Czynna Rezerwa na Centralnym

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Szamot
Posty: 2315
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Szamot » 16 gru 2005, 15:17

Nieciej pisze:Już widzę jak 612 z Woronicza jedzie, albo 605 ze Stalowej... :lol:
Z tego co wiem zwiedzaliśmy juz 614 :)
Gacek pisze:Ja mam pytanie- dlaczego jeszcze Ciebie tam nie ma (tzn na tej rezerwie)?
... a już myślałem, że na Centralnym :wink: . Prawdopodobnie mam ją 23.12.

A z tego co chłopaki mówią bywa ciekawie. Któregoś Weekendu:

Awaria 605. => rezerwa (solówka) wyjeżdża na 605
Szyba na 607 => Jedzie podmienionym wozem kierowca z 605.
Awaria 603 => Tu z kolei pojawia sie Podmienione 607 (przegub)

Fajnie co? :)

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5307
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 16 gru 2005, 17:01

No jeśli chodzi o przegub na 603 to w weekendy nie był by taki zły pomysł - nieraz ciężko się dopchać do 603 w kierunku na bemowo......

[ Dodano: 2005-12-17, 00:39 ]
A dziś w nocy (piątek / sobota) w rezerwie stał sobie 4461

Szamot
Posty: 2315
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Szamot » 17 gru 2005, 4:11

pk45 pisze:A dziś w nocy (piątek / sobota) w rezerwie stał sobie 4461
Moim zdaniem w weekendy powinny być wystawiane przeguby.

Awatar użytkownika
marker
Zbanowany
Posty: 429
Rejestracja: 17 gru 2005, 22:00
Lokalizacja: ZaCiSzAńSkI kLaN - LoŻa SzYdErCóW

Post autor: marker » 18 gru 2005, 16:24

A może wprowadzenie nocnej rezerwy zaowocuje w przyszłości praktykowanie takich rezerw w dzień. Wg mnie dobrym pomysłem byłyby brygady rezerwowych powystawiane na bardziej strategicznych pętlach w Warsawie typu Os.Górczewska, Huta itp.

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 18 gru 2005, 16:50

zwłaszcza na tych oddalonych od zajezdni
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 18 gru 2005, 17:03

Niestety dość wielu kierowców jest niechętnych do pracy na takiej nocnej rezerwie i gdy ją dostają to biorą urlop na żądanie...

Awatar użytkownika
6305
Posty: 15
Rejestracja: 15 gru 2005, 0:30

Post autor: 6305 » 18 gru 2005, 22:51

dzidek pisze:Niestety dość wielu kierowców jest niechętnych do pracy na takiej nocnej rezerwie i gdy ją dostają to biorą urlop na żądanie...
Nic dziwnego...
Ja nie widze nic rewelacyjnego w staniu przez cala noc w jednym miejscu zwłaszcza w zimę, co nie zmienia faktu iz taka brygada jest potrzebna na DWC. A poza tym ja bym dal dwie takie brygady... Jedna z zajezdni R-10 lub R-13, a druga z pozostalej reszty. Takie rozwiazanie dałoby:

- Mozliwość obsadzenia wiekszej ilosci brygad po awarii
- a po drugie przy takim podziale mozna zrobic tak iz woz z np R-6 wysylany jest na swoje linie i bliskie, a woz R-13 na linie z R-10 i z macierzystej zajezdni

Awatar użytkownika
marker
Zbanowany
Posty: 429
Rejestracja: 17 gru 2005, 22:00
Lokalizacja: ZaCiSzAńSkI kLaN - LoŻa SzYdErCóW

Post autor: marker » 19 gru 2005, 18:27

JacekM (2357) pisze:zwłaszcza na tych oddalonych od zajezdni
No akurat na tych to taka rezerwa nie miałaby racji bytu.

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 19 gru 2005, 18:32

marker pisze:No akurat na tych to taka rezerwa nie miałaby racji bytu.
dlaczego nie?
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Frencher
Zgryźliwy Tetryk
Posty: 2689
Rejestracja: 21 gru 2005, 23:42

Post autor: Frencher » 22 gru 2005, 10:42

dzidek pisze:Niestety dość wielu kierowców jest niechętnych do pracy na takiej nocnej rezerwie i gdy ją dostają to biorą urlop na żądanie...
Dla mnie ta postawa jest oczywista – gdyby ktoś ci kazał jeździć gdzieś, gdzie może w życiu nie byłeś i kompletnie nie znasz terenu to ciekawe czy też chciał być tak dostawać takie brygady. Kierowcy (jak na razie) nie mają obowiązku znać całej Warszawy.
A że może ty masz takie hobby że wiesz jak każda linia jeździ to już jest twoja prywatna sprawa.

Awatar użytkownika
Proboszcz
Posty: 2271
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:04
Lokalizacja: WWA - TGK

Post autor: Proboszcz » 22 gru 2005, 13:40

Szamot pisze:A z tego co chłopaki mówią bywa ciekawie. Któregoś Weekendu:

Awaria 605. => rezerwa (solówka) wyjeżdża na 605
Szyba na 607 => Jedzie podmienionym wozem kierowca z 605.
Awaria 603 => Tu z kolei pojawia sie Podmienione 607 (przegub)
Ej, a wiesz może czy ta rezerwa co wyjeżdża na jakąś linie to czy ona jeździ do końca czy też znowu zostaje w jakiś sposób podmieniona :?:

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 24 gru 2005, 10:30

marker pisze:A może wprowadzenie nocnej rezerwy zaowocuje w przyszłości praktykowanie takich rezerw w dzień. Wg mnie dobrym pomysłem byłyby brygady rezerwowych powystawiane na bardziej strategicznych pętlach w Warsawie typu Os.Górczewska, Huta itp.
A co by taka rezerwa dała? Skoro nawet teraz, jak się autobus zepsuje przystanek od zajezdni, to MZA nie wysyła podmiany na miejsce tylko wypada prawie cały kurs (nawet nie półkurs)? Najpierw trzeba zmienic w ogóle politykę dot. rezerw, bo jest z nimi bardzo, bardzo krucho. Moim skromnym zdaniem, kara za niewykonany w ogóle kurs powinna być dużo, dużo wyższa niz za opóźniony. A nie wpychac w szczycie ludzi z dwóch kursów do Piastowa w jedno N4020 ](*,)

Awatar użytkownika
marker
Zbanowany
Posty: 429
Rejestracja: 17 gru 2005, 22:00
Lokalizacja: ZaCiSzAńSkI kLaN - LoŻa SzYdErCóW

Post autor: marker » 30 gru 2005, 17:39

inż. Glonojad pisze:
marker pisze:A może wprowadzenie nocnej rezerwy zaowocuje w przyszłości praktykowanie takich rezerw w dzień. Wg mnie dobrym pomysłem byłyby brygady rezerwowych powystawiane na bardziej strategicznych pętlach w Warsawie typu Os.Górczewska, Huta itp.
A co by taka rezerwa dała? Skoro nawet teraz, jak się autobus zepsuje przystanek od zajezdni, to MZA nie wysyła podmiany na miejsce tylko wypada prawie cały kurs (nawet nie półkurs)? Najpierw trzeba zmienic w ogóle politykę dot. rezerw, bo jest z nimi bardzo, bardzo krucho. Moim skromnym zdaniem, kara za niewykonany w ogóle kurs powinna być dużo, dużo wyższa niz za opóźniony. A nie wpychac w szczycie ludzi z dwóch kursów do Piastowa w jedno N4020 ](*,)
Jeśli jest dyżurny to rezerwa wysyłana jest odrazu. I właśnie jeśli czynne rezerwy zostałyby ustawione na bardziej strategicznych pętlach to szybciej mogłby włączyć się na trase linii na której doszło do awarii.

Awatar użytkownika
ZaciszaniN
Posty: 4434
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:44
Lokalizacja: 100% WaRsZaWa
Kontakt:

Post autor: ZaciszaniN » 01 sty 2006, 20:17

Według mnie (jeśli mowa o liniach nocnych) rezerwy powinny być obsadzane na stałe przez wytypowanych kierowców ze wszystkich zajezdni, tzn. po dwóch kierowców z każdego zakładu pełniłoby rezerwę na zmianę co drugą noc przez 6 kolejnych dni do czasu zakładowej "zmiany warty". Podczas obsługi rezerwy przez inną zajezdnię kierowcy ci jeździliby na liniach przydzielonych do macierzystej zajezdni. Oczywiście nie ma nic za darmo. Dlatego taka dyspozycyjność wybranych kierowców oraz dodatkowty obowiązek - pamiętanie tras "obcych" linii wiązałoby się z dodatkowymi premiami.
inż. Glonojad pisze:Skoro nawet teraz, jak się autobus zepsuje przystanek od zajezdni, to MZA nie wysyła podmiany na miejsce tylko wypada prawie cały kurs (nawet nie półkurs)? Najpierw trzeba zmienic w ogóle politykę dot. rezerw, bo jest z nimi bardzo, bardzo krucho. Moim skromnym zdaniem, kara za niewykonany w ogóle kurs powinna być dużo, dużo wyższa niz za opóźniony.
Dokładnie tak. Dobitnie widać to na przykładzie linii 152, której, często po awarii jednego z wozów, wskutek nieobsadzenia "zwolnionej" brygady przez podmianę, zamiast co pół godziny, niektóre kursy odbywają się co godzinę przez np. całe popołudnie. Na tak rzadko kursującej brak jednej z 5 brygad jest wyjątkowo uciążliwy.

Awatar użytkownika
gregory5576
Posty: 1257
Rejestracja: 21 lut 2006, 11:22
Lokalizacja: BIAŁOŁĘKA, TARCHOMIN
Kontakt:

Post autor: gregory5576 » 21 lut 2006, 14:02

Jarek, KWADRATA,kolego Jaku,bo tam,tylko,takie mamy =D>

[ Dodano: 2006-02-21, 14:12 ]
Proboszcz, linie,są,proste,jak,3-y,metry,drutu,w kieszeni.jak,się umie,czytać rozkład,i trochę,pomyśli,to jest,proste,sam,robiłem,pierwszy,raz,605 :twisted:

[ Dodano: 2006-04-01, 09:07 ]
Predator pisze:
dzidek pisze:Niestety dość wielu kierowców jest niechętnych do pracy na takiej nocnej rezerwie i gdy ją dostają to biorą urlop na żądanie...
Dla mnie ta postawa jest oczywista – gdyby ktoś ci kazał jeździć gdzieś, gdzie może w życiu nie byłeś i kompletnie nie znasz terenu to ciekawe czy też chciał być tak dostawać takie brygady. Kierowcy (jak na razie) nie mają obowiązku znać całej Warszawy.
A że może ty masz takie hobby że wiesz jak każda linia jeździ to już jest twoja prywatna sprawa.
:arrow: I tu się mylisz kolego :!:

ODPOWIEDZ