Rozkłady tramwajowe - 2023

[AdamKlocusky]

A to ciekawe, że nie widzi drugiego Służewca, choć widzi kursy skrócone. Na Annopolu jest w porządku.

Nie widzi, bo wariant z drugiego przystanku PKP SŁUŻEWIEC jest wariantem ukrytym (TX), a nie podstawowym (TP).

[pawcio]

Wariant ukryty z kursami jawnymi. Była taka kombinacja.

[pawcio]

Do 142N na 15 bym się jednak przyzwyczajał. Gdzieś Żoliborz musi je wysyłać a za chwilę parę będzie tego 20 sztuk.

[Glonojad]

18, 22, 28, 35? 142N (i 116N) na al. Krakowskiej, gdy wysiada pół SKM z Piaseczna, to jest absolutnie głupi pomysł.

[beni]

Do 142N na 15 bym się jednak przyzwyczajał. Gdzieś Żoliborz musi je wysyłać a za chwilę parę będzie tego 20 sztuk.

Moim zdaniem by odciążyć wykorzystanie wagonów 134N które w ostatnim roku po likwidacji solówek robią mega kilometrów.
Wagony 142N idealnie pasują na 6, 28 potem 27. Tylko czy ZTM ogarnie zmiany dla dwóch linii teraz.

W sumie ile to brygad 16 wyjdzie na 20 wozów.

6 - np. 6 całek plus 2 dodatki daje 8
28 - np. 6 całek plus 2 dodatki daje 8
I problem rozwiązany. Ale to potrzeba analiz, analiz do analizy, trylion podpisów, 10 ryz papieru i koło 100 urzędników by wpaść na takie coś.
A tak wozy jeżdżą tam gdzie powinny i nie powinny.

[pawcio]

18, 22, 28, 35? 142N (i 116N) na al. Krakowskiej, gdy wysiada pół SKM z Piaseczna, to jest absolutnie głupi pomysł.

18, powiadasz? Służewiec?

[pawcio]

Do 142N na 15 bym się jednak przyzwyczajał. Gdzieś Żoliborz musi je wysyłać a za chwilę parę będzie tego 20 sztuk.

Moim zdaniem by odciążyć wykorzystanie wagonów 134N które w ostatnim roku po likwidacji solówek robią mega kilometrów.
Wagony 142N idealnie pasują na 6, 28 potem 27. Tylko czy ZTM ogarnie zmiany dla dwóch linii teraz.

W sumie ile to brygad 16 wyjdzie na 20 wozów.

6 - np. 6 całek plus 2 dodatki daje 8
28 - np. 6 całek plus 2 dodatki daje 8
I problem rozwiązany. Ale to potrzeba analiz, analiz do analizy, trylion podpisów, 10 ryz papieru i koło 100 urzędników by wpaść na takie coś.
A tak wozy jeżdżą tam gdzie powinny i nie powinny.

Sęk w tym, że te wozy póki co jeżdżą poza przydziałem rozkładowym. Jak już wejdą w rozkład (ostrożnie bym przypuszczał, że od stycznia), to ich odpowiednie rozpisanie nie powinno być większym wyzwaniem.

[beni]

Moim zdaniem by odciążyć wykorzystanie wagonów 134N które w ostatnim roku po likwidacji solówek robią mega kilometrów.
Wagony 142N idealnie pasują na 6, 28 potem 27. Tylko czy ZTM ogarnie zmiany dla dwóch linii teraz.

W sumie ile to brygad 16 wyjdzie na 20 wozów.

6 - np. 6 całek plus 2 dodatki daje 8
28 - np. 6 całek plus 2 dodatki daje 8
I problem rozwiązany. Ale to potrzeba analiz, analiz do analizy, trylion podpisów, 10 ryz papieru i koło 100 urzędników by wpaść na takie coś.
A tak wozy jeżdżą tam gdzie powinny i nie powinny.

Sęk w tym, że te wozy póki co jeżdżą poza przydziałem rozkładowym. Jak już wejdą w rozkład (ostrożnie bym przypuszczał, że od stycznia), to ich odpowiednie rozpisanie nie powinno być większym wyzwaniem.

Czyli uważasz że kolejne 16 sztuk będą wpisywać na stan do końca roku. Wątpię biorąc pod uwagę że wagony 4014-4017 dość sprawnie poszedł test niezawodności bo zniknęły z ruchu na kilka dni a teraz ponownie jeżdżą co sugeruje tak w przypadku poprzednich wagonów że zostały odebrane od producenta.
Stąd pisze że to ZTM powinien na bieżąco reagować na wprowadzanie nowego taboru a nie za xx tygodni. W czym problem zmienić teraz rozkład 6 gdzie wagony wysokie już dość dawno lub sporadycznie wyjeżdżają na brygady wysokie.

Dwa wagonów niskich TW ma ponad 400 plan ze strony ZTM 285 czy aż tak duża grupa wagonów niskich ma się wietrzyć lub udawać wysoką podłogę, czy może awaryjność jest tak spora że tyle wagonów ma być w rezerwie. A czekaj już wiem czekamy na Wilanów bo jak teraz damy dużo niskiej a potem ją zabierzemy to będzie krzyk. Uważam że nie jeśli rozdzieli się tabor sprawiedliwie na wszystkie linie.

Wola - 19
Praga - 25
Mokotów - 42
Żoliborz - 37

Jeśli uważasz że z puli rezerwy powyżej nie można wpisać w rozkład za wysoką podłogę kilku brygad to żyjemy w bardzo bogatym mieście gdzie każdy jeździ lamborghini i okazjonalnie korzysta z tramwaju.

[pawcio]

Na szczęście ja nie jestem decydentem, tylko konsumentem decyzji w tej sprawie, a na eksploatacji taboru znam się raczej mniej niż więcej. Aczkolwiek od tych rezerw odejmij jeszcze dodatkową pulę na odstawienie Jazzów na wymianę SIL-u. W każdym razie nie sądzę, by ktoś chciał wpisywać w rozkład wagony, które nie są wpisane na stan. Natomiast w przeciwieństwie do długich hultajów, krótkie mogą dość szybko i licznie pojawić się w rozkładach zarówno z powodu końca solówek jak i trudności w ich eksploatacji liniowej na obecnych rozkładach.

[Bywalec]

A krótkich nie można wpisać w rozkłady nawet przed wpisaniem na stan a do tego czasu po prostu puszczać dłuższe wozy np. Swingi skoro jest dość duża rezerwa tak żeby nie czekać później miesiącami na aktualizacje?
Jak kasowano solówki to nikomu nie przeszkadzało, że R4 wysyła dłuższe wozy na 27 i też trzeba było trochę czekać na aktualizacje rozkładu.

[fraktal]

Pewnie można byłoby, ale to ZTM decyduje, gdzie powinny pojawiać się niskacze planowo, nie TW, więc potrzebna jest odpowiednia decyzja. Poza tym w przypadku 6 i na przykład 73 (27) oraz 35 konieczne jest przetasowanie brygad między zajezdniami, a więc i zmiana rozkładu, a do tego okazja będzie pewnie dopiero przy okazji wprowadzania rozkładów okołoświątecznych w grudniu. Tymczasowo można byłoby wprowadzić zakaz wysyłania tramwajów 142N na takie linie jak 17 czy 15, ale do tego też potrzebna jest decyzja Organizatora zapewne podobnie jak w przypadku autobusów.

[pawcio]

Organizator formalnie niewiele może, bo 142N jest tym samym z punktu widzenia rozkładów i rozliczeń co 116N, 120N czy 141N. Praga też czasami puszczała u-boota na 9 i teoretycznie wszystko się zgadzało.

[KwZ]

Nie można wprowadzić zakazów taborowych jak w autobusach zakazy 15m na brygady wielkopojemne?

[Łukasz]

Sytuacja, gdzie cały pociąg na Rakowcu będzie wsadzony w tramwaj, jest patologiczną niezależnie od wielkości tegoż, a na pewno nie ma znaczenia różnica 5 metrów na jednym kursie co kwadrans.

Nie zmienia to też faktu, że takie solówki czy szczeniaki powinny jeździć na liniach typu Kawęczyńska - Czynszowa. A takich linii nie ma, więc zamawianie tego typu wozów jest lekko bez sensu. Nowe linie raczej też tworzy się pod masowy potok.

[fraktal]

Organizator formalnie niewiele może, bo 142N jest tym samym z punktu widzenia rozkładów i rozliczeń co 116N, 120N czy 141N. Praga też czasami puszczała u-boota na 9 i teoretycznie wszystko się zgadzało.

A kto wymyślił taki sposób rozliczania - TW czy ZTM?

Co do sensu kupowania mniejszych tramwajów - jak najbardziej ma to sens moim zdaniem na liniach, które nie jeżdżą przez najbardziej oblegane ciągi. 28 jest jak najbardziej dobrą linią na 142N, problemwm są niestety pasażerowie, którzy zawsze wsiadają w to co pierwsze przyjedzie, niezależnie od pojemności i aktualnego zapełnienia. I tak wolą często się tłoczyć w zapełnionym do granic 28, zamiast poczekać na 76 przy M Bemowo, mimo że na tablicy świetlnej widać, że 76 przyjedzie za 2 minuty...