Buspasy

Moderator: Wiliam

Łukasz
Posty: 11302
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 19 sty 2025, 9:05

reserved pisze:W sensie że lepiej jak samochody stoją w korku produkując więcej spalin? W sumie jakiś rozsądek w tym jest.
Po jakimś czasie znów będą stały, tylko będzie ich więcej.
ŁK

kajo
Posty: 2854
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 19 sty 2025, 11:55

reserved pisze:
18 sty 2025, 23:57
W sensie że lepiej jak samochody stoją w korku produkując więcej spalin? W sumie jakiś rozsądek w tym jest.
Najlepiej jakby stały na jednym pasie. Wtedy będzie ich mniej i można zasadzić obok zieleń i innym będzie tam lepiej. I do takiego standardu jak na Świętokrzyskiej powinniśmy dążyć.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 9000
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 20 sty 2025, 12:07

reserved pisze:
18 sty 2025, 21:15
Ja to jestem jednak za zdrowym rozsądkiem.
Siri: zdefiniuj zdrowy rozsądek.
reserved pisze:
18 sty 2025, 23:57
W sensie że lepiej jak samochody stoją w korku produkując więcej spalin? W sumie jakiś rozsądek w tym jest.
Bo przecież one more lane will fix it, prawda? Jeśli postoją wystarczająco dużo razy, to albo zmienią trasę, albo środek lokomocji.
BTW: już nie przesadzajmy z tymi spalinami, nie jeździmy na benzynie ołowiowej...

Autobus Czerwon
Posty: 4464
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 20 sty 2025, 12:11

Swoją drogą, zgadzam się że powinno się raczej zwężać niż poszerzać i że 2 pasy w tym miejscu w zupełności wystarczą. Z drugiej zaś strony, przebudowywana niedawno przy okazji budowy M2 Kasprzaka na zachód od Daszyńskiego wygląda jak pad startowy. Przydałaby się jakaś konsekwencja.

reserved
Posty: 14839
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 20 sty 2025, 12:16

person pisze:
20 sty 2025, 12:07
Jeśli postoją wystarczająco dużo razy, to albo zmienią trasę, albo środek lokomocji.
Tak jak do tej pory hejtowałem wszelkie ruchy prosamochodowe tak chyba zaczynam powoli zmieniać zdanie. #-o

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36966
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 20 sty 2025, 14:18

reserved pisze:
20 sty 2025, 12:16
person pisze:
20 sty 2025, 12:07
Jeśli postoją wystarczająco dużo razy, to albo zmienią trasę, albo środek lokomocji.
Tak jak do tej pory hejtowałem wszelkie ruchy prosamochodowe tak chyba zaczynam powoli zmieniać zdanie. #-o
No ale to naprawdę tak działa. Jasne, że będzie więcej spalin w korku. Zanim ludzie się nie przestawią, czyli... przez tydzień? Miesiąc? A chodzi o efekt trwały, by za miesiąc część tego ruchu wyrugować na stałe, a nie zaraz jutro.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 9000
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 21 sty 2025, 8:56

reserved pisze:
20 sty 2025, 12:16
person pisze:
20 sty 2025, 12:07
Jeśli postoją wystarczająco dużo razy, to albo zmienią trasę, albo środek lokomocji.
Tak jak do tej pory hejtowałem wszelkie ruchy prosamochodowe tak chyba zaczynam powoli zmieniać zdanie. #-o
Czyli co to jest ten cały zdrowy rozsądek? Chodzi o Konfa-vibe "Chcemy żyć jak normalnie"?

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27758
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 21 sty 2025, 10:07

Bastian pisze:
20 sty 2025, 14:18
reserved pisze:
20 sty 2025, 12:16

Tak jak do tej pory hejtowałem wszelkie ruchy prosamochodowe tak chyba zaczynam powoli zmieniać zdanie. #-o
No ale to naprawdę tak działa. Jasne, że będzie więcej spalin w korku. Zanim ludzie się nie przestawią, czyli... przez tydzień? Miesiąc? A chodzi o efekt trwały, by za miesiąc część tego ruchu wyrugować na stałe, a nie zaraz jutro.
To jest jednak daleko idące uproszczenie, które nie bierze pod uwagę faktu, że w tym mieście realizacja priorytetu transportu zbiorowego i projektów zrównoważonej mobilności powoduje wtórne, istotne, pogorszenie warunków podróży w transporcie zbiorowym. Punktowa realizacja buspasa na kilometrowym odcinku powoduje, że w korkach na dojazdach do tego buspasa utykają także autobusy, w tym wcale z tego buspasa nie korzystające, zmiany zachowań kierowców zazwyczaj polegają po prostu na wyborze innych dróg dojazdu, co wydłuża podróż pasażerom zbiorkomu na ciągach równoległych i tak to się rozlewa i rozlewa. Zamknięcie jednego pasa ruchu nie sprawi magicznie, że tysiąc ileśtam osób na godzinę z tych samochodów magicznie zmaterializuje się w autobusie (chociażby dlatego, że żaden ciąg nie ma takiej rezerwy podaży w godzinach szczytu), zrobi to co najwyżej mniejszość z nich, z resztą będziemy musieli sobie poradzić gdzie indziej.

Ergo:

a. Za komponentem kij powinien iść także komponent marchewka i jak się zmniejsza podaż dla TI, trzeba zwiększyć podaż dla TZ. Kiedy ostatnio, wyznaczając buspas, uruchomiono nową linię autobusową rekompensującą przynajmniej 50% utraconej podaży? 382 na TŁ?
b. Punktowe dziubdzianie krótkich odcinków buspasa bez powiązania w logiczne ciągi i dostosowania układu linii nie ma zazwyczaj żadnego sensu. Po troszku i małymi kroczkami to se można układać Lego po pracy, a nie kształtować politykę transportową w trzymilionowej aglomeracji.
c. A i tak praprzyczyna tego wszystkiego tkwi w nieistniejącym planowaniu przestrzennym w dzielnicach zewnętrznych oraz obwarzanku, bo jeśli w miejscu startu nie ma nawet szansy na adekwatny transport zbiorowy, to prawdopodobieństwo że pasażer w ogóle skorzysta z tego zbiorkomu choćby na fragmencie trasy gwałtownie maleje. Za chwilę będziemy mieli powtórkę z Posagu 7 Panien na Antoniewskiej, co zrobi ZTM? Wydłuży 167 na stracenie po tej trylince i przyzna sobie kolejny order, bo 97% pasażerów jest zadowolonych - tylko te 97% to jest ze stale zmniejszającego się udziału podróży.

Śmieszny fakt: doprowadzenie metra na Ursynów od momentu rozpoczęcia budowy osiedla zajęło PRLowi poprzez stan wojenny i III RP poprzez transformację ustrojową 20 lat od wbicia pierwszej łopaty na budowie osiedla. Pierwsze bloki na Derbach powstały 23 lata temu i na jakąkolwiek szynę poczekają sobie jeszcze paręnaście. To miasto jest rządzone przez nieudaczników.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

Awatar użytkownika
primoż
Posty: 4235
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: tenmiasto w tenkraju

Post autor: primoż » 21 sty 2025, 19:54

fik pisze:
21 sty 2025, 10:07
a. Za komponentem kij powinien iść także komponent marchewka i jak się zmniejsza podaż dla TI, trzeba zwiększyć podaż dla TZ. Kiedy ostatnio, wyznaczając buspas, uruchomiono nową linię autobusową rekompensującą przynajmniej 50% utraconej podaży? 382 na TŁ?
Ja to nawet bym powiedział, że podaż dla TZ to nawet miejscami zmniejszono, jak chociażby pocięcie linii silnych w pandemii i pozostawienie takich rozkładów po niej.
fik pisze:b. Punktowe dziubdzianie krótkich odcinków buspasa bez powiązania w logiczne ciągi i dostosowania układu linii nie ma zazwyczaj żadnego sensu.
Mam wrażenie, że to wynika z przeświadczenia we władzach lokalnych, iż wprowadzanie całego rozwiązania na raz spowoduje jeszcze większy opór społeczny.
fik pisze:Po troszku i małymi kroczkami to se można układać Lego po pracy, a nie kształtować politykę transportową w trzymilionowej aglomeracji.
W przypadku aglomeracji warszawskiej dochodzi problem, że nie jest powiązana ze sobą na wzór GZM, więc każdy samorząd rzepkę skrobie (prawie) sam :-"
fik pisze:c. A i tak praprzyczyna tego wszystkiego tkwi w nieistniejącym planowaniu przestrzennym w dzielnicach zewnętrznych oraz obwarzanku, bo jeśli w miejscu startu nie ma nawet szansy na adekwatny transport zbiorowy, to prawdopodobieństwo że pasażer w ogóle skorzysta z tego zbiorkomu choćby na fragmencie trasy gwałtownie maleje.
Dodałbym jeszcze przesadną wiarę w to, że remedium na to jest budowa P+R.
fik pisze:Za chwilę będziemy mieli powtórkę z Posagu 7 Panien na Antoniewskiej, co zrobi ZTM? Wydłuży 167 na stracenie po tej trylince i przyzna sobie kolejny order, bo 97% pasażerów jest zadowolonych - tylko te 97% to jest ze stale zmniejszającego się udziału podróży.
A nawet wzrośnie, bo Ci niezadowoleni odpadną, więc tych niezadowolych na tle całego zbioru będzie siłą rzeczy mniej. Jeszcze niedawno było 89% zadowolonych, teraz 97%, a za chwilę osiągnie się w ten sposób pełne 100%! I będzie można przypomnieć tę kampanię, że Stolica ma Najbardziej Wyjebany w Kosmos Zbiorkom od Czasów Króla Popiela :lol: :term:
fik pisze:Śmieszny fakt: doprowadzenie metra na Ursynów od momentu rozpoczęcia budowy osiedla zajęło PRLowi poprzez stan wojenny i III RP poprzez transformację ustrojową 20 lat od wbicia pierwszej łopaty na budowie osiedla. Pierwsze bloki na Derbach powstały 23 lata temu i na jakąkolwiek szynę poczekają sobie jeszcze paręnaście.
Ale Ursynów został zaprojektowany z myślą o komforcie użytkowania osiedla dla jego mieszkańców, zresztą sam zauważyłeś, że:
fik pisze:A i tak praprzyczyna tego wszystkiego tkwi w nieistniejącym planowaniu przestrzennym w dzielnicach zewnętrznych oraz obwarzanku(...)
Nawet jeśli południowa część Ursynowa już była rozbudowywana po zmianie ustroju politycznego i gospodarczego, to gros rzeczy zostało zaprojektowane jeszcze wcześniej, jak choćby układ drogowy, transportu publicznego etc. Tymczasem dla takich osiedli jak m.in. Derby, Chrzanów, Wątróbka Wiślana jedyny komfort jaki został przewidziany, to wyłącznie komfort finansowy dewelopera, gdzie nie liczy się ład przestrzenny danego miejsca.

Do tego dochodzi jeszcze kwestia tego, gdzie opłaca się władzy bardziej inwestować w transport, żeby mieć jak najlepszy efekt PR, jak uparte dążenie do budowy podziemnej karuzeli M3 na Gocław, gdzie już na etapie symulacji wychodzi, że zaczynanie akurat od tej strony tej niktki podziemniej kolei jest pomysłem, w najlepszym razie, średnim.
fik pisze:To miasto jest rządzone przez nieudaczników.
Zaraz Cię wyznawcy PO zaszeregują do PiS-u :twisted:

Yelonker
Posty: 814
Rejestracja: 12 lis 2017, 2:53
Lokalizacja: Hala Wola

Post autor: Yelonker » 21 sty 2025, 20:41

primoż pisze:
21 sty 2025, 19:54
Dodałbym jeszcze przesadną wiarę w to, że remedium na to jest budowa P+R.
Akurat nie na tyle przesadną, żeby stacje M2 na zachodnim odcinku uzupełnić o P+R w rozsądnym terminie, nie mówiąc już o tym, żeby upriorytetyzować Lazurową ponad Karolin.

A tak skoro już się tą off-topicową uwagą zapędziłem w swój rejon, to muszę zwrócić uwagę, że podziurawiony ciągłymi skrętami buspas nad metrem na Górczewskiej jest jednym z bardziej osobliwych, a zarazem niemal całkowicie zbędnych odcinków buspasów w całym mieście.

Awatar użytkownika
primoż
Posty: 4235
Rejestracja: 24 gru 2010, 0:57
Lokalizacja: tenmiasto w tenkraju

Post autor: primoż » 21 sty 2025, 23:22

Co osobliwego i zbędnego jest buspasie na Górczewskiej? Nawet jak nie liczyć 171 i 190g, Jednak 167 i 523, szczególnie to drugie, z niego korzystają, a i 190 od Redutowej też jest.

Yelonker
Posty: 814
Rejestracja: 12 lis 2017, 2:53
Lokalizacja: Hala Wola

Post autor: Yelonker » 22 sty 2025, 0:42

primoż pisze:
21 sty 2025, 23:22
Co osobliwego i zbędnego jest buspasie na Górczewskiej? Nawet jak nie liczyć 171 i 190g, Jednak 167 i 523, szczególnie to drugie, z niego korzystają, a i 190 od Redutowej też jest.
Nie chodzi bynajmniej o ilość kursów, tylko o liczbę prawoskrętów - przy czym te najbardziej newralgiczne, w Jana Olbrachta i Prymasa, patrząc od Bemowa, znacząco zmniejszają efektywność tego buspasa, jak również to, że Górczewska na odcinku od Bemowa do Prymasa zakorkowana jest rzadko (a największym problemem jest tam nieskoordynowany trójskok świateł między Księcia Janusza a Deotymy), za to stoi razem z Lesznem między Prymasa a Okopową/Solidarności, zależnie od kierunku.

kajo
Posty: 2854
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 22 sty 2025, 9:42

Spadek udziału transportu publicznego wynika z ciągle zwiększającej się przepustowości dla samochodów. Wybudowaliśmy obwodnice jednocześnie nie zwężając nic w mieście.

Najlepszym przykładem jest Grójecka która już nie potrzebuje 3 pasów a mimo to jest ciągły opór przed zwężeniem jej. A samochody sobie spokojnie tą przestrzeń powoli wypełniają.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Łukasz
Posty: 11302
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 22 sty 2025, 14:59

kajo pisze:Spadek udziału transportu publicznego wynika z ciągle zwiększającej się przepustowości dla samochodów. Wybudowaliśmy obwodnice jednocześnie nie zwężając nic w mieście.

Najlepszym przykładem jest Grójecka która już nie potrzebuje 3 pasów a mimo to jest ciągły opór przed zwężeniem jej. A samochody sobie spokojnie tą przestrzeń powoli wypełniają.
Zaraz przebudowa skrzyżowania ją zwęzi do 1 pasa. A z tej obwodnicy to wpuściliśmy wszystkich w Żwirki. I generalnie to by nawet nie było jakieś dramatycznie złe, gdyby nie skrzyżowania, bo tam mało kto mieszka, a przejścia można by porobić dołem.
ŁK

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36966
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 22 sty 2025, 20:30

primoż pisze:
21 sty 2025, 19:54
fik pisze:
21 sty 2025, 10:07
a. Za komponentem kij powinien iść także komponent marchewka i jak się zmniejsza podaż dla TI, trzeba zwiększyć podaż dla TZ. Kiedy ostatnio, wyznaczając buspas, uruchomiono nową linię autobusową rekompensującą przynajmniej 50% utraconej podaży? 382 na TŁ?
Ja to nawet bym powiedział, że podaż dla TZ to nawet miejscami zmniejszono, jak chociażby pocięcie linii silnych w pandemii i pozostawienie takich rozkładów po niej.
W ten sposób patrząc, to przy każdym cięciu finansów na zbiorkom trzeba równocześnie redukować buspasy i obniżać cenę za parkowanie w centrum.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ