W piątek jechałem z takim gościem, z Tadżykistanu. Było przed pierwszą w nocy. Mówi, że codziennie pracuje od siódmej i już zasypia. Zresztą wjechał prawie na tory, skręcając w Woronicza. Wtedy wyskoczył proponowany kurs za 51 PLN. „Jeszcze ten jeden muszę zrobić”, powiedział. Śpi po 3-4 godziny dziennie.person pisze:Łap kolejny tekst o współczesnym niewolnictwie:
https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7 ... nnych.html
Taxi i im podobne
Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte
ŁK
No OK, a ja jedyną niebezpieczną sytuację, jadąc z kierowcą na aplikację, miałem z Polakiem, który nie zauważył skrzyżowania równorzędnego, z którego wyjeżdżał samochód. Mówił, że to jego praca dodatkowa, na co dzień pracuje jako serwisant maszyn. Pracę na taksowce wielu traktuje jako dodatkowe zajęcie i wcale nie muszą jeździć po 20 godzin, zeby być niewyspani.
Ale te aplikacje wręcz cię zachęcają do chorej ilości godzin. Jeszcze 2 godziny dostaniesz bonus, 50 pln. Albo bonus tygodniowy za 60, 80 godzin. Za jazdę w piątek od 18 do 6 rano. Umowy ci nie damy. Musisz na siebie zapracować. Zwolnienie lekarskie ci nie przysługuje. Jak złamiesz nogę to umrzesz z głodu bo jesteś na B2B. Pip ci nie pomoże jesteś na B2B. Albo innej chorej umowie, na przykład wynajmu samochodu.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
- a/p TALENT
- Posty: 1737
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:06
- Lokalizacja: Flughafen Bemowo
Dwa światy. Warszawa. Wracałem z imprezy 50 lecia matury z kolegami jakimś wyrobem taksówkopodobnym. Wiekowa Skoda Fabia z egzotycznym gburowatym kierowcą na wsiowych blachach. Smród papierosów jak w dawniejszych gablotach marki Warszawa z lat 60 tych. O umiejętnościach tego kierowcy litościwie nie wspomnę. Dla odmiany Wiedeń -też taksówka na aplikację, kierowca egzotyczny, super uprzejmy i elegancki. Taksówka nowy Nissan x trail. Warunki podróży makabryczne, bo akurat było wrześniowe załamanie pogody. Komunikacja publiczna na lotnisko szwankowała, ale kierowca dał radę i było po kłopocie.
Idiokracja nas otacza
Z tego co pamiętam to w Wiedniu po drodze Ubera zakazano i regulacje są od dawna jak dla taksówek.a/p TALENT pisze: ↑18 gru 2024, 20:37Dwa światy. Warszawa. Wracałem z imprezy 50 lecia matury z kolegami jakimś wyrobem taksówkopodobnym. Wiekowa Skoda Fabia z egzotycznym gburowatym kierowcą na wsiowych blachach. Smród papierosów jak w dawniejszych gablotach marki Warszawa z lat 60 tych. O umiejętnościach tego kierowcy litościwie nie wspomnę. Dla odmiany Wiedeń -też taksówka na aplikację, kierowca egzotyczny, super uprzejmy i elegancki. Taksówka nowy Nissan x trail. Warunki podróży makabryczne, bo akurat było wrześniowe załamanie pogody. Komunikacja publiczna na lotnisko szwankowała, ale kierowca dał radę i było po kłopocie.
Ale mogę podzielić się z uberów w Egipcie(Kair i Giza) i tam jak zamawiasz uber comfort to oznacza, że pojazd będzie miał pasy. I ceny są absurdalnie niskie. 15 kilometrów to 15-20 PLN. Absurdalny standard i tak egzotyczne samochody że to szok.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
W Warszawie też na uprzejmych można trafić, choć rzadko to fakt. A z luksusów to raczej tylko toyota prius, ale z kamerami cofania i hybrydowa. @kajo - kiedyś trafiłem na takiego bardziej wygadanego, to mi powiedział, że on taksówką na apkę to tylko w noce weekendowe - w dzień na budowie - tak naprawdę wszystkich nieprawidłowości i tak się nie wyeliminuje.... Przy czym uberem jeżdżę naprawdę rzadko w sumie.a/p TALENT pisze: ↑18 gru 2024, 20:37Dwa światy. Warszawa. Wracałem z imprezy 50 lecia matury z kolegami jakimś wyrobem taksówkopodobnym. Wiekowa Skoda Fabia z egzotycznym gburowatym kierowcą na wsiowych blachach. Smród papierosów jak w dawniejszych gablotach marki Warszawa z lat 60 tych. O umiejętnościach tego kierowcy litościwie nie wspomnę. Dla odmiany Wiedeń -też taksówka na aplikację, kierowca egzotyczny, super uprzejmy i elegancki. Taksówka nowy Nissan x trail. Warunki podróży makabryczne, bo akurat było wrześniowe załamanie pogody. Komunikacja publiczna na lotnisko szwankowała, ale kierowca dał radę i było po kłopocie.
Ja nie trafiam na nieuprzejmych raczej. Wystarczy zamówić Uber comfort - i już masz normalne samochody (tak, wiem, 5zl drożej wychodzi). Zwykle i tak jeżdżę freenow, gdzie z definicji samochody są lepsze. No i ja z kolei nie jeżdżę boltem, ale coraz częściej zauważam tam jakieś egzotyczne marki typu Teslafraktal pisze:W Warszawie też na uprzejmych można trafić, choć rzadko to fakt. A z luksusów to raczej tylko toyota prius, ale z kamerami cofania i hybrydowa. @kajo - kiedyś trafiłem na takiego bardziej wygadanego, to mi powiedział, że on taksówką na apkę to tylko w noce weekendowe - w dzień na budowie - tak naprawdę wszystkich nieprawidłowości i tak się nie wyeliminuje.... Przy czym uberem jeżdżę naprawdę rzadko w sumie.a/p TALENT pisze: ↑18 gru 2024, 20:37Dwa światy. Warszawa. Wracałem z imprezy 50 lecia matury z kolegami jakimś wyrobem taksówkopodobnym. Wiekowa Skoda Fabia z egzotycznym gburowatym kierowcą na wsiowych blachach. Smród papierosów jak w dawniejszych gablotach marki Warszawa z lat 60 tych. O umiejętnościach tego kierowcy litościwie nie wspomnę. Dla odmiany Wiedeń -też taksówka na aplikację, kierowca egzotyczny, super uprzejmy i elegancki. Taksówka nowy Nissan x trail. Warunki podróży makabryczne, bo akurat było wrześniowe załamanie pogody. Komunikacja publiczna na lotnisko szwankowała, ale kierowca dał radę i było po kłopocie.
PS we freenow jest promka, że dają 30 PLN za zgłoszenie źle oznakowanego auta.
ŁK
Całkiem się nie wyeliminuje. Ale jak wprowadzimy w UE dyrektywę, że będzie trzeba tych ludzi zatrudniać na UoP to na przykład część chora nie będzie jeździła bo sobie normalnie na L-4 pójdą. Pewnie już nie będzie tak tanio. Ale to też dobrze dla ruchu w mieście.fraktal pisze: ↑20 gru 2024, 1:25@kajo - kiedyś trafiłem na takiego bardziej wygadanego, to mi powiedział, że on taksówką na apkę to tylko w noce weekendowe - w dzień na budowie - tak naprawdę wszystkich nieprawidłowości i tak się nie wyeliminuje.... Przy czym uberem jeżdżę naprawdę rzadko w sumie.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Tani powinien być zbiorkom.
Taksówki nigdy nie były tanie.
Umówmy się: niedawne, ekstremalnie niskie ceny za przejazdy uberami to była aberracja. Niskie ceny były możliwe m.in. dzięki niewolniczej pracy kierowców czy optymalizacji podatkowej i nie wynikały z tzw. reguł wolnego rynku.
Polecam uwadze teksty M. Szymaniaka o nowym rynku pracy, m.in.:
https://spidersweb.pl/plus/2024/11/cyfr ... rmy-wyzysk
lub coś starszego:
https://klubjagiellonski.pl/2022/05/11/ ... a-podcast/
-
Autobus Czerwon
- Posty: 4469
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Czy zbiorkom powinien być ekstremalnie tani (czy wręcz darmowy) też bym dyskutował. Raczej powiedziałbym że powinien być przystępny cenowo, zwłaszcza dla stałych użytkowników. No i na pewno powinien być tańszy niż parkowanie w SPPN, lub raczej na odwrót, parkowanie powinno być droższe niż zbiorkom:p
30- czy 90-dniowe są ekstremalnie tanie, a 4.40 czy 15 PLN za dobowy to jest bardzo tanio.Autobus Czerwon pisze:Czy zbiorkom powinien być ekstremalnie tani (czy wręcz darmowy) też bym dyskutował. Raczej powiedziałbym że powinien być przystępny cenowo, zwłaszcza dla stałych użytkowników. No i na pewno powinien być tańszy niż parkowanie w SPPN, lub raczej na odwrót, parkowanie powinno być droższe niż zbiorkom:p
ŁK
1. Nie użyłem słowa "ekstremalnie", ani "darmomwy". "Tani" to zresztą pojęcie względne. Tak, możliwe, że lepszym określeniem byłoby "dostępny/korzystny finansowo".Autobus Czerwon pisze: ↑21 gru 2024, 12:54Czy zbiorkom powinien być ekstremalnie tani (czy wręcz darmowy) też bym dyskutował. Raczej powiedziałbym że powinien być przystępny cenowo, zwłaszcza dla stałych użytkowników. No i na pewno powinien być tańszy niż parkowanie w SPPN, lub raczej na odwrót, parkowanie powinno być droższe niż zbiorkom:p
2. Brak aktualizacji stawek za parkowanie w warszawskim SPPNie, brak wydzielenia strefy śródmiejskiej, brak opłat za parkowanie w weekendy - tak, to też jest patologia.
Ja użyłem, świadomie.person pisze:1. Nie użyłem słowa "ekstremalnie", ani "darmomwy". "Tani" to zresztą pojęcie względne. Tak, możliwe, że lepszym określeniem byłoby "dostępny/korzystny finansowo".Autobus Czerwon pisze: ↑21 gru 2024, 12:54Czy zbiorkom powinien być ekstremalnie tani (czy wręcz darmowy) też bym dyskutował. Raczej powiedziałbym że powinien być przystępny cenowo, zwłaszcza dla stałych użytkowników. No i na pewno powinien być tańszy niż parkowanie w SPPN, lub raczej na odwrót, parkowanie powinno być droższe niż zbiorkom:p
2. Brak aktualizacji stawek za parkowanie w warszawskim SPPNie, brak wydzielenia strefy śródmiejskiej, brak opłat za parkowanie w weekendy - tak, to też jest patologia.
ŁK
Nie chodzi, przynajmniej mi, o to, żeby było tanio, tylko o to, żeby każdy kurs był zrealizowany, nawet ten bardzo krótki, jeśli klient sobie życzy (1,5-2 km na przykład). A teraz jest tak że klasyczne taksówki po prostu nie biorą krótkich kursów, co dla niektórych może stanowić problem. Ubery brały takie kursy, ale teraz też czasem chętnych brak.kajo pisze: ↑20 gru 2024, 21:54Całkiem się nie wyeliminuje. Ale jak wprowadzimy w UE dyrektywę, że będzie trzeba tych ludzi zatrudniać na UoP to na przykład część chora nie będzie jeździła bo sobie normalnie na L-4 pójdą. Pewnie już nie będzie tak tanio. Ale to też dobrze dla ruchu w mieście.fraktal pisze: ↑20 gru 2024, 1:25@kajo - kiedyś trafiłem na takiego bardziej wygadanego, to mi powiedział, że on taksówką na apkę to tylko w noce weekendowe - w dzień na budowie - tak naprawdę wszystkich nieprawidłowości i tak się nie wyeliminuje.... Przy czym uberem jeżdżę naprawdę rzadko w sumie.
Uber sobie takie rzeczy reguluje dynamicznym cennikiem. Jak nie będzie chętnych to ceny za takie kursy wzrosną i po problemie.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.