Ajenci - dyskusje, komentarze, nowości

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
ZielonyJamnik
Posty: 1497
Rejestracja: 31 lip 2022, 8:25

Post autor: ZielonyJamnik » 27 cze 2025, 12:32

Przy otwartych oknach i szyberdachach czujnik pokazuje wyższą temperaturę, testowałem każdą możliwość. Adolfy nie mają szyberdachów.
Mkną po koleinach zielone jamniki... =D>

BrdzJkb
Posty: 389
Rejestracja: 26 kwie 2022, 18:34

Post autor: BrdzJkb » 27 cze 2025, 13:44

W temacie użyteczności nowych wozów w porównaniu do starszych - na jednej z linii dojeżdżającej z dużego węzła przesiadkowego pasażerowie zaczęli się skarżyć, że na wyświetlaczach nie wyświetla się informacja o czasie do odjazdu. Oczywiście jest to linia która przeszła od ajenta do MZA.

SU89
Posty: 513
Rejestracja: 14 wrz 2016, 14:48
Lokalizacja: 400 metrów od R-5

Post autor: SU89 » 28 cze 2025, 11:10

Już niedługo wszystkie pojazdy w MZA będą pokazywać odjazd za.

Warsopolis5253
Posty: 190
Rejestracja: 04 lut 2025, 1:41

Post autor: Warsopolis5253 » 28 cze 2025, 17:10

SU89 pisze:
28 cze 2025, 11:10
Już niedługo wszystkie pojazdy w MZA będą pokazywać odjazd za.
No R&G 3100p już dostały aktualizacje to już wszystkie pokazują, chyba, że nie wszystkie 3100p mają wgraną aktualizacje.

Awatar użytkownika
MJ
(Jachim)
Posty: 1386
Rejestracja: 24 lut 2012, 14:57

Post autor: MJ » 29 cze 2025, 8:50

BrdzJkb pisze:
27 cze 2025, 13:44
W temacie użyteczności nowych wozów w porównaniu do starszych - na jednej z linii dojeżdżającej z dużego węzła przesiadkowego pasażerowie zaczęli się skarżyć, że na wyświetlaczach nie wyświetla się informacja o czasie do odjazdu. Oczywiście jest to linia która przeszła od ajenta do MZA.
Pewnie chodzi o Oneline. Na wielu krańcach (szczególnie tam gdzie przystanek początkowy oraz kolejny są w ramach tego samego ZP) sterownik usilnie przerzuca na następny przystanek przez co nie wyświetla się informacja za ile jest odjazd.

KR88
Posty: 519
Rejestracja: 28 mar 2020, 10:21

Post autor: KR88 » 29 cze 2025, 9:11

MJ pisze:
29 cze 2025, 8:50
BrdzJkb pisze:
27 cze 2025, 13:44
W temacie użyteczności nowych wozów w porównaniu do starszych - na jednej z linii dojeżdżającej z dużego węzła przesiadkowego pasażerowie zaczęli się skarżyć, że na wyświetlaczach nie wyświetla się informacja o czasie do odjazdu. Oczywiście jest to linia która przeszła od ajenta do MZA.
Pewnie chodzi o Oneline. Na wielu krańcach (szczególnie tam gdzie przystanek początkowy oraz kolejny są w ramach tego samego ZP) sterownik usilnie przerzuca na następny przystanek przez co nie wyświetla się informacja za ile jest odjazd.
Potwierdzam z 77 i 43. Dodatkowo pytania "Czy Pan jest opóźniony?" Stojąc na krańcu.🤣

Awatar użytkownika
kocur
Posty: 1227
Rejestracja: 09 mar 2006, 10:43
Lokalizacja: Ursynów Północny

Post autor: kocur » 29 cze 2025, 10:38

Z czego się śmiejesz? Na 136 normą jest przyjazd na kraniec z 40-60-minutowym opóźnieniem i odjazd z 20-minutowym.
"Ale ty jesteś mądry, Bonifacy!"

Awatar użytkownika
Szarpak
Posty: 127
Rejestracja: 03 lip 2024, 19:36
Lokalizacja: Tu jest pies pogrzebany

Post autor: Szarpak » 13 lip 2025, 8:32

kocur pisze:
29 cze 2025, 10:38
Z czego się śmiejesz? Na 136 normą jest przyjazd na kraniec z 40-60-minutowym opóźnieniem i odjazd z 20-minutowym.
Wydaję mi się, że zanim na 136 nie było elektryków to nie było aż takich wielkich opóźnień.
No i z czego się cieszysz? :lol:

Łukasz
Posty: 11594
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 13 lip 2025, 8:58

Szarpak pisze:
kocur pisze:
29 cze 2025, 10:38
Z czego się śmiejesz? Na 136 normą jest przyjazd na kraniec z 40-60-minutowym opóźnieniem i odjazd z 20-minutowym.
Wydaję mi się, że zanim na 136 nie było elektryków to nie było aż takich wielkich opóźnień.
Coś to na pewno zmienia, ale też zbiegło się z zamknięciem BW1920. Tu wychodzą jak zwykle fantastyczne pomysły ZTM, żeby masę linii wtryniać na objazdy w małe uliczki z permanentnym korkiem i dawać 2 minuty na jego przejechanie.

136 spokojnie można było podzielić na pół, na Banacha teraz jest mnóstwo miejsca na kraniec.
ŁK

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 6064
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Tarchomin/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 13 lip 2025, 11:05

Bez elektryków byłaby jazda w kółko bez postojów i ew. skróty podczas SB. Elektryk jednak wymusza te postoje po 15 minut na Natolinie i nie pomijanie tego krańca przy sterowaniu.
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 3, 6, 17, 26, 136, 141, 172, 186, 188, 509, 518, N01, N32

Łukasz
Posty: 11594
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 13 lip 2025, 11:39

R-9 Chełmska pisze:Bez elektryków byłaby jazda w kółko bez postojów i ew. skróty podczas SB. Elektryk jednak wymusza te postoje po 15 minut na Natolinie i nie pomijanie tego krańca przy sterowaniu.
To dobrze że elektryki eliminują patologię.

PS niepomijanie
ŁK

reserved
Posty: 13852
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 13 lip 2025, 12:32

R-9 Chełmska pisze:
13 lip 2025, 11:05
Bez elektryków byłaby jazda w kółko bez postojów i ew. skróty podczas SB. Elektryk jednak wymusza te postoje po 15 minut na Natolinie i nie pomijanie tego krańca przy sterowaniu.
Bzdura. Żadnych takich postojów nie ma. Mi kazała centrala jechać zgodnie z rozkładem, ciul to że nie jestem naładowany. Po kółku na Natolin dojechałem mając 8% (czyli w zasadzie 15 minut dłużej jazdy i już bym padł). Na moje stwierdzenie do gościa na centrali że przez tę jego decyzję niewiele brakło odrzekł żebym się nie martwił, najwyżej by holownik przysłali. Także z mojej perspektywy jako kierowcy z Kleszczowej, który zaczyna troszkę przygodę z elektrykami, jest dokładnie inaczej. Czyli to nie jest tak, że z racji bycia elektrykiem przysługują mi dodatkowe przerwy. Po prostu z racji bycia elektrykiem dochodzi kolejny problem jak jechać o czasie i jednocześnie nie stracić prądu.

Łukasz
Posty: 11594
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 13 lip 2025, 13:42

A musiałeś pytać? Trzeba było się podłączyć i powiedzieć, że robisz przerwę na ładowanie.
ŁK

reserved
Posty: 13852
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 13 lip 2025, 14:18

Łukasz pisze:
13 lip 2025, 13:42
A musiałeś pytać? Trzeba było się podłączyć i powiedzieć, że robisz przerwę na ładowanie.
Zasadniczo to nie lubię być anarchistą walczącym o jakieś ideały. Po prostu upewniłem się przez telefon że jak coś będzie na niego i tyle. Mi to tam lotto czy pasażerowie dojadą czy nie.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36106
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 13 lip 2025, 21:43

A nagrałeś tę rozmowę? :p
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

ODPOWIEDZ