Komunikacja miejska na Dolnym Mokotowie
Moderator: Wiliam
-
- Posty: 97
- Rejestracja: 01 cze 2007, 4:24
- Lokalizacja: Mokotów
130 to w ogóle jest kretynizm, że kończy na (M) Wilanowska. Kilka minut traci na samym dojechaniu do samej pętli. Jak chcieli coś na siłę puścić Idzikowskiego to mogło być 107 zamiast pchać przez Sikorskiego.
Wierzą w sukces. Dostało wiatę na przystanku Idzikowskiego w stronę EC
.

Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 08 lis 2023, 21:04
Weź pod uwagę, że 130 niejako zastępuje 107 na Siekierkach. Bez 130 z Siekierek nie byłoby dojazdu do tramwaju, co najwyżej 108/Z-8 możnaby się cofnąć do Świętego Bonifacego, ale to by się kompletnie nie opłacało.hooligan83 pisze: ↑20 sty 2025, 14:24130 to w ogóle jest kretynizm, że kończy na (M) Wilanowska. Kilka minut traci na samym dojechaniu do samej pętli. Jak chcieli coś na siłę puścić Idzikowskiego to mogło być 107 zamiast pchać przez Sikorskiego.
E-2 zasilone o 6 rano. Było co 20 minut, będzie co 10.
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.
Ale i tak E2 kończy kursowanie zanim może mi się do czegokolwiek przydać...
Doszliśmy w Polsce do stanu, że rozkład jazdy pociągów to jest coś,
co w istocie działania przypomina kalejdoskop, obracający się nie rzadziej niż cztery razy do roku,
w tym raz, w grudniu, z solidnym potrząśnięciem....
co w istocie działania przypomina kalejdoskop, obracający się nie rzadziej niż cztery razy do roku,
w tym raz, w grudniu, z solidnym potrząśnięciem....