Bilety, kontrole, taryfa
Moderator: JacekM
Kasowanie biletów papierowych poprzez skanowanie kodów QR to tragedia, patrząc jak funkcjonuje to w Gdańsku. Jakby było coś złego we wsadzaniu ich do tradycyjnego kasownika.
We wsadzaniu pewnie nic, ale chodzi o wyeliminowanie kosztownych mechanizmów.
Rozumiem, że kasownik będzie miał opcje sprawdzenia ważności biletów, skoro żadnego nadruku nie będzie.
Rozumiem, że kasownik będzie miał opcje sprawdzenia ważności biletów, skoro żadnego nadruku nie będzie.
Tylko w Gdańsku wygląda to komicznie, bo tradycyjne kasowniki do kasowania biletów (np. kupionych w POP czy kiosku) dalej działają. Ba, żeby znaleźć informację na stronie internetowej o kasowaniu biletów za pomocą skanera to naprawdę trzeba się postarać, a powinno być to nagłośnione. Chociaż z drugiej strony w czerwcu miałem taką sytuację, że najpierw zeskanowałem bilet za pomocą skanera (co nie było łatwe, ale w porównaniu do innych osób dostałem na ekranie potwierdzenie), ale za namową innej pasażerki skasowałem w tradycyjnym kasowniku i później w czasie kontroli to jednak był weryfikowany nadruk, a nikt nie sprawdzał kodu QR. To ja już wolę kupić bilet w aplikacji lub za pomocą karty niż mieć wycinek papieru, który może jest "skasowany", a może nie. Jednak jest to znaczącą zmiana do której pasażerowie nie są przyzwyczajeni.
Przede wszystkim ja nie bardzo rozumiem co ma dać ta zmiana. Co będzie inaczej/lepiej niż jest teraz?

Jeśli chodzi o cały system to spodziewałbym się w minimalnej wersji dwóch zmian dla użytkowników - dla stałych kontocentryczności biletu okresowego czyli chociażby jednoczesnego funkcjonowania w aplikacji i na karcie/identyfikatorze, dla okazjonalnych możliwość kupienia dowolnego biletu kartą w pojeździe (tu nieustannie pojawia się pytanie dlaczego biletomaty są sztucznie ograniczone jeśli mogłyby sprzedawać całą ofertę).
W wersji maksymalnej - która jakoś jest coraz mniej akcentowana i Mennica jeszcze nigdy czegoś takiego nie wprowadziła - dla okazjonalnych pasażerów jest szansa na dynamiczny wybór taryfy, tj. co najmniej dzienny limit kwoty (odbijasz się w każdym pojeździe i po dojściu do dobowego już więcej nie pobiera), a być może też różne taryfy, np. czasowa, przystankowa i odległościowa i automatyczny wybór po zakończeniu podróży lub dnia, tak żeby pasażer zapłacił tak mało jak to wg taryfy możliwe.
A bilety QR moim zdaniem nie mają praktycznie żadnej zalety. Mechanizm zwykłego kasownika jest super prosty i trwały (w Polsce RG żyją spokojnie po 20 lat, w Niemczech zdarzają się 30-letnie Elgeby), kasowniki do biletów papierowych są zaskakująco tanie, to jeden z tańszych elementów elektronicznych w pojazdach. Ma pewną obsługowość bo trzeba zmieniać tusz, ale to jest kilka minut roboty i kilkadziesiąt złotych pewnie z raz w roku. Ale w zamian za to pasażer wie czy bilet jest wykorzystany.
A bilet z QR tak naprawdę i tak trzeba fizycznie zabezpieczyć bo w przeciwnym wypadku jego klonowanie byłoby jednocześnie trywialne i całkiem opłacalne (np. przy bilecie na 3 czy 7 dni)
W wersji maksymalnej - która jakoś jest coraz mniej akcentowana i Mennica jeszcze nigdy czegoś takiego nie wprowadziła - dla okazjonalnych pasażerów jest szansa na dynamiczny wybór taryfy, tj. co najmniej dzienny limit kwoty (odbijasz się w każdym pojeździe i po dojściu do dobowego już więcej nie pobiera), a być może też różne taryfy, np. czasowa, przystankowa i odległościowa i automatyczny wybór po zakończeniu podróży lub dnia, tak żeby pasażer zapłacił tak mało jak to wg taryfy możliwe.
A bilety QR moim zdaniem nie mają praktycznie żadnej zalety. Mechanizm zwykłego kasownika jest super prosty i trwały (w Polsce RG żyją spokojnie po 20 lat, w Niemczech zdarzają się 30-letnie Elgeby), kasowniki do biletów papierowych są zaskakująco tanie, to jeden z tańszych elementów elektronicznych w pojazdach. Ma pewną obsługowość bo trzeba zmieniać tusz, ale to jest kilka minut roboty i kilkadziesiąt złotych pewnie z raz w roku. Ale w zamian za to pasażer wie czy bilet jest wykorzystany.
A bilet z QR tak naprawdę i tak trzeba fizycznie zabezpieczyć bo w przeciwnym wypadku jego klonowanie byłoby jednocześnie trywialne i całkiem opłacalne (np. przy bilecie na 3 czy 7 dni)
Ja to rozumiem tak, że papierowe bilety będą miały QR na potrzeby św. bramek w metrze, zaś w pojazdach będą normalnie kasowane w kasownikach
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 | 36 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43
Ja raczej tak, że kasowanie (w tym wejście przez bramkę) będzie zeskanowaniem kodu QR (trochę jak teraz z apki), a sama informacja o skasowaniu będzie zapisana centralnie.
Bilety z paskiem są fajne, tylko zapewne ich dystrybucja nie za bardzo. Łatwiej coś wydrukować na papierze termicznym niż kodować paski. Może też automaty do biletów będą działać szybciej.
Btw czy takiego biletu z kodem QR nie da się łatwo sklonować?
Bilety z paskiem są fajne, tylko zapewne ich dystrybucja nie za bardzo. Łatwiej coś wydrukować na papierze termicznym niż kodować paski. Może też automaty do biletów będą działać szybciej.
Btw czy takiego biletu z kodem QR nie da się łatwo sklonować?
ŁK
Zrobić klona apki z biletem okresowym chyba się jeszcze nikomu nie udało.
W teorii można się bawić w klon biletu papierowego (zeskanować kod, wrzucić do aplikacji i zrobić kolejny wydruk) ale papier termiczny też można zabezpieczyć w nadruki, hologramy, znaki wodne itp.
W teorii można się bawić w klon biletu papierowego (zeskanować kod, wrzucić do aplikacji i zrobić kolejny wydruk) ale papier termiczny też można zabezpieczyć w nadruki, hologramy, znaki wodne itp.
Może tak być, chociaż lepiej by było zostawić zwykłe kasowniki (nie z paskiem magnetycznym, tylko takie, jakie są w większości systemów w Polsce, tj, z głowicą igłową).
Sklonować zawsze można, pytanie, co będzie zakodowane w takim kodzie QR, no i to, że jak "skasowanie" będzie odnotowywane centralnie, to kasownik i tak odrzuci klona.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 | 36 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43
Raczej bym klonowal już ważny bilet.
Już mi pani kierowniczka w R80 próbowała powiedzieć, że bilet ZTM nie jest honorowany (Służewiec-Zachodnia), ale sobie przypomniała - po mojej odpowiedzi że jest honorowany na całym obszarze - że „a przecież od ósmego a dziś ósmy”.
ŁK
- Solaris U10
- Posty: 2656
- Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26
Czas wprowadzić to wreszcie na stałe, a nie w kółko takie kombinacje.