Objazdy i inne okresowe zmiany tras autobusów - 2023

[Yelonker]

Mnie to najbardziej nurtuje, czemu posłużono się rozwiązaniem, które wymaga dwukierunków zamiast jak w Poznaniu przy ostatnim remoncie zamontować nakładki z tymczasową zwrotnicą na pętlę Cmentarz Wolski; nie wspominając o tym, że o ich wykonanie na stałe upominano się już przy budowie M2 na Bemowo, a teraz przy wyłączeniu pętli na Górczewskiej i dla 28 by się przydały.

[primoż]

Tam nie zawadzałby pod te skręty Kościół Mariawitów?

[Flash8222]

Ale tak poza narzekaniem, to był już jakiś realny problem niezabieralności czy coś?

Z26 pierwszego dnia w środku wakacji wypakowana na 80-90%. Przeguby wskazane na szybko.

Znajomy który dzisiaj jeździ na Z26 mówił mi, że nawet zostawiał ludzi na przystankach. Jeśli na Z26 pojawią się przeguby to będzie wesoło na Wolskik bo już teraz wozy nie mieszczą się na pętli.

[pawcio]

Mnie to najbardziej nurtuje, czemu posłużono się rozwiązaniem, które wymaga dwukierunków zamiast jak w Poznaniu przy ostatnim remoncie zamontować nakładki z tymczasową zwrotnicą na pętlę Cmentarz Wolski; nie wspominając o tym, że o ich wykonanie na stałe upominano się już przy budowie M2 na Bemowo, a teraz przy wyłączeniu pętli na Górczewskiej i dla 28 by się przydały.

Albo jeździsz dwa razy przez nakładkę, czyli wykluczasz częstotliwość wyższą niż 8 minut, albo musisz rozpruwać zwrotnicę elektryczną.

[KM]

Pracując obserwowałem dzisiaj poranne przesiadki 76-Z26 i popołudniowe przesiadki Z26-76 na Forcie Wola.

Już około godziny 7 solówki na Z26 na drugim przystanku (Fort Wola) notowały niezabieralność. Problem niezabieralności - wbrew pozorom - był w bliskiej perspektywie także poza szczytem: autobusy kilka razy jeździły zapełnione w 85-90% (najczęściej w sytuacjach gdy przed przyjazdem 76 odjechało 105, a później do wyboru było tylko 197 i Z26). Przesiadka czasowo była nie do końca wygodna, bo przewidziano na nią średnio 4 minuty. Stąd doliczając średnie 2-minutowe opóźnienie tramwaju i cykl świateł ludzie nie zdążali na Z26, więc albo ratowali się 105 albo czekali 10 minut (poza szczytem 15!).
Jakoże szczyt popołudniowy jest dłuższy i bardziej rozłożony problem był mniejszy. Podejrzewam też, że dużo osób w drodze powrotnej wybrało inne relacji (co w sumie było oczekiwane, może ludzie przesiądą się w końcu do metra i przestaną chcieć z Płockiej na Jelonki/Bemowo dojeżdżać 26 XD). Kwestia przyzwyczajeń. Przesiadka na Forcie wygodniejsza: korzystne położenie przystanku i cykl świateł.

W weekend: w sobotę znośnie, ale w niedzielę zetka sprawdziłaby się spokojnie na solówkach (może dorzuciłbym jedną brygadę dla małego podbicia częstotliwości do 12 minut).

Chyba nikt nie odnotował tego: fajna sprawa z wygłaszaniem komunikatów o zmianach przez motorniczych. Początkowo mieli przykaz na czytanie komunikatu przez mikrofon na ostatnim przystanku (sprytni motorowi z Żoliborza nagrali sobie na dyktafon jedną wersję i podzielili się nią między sobą). Popołudniem pojawiły się zapowiedzi nagrane przez TW lub ZTM. Puszczane z telefonu przez mikrofon. Być może jutro pojawią się już jako wgrane do systemu mp3.

[Bywalec]

Te wspomniane popołudniowe zapowiedzi to nic oficjalnego. To również inicjatywa motorniczych. Nie jest to oficjalne nagranie TW lub ZTM.

[ashir]

A co to za partyzantka z tymi komunikatami?

[SU89]

Parę lat temu dałosię dograć info w tramwajach przy remoncie Popiełuszki, a teraz stwarzane są trudności obiektywne.

[Paweł D.]

Parę lat temu 17 wyświetlała (i gadała) kurs skrócony. Teraz mamy Hyundaia z papierową podwieszką i jakąś partyzantkę z dyktafonem. Czy ktokolwiek w ZTM nad tym panuje? I czy odczytywanie komunikatów należy do obowiązków motorniczych? Rozumiem info o objeździe w sytuacji awaryjnej.... W jazzach jest nagłośnienie? To może kazać odczytywać nazwy przystanków?

[primoż]

Im bardziej wypasiony SIL w stołecznym zbiorkomie, tym mniej funkcji i informacji na nich przydatnej pasażerowi.

[Paweł D.]

A tak z ciekawości. Ten komunikat to był że to już koniec trasy i dalej to z buta albo Zetką? A czy powód tej zmiany trasy czyli nazwa inwestycji z jej krótkim opisem, kosztem wykonania i wielkością dofinansowanie z UE też był podany?

[AdamKlocusky]

A tak z ciekawości. Ten komunikat to był że to już koniec trasy i dalej to z buta albo Zetką? A czy powód tej zmiany trasy czyli nazwa inwestycji z jej krótkim opisem, kosztem wykonania i wielkością dofinansowanie z UE też był podany?

Dla 76: „Uwaga! Koniec trasy. Wyłączenie ruchu tramwajowego na ul. Wolskiej w związku z budową nowej trasy tramwajowej.
Prosimy o przejście do autobusu linii Z-26. Autobus dojeżdża do stacji metra Płocka i do przystanku tramwajowego PKP Wola, skąd odjeżdżają linie tramwajowe 26 i 78 w kierunku centrum.
Przepraszam za utrudnienia!”
- [Pisownia oryginalna]

Dla 26 i 78: „Uwaga! Koniec trasy. Wyłączenie ruchu tramwajowego na ul. Wolskiej w związku z budową nowej trasy tramwajowej.
Prosimy o przejście do autobusu linii Z-26. Autobus dojeżdża do przystanku Cmentarz Wolski, skąd odjeżdża linia tramwajowa 76 w kierunku Bemowa.
Przepraszam za utrudnienia!”
- [Pisownia oryginalna]

[primoż]

(...)jakąś partyzantkę z dyktafonem. Czy ktokolwiek w ZTM nad tym panuje? I czy odczytywanie komunikatów należy do obowiązków motorniczych? Rozumiem info o objeździe w sytuacji awaryjnej.... W jazzach jest nagłośnienie? To może kazać odczytywać nazwy przystanków?

Może to jakaś przymiarka do tego, żeby prowadzący pojazdy zapowiadali przystanki zamiast lektora? Coś takiego chyba było w paru niemieckich miastach? Zawsze to taniej niż wynająć lektora

Ciekawie byłoby, gdyby zapowiadał motorniczy-jąkała. Niekiedy szybciej dojechałby szybciej na następny przystanek niż go zapowiedział

[Bywalec]

Taka burza powstała, że na prędce udało się nagrać oficjalny komunikat i zostal już wgrany do tramwajów (coś jak kolega wyżej wspominał, z tą różnicą ze motorniczym nikt nie udostępniał oficjalnego nagrania na telefon). Wprawdzie nie jest to osoba znana z wystepów lektorskich ale ten głos na pewno znają i kojarzą wszyscy Zwłaszcza, że to osoba bezpośrednio związana z TW.

[pawcio]

Komunikat wgrany do wagonów miał być od początku. Tylko to trwało mać.