankach i na codzień przeżywałem te korki. Nadal tam mam znajomych i wiem, że nic się nie zmieniło... Poniedziałek albo deszczowy dzień i z centrum Łomianek do Metra Młociny jedzie się 45 minut...
Całka to o tyle rozpusta, że w międzyszczycie aż takich tłoków nie ma... Bardziej przydałoby się więcej dodatków przegubowych... Zresztą przeguby, czy to w dawnych czasach z KMŁ, czy niedawno z MZA jeździły tam tylko na dodatkach.
- kurs o 6:30 z Dziekanowa Leśnego na Metro Młociny dotarł na -9
- kurs o 6:35 z Dziekanowa Leśnego na Prozy dotarł na -6 (jeszcze dzisiaj dojeżdża na Marymont)
- kurs o 6:40 z Dziekanowa Leśnego na Metro Młociny dotarł na -7
Tak, tyle się spodziewałem. Przy armagedonie to i godzina postoju mogłaby nie wystarczyć, ale standardowo te opóźnienia nie są wcale takie straszne, jak Ty przedstawiasz.
Ale to temat o komunikacji w Łomiankach.
Z tego tematu już co najmniej drugi dzień 131/10 jest znowu z Ostrobramskiej zamiast ze Stalowej.
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.
Kurs z 7:25 z Dziekanowa, przyjechał dwie minuty opóźniony na Młociny.
Czyli 20 minut dłużej. Wszystko się zgadza.wincenty pisze:Największy armagedon jest między 7 a 8. I wtedy wsiadając ok. 7:30 na przystanku Łomianki-Szkoła, na Młocinach byłem czasami i ok. 8:10, blisko 2 razy dłużej niż przewiduje to rozkład.ashir pisze: ↑02 gru 2022, 7:33No nic się nie zmieniło:
- kurs o 6:30 z Dziekanowa Leśnego na Metro Młociny dotarł na -9
- kurs o 6:35 z Dziekanowa Leśnego na Prozy dotarł na -6 (jeszcze dzisiaj dojeżdża na Marymont)
- kurs o 6:40 z Dziekanowa Leśnego na Metro Młociny dotarł na -7
Tak, tyle się spodziewałem. Przy armagedonie to i godzina postoju mogłaby nie wystarczyć, ale standardowo te opóźnienia nie są wcale takie straszne, jak Ty przedstawiasz.
Ale to temat o komunikacji w Łomiankach.
Z tego tematu już co najmniej drugi dzień 131/10 jest znowu z Ostrobramskiej zamiast ze Stalowej.
ŁK
Kto to przejmuje? Kleszczowa wraca?
Akurat w piątki to korek jest najmniejszy... Sprawdź sobie czasy w poniedziałek, gdy spadnie deszcz, a już szczególnie po długim weekendzie, świętach itp.
Albo czasy z początku listopada, gdy zwężona była ul. Estrady i wtedy wszyscy przerzucili się na Kolejową. Zresztą efektem tej ostatniej sytuacji jest pojawienie się tych przegubów, wystarczy poczytać grupy łomiankowskie na fejsie.
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.
Żaden rozkład nie będzie tworzony na skrajnie ekstremalne złożenie wszystkich negatywnych czynników.
ŁK
Dokładnie, poza tym przegub będzie jeździł o 6:35, a kolejny o 6:50 z Dziekanowa Leśnego...
No korek w Łomiankach to codziennie jest ekstremalny, często jeszcze powiększany o opisane przeze mnie dodatkowe czynniki...
Po co spieszyć, przecież do końca życia mamy na to czas.
Nie, nie jest codziennie ekstremalny, co dzisiaj wykazaliśmy...