O stronach ZTM MZA i TW
Ja tu widzę numery wyjść, chyba że przez 10 min ktoś to poprawił
https://www.wtp.waw.pl/wp-content/uploa ... ilsona.pdf
https://www.wtp.waw.pl/wp-content/uploa ... ilsona.pdf
"przez kilka dni". Co raz prostszy język dla prostego odbiorcy
A prawda jest taka, że można było poświęcić chwilę czasu na schemat pokazujący które wyjścia i kiedy będą zamknięte.
A prawda jest taka, że można było poświęcić chwilę czasu na schemat pokazujący które wyjścia i kiedy będą zamknięte.
No właśnie też mnie to zirytowało. Rozumiem prosty język, ale to nie oznacza, że ma być nieprecyzyjny. "Przez kilka dni" to nic nie wnosi, zresztą w nagłówku w ogóle można nie pisać przez ile dni, albo informacja jest aktualna (lub niedługo będzie aktualna) i jest na stronie albo już nie i się ją usuwa.
Czy widzisz też tę mapkę podpiętą do zasadniczego komunikatu? Ja nie.karmat pisze: ↑wczoraj, 9:32Ja tu widzę numery wyjść, chyba że przez 10 min ktoś to poprawił
https://www.wtp.waw.pl/wp-content/uploa ... ilsona.pdf
Zwykły pasażer nie musi wiedzieć o istnieniu tejże.
Równie dobrze mogliby zrobić jak w przypadku wind - powiesić komunikat na czerwono o czasowym wyłączeniu wyjścia i nara. Taki komunikat tym bardziej nie wymagałby informacji o czasu trwania utrudnienia.mb112 pisze: ↑wczoraj, 9:40No właśnie też mnie to zirytowało. Rozumiem prosty język, ale to nie oznacza, że ma być nieprecyzyjny. "Przez kilka dni" to nic nie wnosi, zresztą w nagłówku w ogóle można nie pisać przez ile dni, albo informacja jest aktualna (lub niedługo będzie aktualna) i jest na stronie albo już nie i się ją usuwa.
Takie coś istnieje, tylko nie ma tego na stronie.
Oczywiście nieśmiertelne "W dn."...
Super mapka, tylko oczywiście przepływ informacji (graficznych) szwankuje.
Super mapka, tylko oczywiście przepływ informacji (graficznych) szwankuje.
Ta mapka nie jest super, bo czerwony "x" ginie w nawale czerwieni kresek i przystanków tramwajowych...
Super, ze jest mapka. Sorry. A czytelność właśnie jest jaka jest. Ale może na A3 to lepiej wygląda.
Uwielbiam mapki niezorientowane na północ. Przez chwilę analizowałem, od kiedy są wyjścia z metra w ciągu Krasińskiego.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
To mapka z metra, tam wszystkie są zorientowane w taki sposób aby stojąc przed nią to co po lewej było po lewej, a to co po prawej było po prawej, bez konieczności kręcenia się wokół i zastanawiania gdzie jest północ.
I założenie takie byłoby dobre gdyby te plakaty były tak rozwieszone, a nie sądzę, że tak się stanie:)
I założenie takie byłoby dobre gdyby te plakaty były tak rozwieszone, a nie sądzę, że tak się stanie:)
Nawet jeśli bym chciał obrócić laptop do góry nogami czy pod kątem, ciężko mi będzie stwierdzić, jak obecnie się sytuuję względem położenia stacji.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Przecież te mapki są zorientowane na północ.
No nie. Schemat z zamkniętym wyjściem metra jest obrócony o ok. 30 stopni odwrotnie względem ruchu wskazówek zegara, a do tego dochodzi to, że schematy warszawskie na ogół prostują przekoszenie układu miasta względem stron miasta o kolejne 15-20 stopni.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem