To nie jest najnowszy nabytek. Są już kolejne, choćby O405G z numerem 31 i rejestracja WOT 30UY.Krzysiek pisze:Najnowszy nabytek oprócz Setry.
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-135885.html
Dyskusje o PKSach wszelakich
Moderator: JacekM
Grodzio oferuje do sprzedania 3 szt. Jelczy 120M oraz 23 szt. Jelczy 120M/3 http://pksgrodzisk.eu/pliki/sprzedaz/Je ... edazy..htm
A to zaskoczenie lekkie. Były wśród kierowców PKS Grodzisk głosy, że zastąpią nimi stare autosany i mercedesy na liniach "PKS". Czyżby w Warszawie tak się zużyły ? Albo jest problem ze sprzedażą biletów przy zamkniętych kabinach, a może po prostu są nieodpowiednie na linie międzymiejskie (wymogi formalne).ŁUKASZ_1 pisze:Grodzio oferuje do sprzedania 3 szt. Jelczy 120M oraz 23 szt. Jelczy 120M/3 http://pksgrodzisk.eu/pliki/sprzedaz/Je ... edazy..htm
Mam już konkretne dane na temat przegubowców w Mini Busie.Krzysiek pisze:Na TWB naliczyłem mercedesów 405 G 3 wozy,Setry SG 219 3 wozy.
Więc jest 6.
Rzeczywiście są 3 Setry. Jest też aż 8 Mercedesów O405G. Czyli jak łatwo policzyć to już 11 autobusów wielkopojemnych w tej firmie.
Ten to już bardzo stary nabytek.Krzysiek pisze:Najnowszy nabytek oprócz Setry.
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/2-135885.html
Ostatni przegubowiec to ten.
http://www.phototrans.eu/2-137601.html
Pochodzi on z byłego PKM Bytom.
-
- Posty: 5092
- Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
- Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów
Faktycznie,co drugi kurs Minibusa [jak nie lepiej] to teraz jest przegub,dzisiaj widok z okna autobusu i tramwaju.Plesim pisze:Mam już konkretne dane na temat przegubowców w Mini Busie.
Rzeczywiście są 3 Setry. Jest też aż 8 Mercedesów O405G. Czyli jak łatwo policzyć to już 11 autobusów wielkopojemnych w tej firmie.
I Wielkie dzięki za odpowiedź ,ile jest przegubów w Minibusie
Może dziś tak, ale w tygodniu jeszcze trochę do tego brakuje.Krzysiek pisze:Faktycznie,co drugi kurs Minibusa [jak nie lepiej] to teraz jest przegub,dzisiaj widok z okna autobusu i tramwaju.
Nie ma za co, tym bardziej że mnie to też bardzo ciekawiło.Krzysiek pisze:I Wielkie dzięki za odpowiedź ,ile jest przegubów w Minibusie
-
- Posty: 5092
- Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
- Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów
A ten Mercedes już sprzedany?
http://www.phototrans.eu/2-8050.html
http://www.phototrans.eu/2-8050.html
-
- Posty: 5092
- Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
- Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów
-
- Posty: 5092
- Rejestracja: 15 gru 2005, 21:08
- Lokalizacja: Wawer-Zerzeń-Zastów
PKS zlikwidował,Olpex przejmuje.
http://www.wiazowna.pl/gmina/pliki/komu ... 0wilga.jpg
I w Linii Otwockiej:
http://www.wiazowna.pl/gmina/pliki/komu ... 0wilga.jpg
I w Linii Otwockiej:
Linia Otwocka pisze: Impas rozwiązany
Od początku lutego mieszkańcy kilku wsi z terenu gminy Wiązowna są odcięci od świata, a przynajmniej kontakt w nim mają poważnie utrudniony. Powód to wycofanie się PKS-u Piaseczno z wielu tras. Mamy dla nich jednak dobrą wiadomość - już od przyszłego poniedziałku, 26 lutego, w miejsce PKS-u wjadą autobusy Wilga-Bus
Komunikacyjny problem dotknął m.in. Dobrzyniec, Rzaktę, Kąck, Duchnów. Zamiast kilku - jak dotychczas - kursów PKS zostawił po jednym, góra dwa, i to o porach, które wielu osobom nie pozwalają dojechać i wrócić z pracy. W większości miejscowości, m.in. z i do Radiówka, zlikwidowano też wszystkie kursy weekendowe.
- Mieliśmy rano świetne połączenie z Warszawą, gdzie autobus jechał przez Otwock, mieliśmy też w dobrych godzinach autobusy powrotne, teraz wszystko polikwidowali - skarży się jedna z mieszkanek Rzakty, pracująca w Otwocku. - Jak kończę pracę o 18, muszę czekać półtorej godziny na prywatną linię Nova.
Powód zmian jest taki jak zawsze - pieniądze. Kursy stały się nierentowne, często autobusy jeździły na pusto lub wożąc po kilka osób. Pewne nadzieje na rozwiązanie problemu przynosi niedawna konferencja na temat komunikacji publicznej gmin wokół aglomeracji warszawskiej w powiązaniu z systemem komunikacyjnym stolicy. Brali w niej udział wójtowie i burmistrzowie gmin podwarszawskich. O jej wynikach pisaliśmy w poprzednim numerze, przypomnijmy więc tylko, że omawiano możliwości rozwoju komunikacji w oparciu o dostępne fundusze pomocowe. To jednak kwestia dalszej przyszłości, która nie rozwiązuje bieżącego problemu. Wciąż pozostaje na szczęście linia 720, dojeżdżająca do Ronda Wiatraczna, jednak częstotliwość jej kursów nie załatwia potrzeb wszystkich mieszkańców Wiązowny.
- Przy okazji dementujemy informację rozpowszechnianą przez osoby nieżyczliwe obecnym władzom o planowanej likwidacji linii 720 bądź likwidacji kursów do Glinianki - informuje w specjalnym komunikacie Janusz Budny, kierownik referatu organizacyjno-administracyjnego gminy Wiązowna. - Mamy w budżecie przeznaczone 320 tys. zł na finansowanie tej linii. Wiążą nas wzajemne umowy z ZTM i dopóki strony wywiązują się ze swoich zobowiązań nie ma mowy o likwidacji lub zawieszeniu funkcjonujących kursów.
Najprostszym rozwiązaniem było zapełnienie luki powstałej po wycofaniu się PKS-u przez firmę prywatną - i tak się stało. Oficjalnie już wiadomo, że wójt Marek Jędrzejczak dał zgodę na wprowadzenia kursów na linii Rzakta-Otwock-Rzakta firma OLPEX-P, znanej powszechnie jako Wilga-Bus. Przewoźnik uruchomi komunikację już za tydzień, 26 lutego. Dokładny rozkład jazdy autobusów drukujemy poniżej jako pierwsi!
filip
str. 1
I znów nam ubędzie przedsiębiorstwo PKS. Na ironię zostanie prawdopodobnie wchłonięte przez swój dawny Oddział Terenowy...
Infobus pisze:Większość z kilkudziesięcioosobowej załogi skarżyskiej spółki PKS-Iwopol, pozostającej w likwidacji złożyło pozwy w sądzie pracy o wypłatę zaległych pensji i innych należności. Z końcem lutego i marca pracownikom kończą się okresy wypowiedzeń. Starachowicki PKS zaproponował pracę kierowcom i mechanikom. W styczniu bieżącego ogłoszona została likwidacja spółki PKS-Iwopol w Skarżysku-Kamiennej, z większościowym udziałem prywatnej firmy. Wcześniej sąd nic zgodził się na upadłość, głównie z uwagi na bardzo niską wartość pozostałego majątku. Pracownicy nie mają już złudzeń. To koniec. Od grudnia są na wypowiedzeniach umów o pracę. Chcą tylko odzyskać zaległe im pensje i odprawy. Ostatnio z kierowcami i mechanikami spotkał się Władysław Gościński, prezes PKS w Starachowicach. Zaproponował im przejście do starachowickiej firmy przewozowej, która działa bardzo prężnie. - Moja pierwsza propozycja padła w lipcu ubiegłego roku. Wtedy prezesem został tu pan Polakowski, a ja byłem prokurentem. Dawałem za skarżyski tabor 500 tys. zł i chciałem przejąć wszystkich kierowców i mechaników ze Skarżyska. Ale wyjątkowo ciężko rozmawiało mi się z właścicielem. Nie zgodził się na nasze wejście do Skarżyska. Wiele rzeczy, które wtedy zobaczyłem w Skarżysku bardzo mnie zaskoczyło - mówi W. Gościński. - A ja kiedyś tam pracowałem, gdy Starachowice były oddziałem tamtego PKS-u -dodaje. W obecnej sytuacji obsługa wielu linii autobusowych PKS-Iwopol została zaniechana z powodu braku sprawnych autobusów, pieniędzy na paliwo i kierowców. „Jeszcze trochę jeździmy. Co zarobimy z biletów, to bierzemy na paliwo. Zdajemy sobie sprawę, że niejako zarabiamy też na nasze pensje”–twierdzi kierowca PKS-Iwopol, będący w okresie wypowiedzenia umowy o pracę. - „Mieliśmy spotkanie z szefem PKS w Starachowicach. Ludzie nie wiedzą, co robić. Tu muszą wytrwać do końca okresu wypowiedzenia. Zastanawiają się nad przejściem. I wszyscy mają sprawy w sądzie o wypłatę wynagrodzeń. W moim przypadku zakład zalega mi ponad 1000 zł”. Jednak zdaniem prezesa Gościńskiego czas działa na niekorzyść. Teraz jestem w stanie przejąć 20 kierowców i kilku mechaników, mając zamiar przejąć linie, które jeszcze obsługuje skarżyski PKS. Ale aby mi się to udało tamta firma musi zrezygnować z obsługi, bym ja mógł się starać o zezwolenia w starostwie czy w urzędzie marszałkowskim. Raz zaniechaną linię jest bardzo trudno odzyskać. Zaraz wchodzi w to miejsce prywatny przewoźnik, albo ludzie zapominają o niej szybko - uważa prezes W. Gościński. - Przede wszystkim żal jest mi załogi. Ludzie spędzili tam wiele lat, a teraz w zakładzie siedzi likwidator. Wiem, że jeszcze w lutym ma być Walne Zgromadzenie. Gdyby była wola skrócenia pracownikom okresów wypowiedzeń o miesiąc, to ja jestem zainteresowany wejściem do Skarżyska i przejęciem pracowników z dnia na dzień. Ale powtarzam, że czas działa na niekorzyść - twierdzi zarządzający PKS-em w sąsiednich Starachowicach.
Infobus pisze:Od 1 marca PKS w Starachowicach - jako dzierżawca - będzie obsługiwać komunikację w Skarżysku Kamiennej. To wspólna decyzja likwidatora spółki Iwopol - PKS w Skarżysku i kierownictwa starachowickiego PKS. Tak będzie do końca marca 2007 roku. W tym czasie kierowcy zatrudnieni w skarżyskim PKS wezmą urlopy i na umowę zlecenie będą pracować na rzecz PKS w Starachowicach. Potem prawdopodobnie skarżyski PKS przestanie istnieć , a pracownicy trafią '' na bruk'' - powiedział Radiu Kielce szef zakładowej Solidarności Zbigniew Zaborski. Większość załogi ma wypowiedzenia do końca marca-są to kierowcy i pracownicy działu przewozów. Jak stwierdził Zbigniew Zaborski - likwidator skarżyskiego PKS szuka inwestora strategicznego. Jeśli go nie znajdzie firma przestanie działać. Przypomnijmy skarżyski PKS został postawiony w stan likwidacji kilka tygodni temu z powodu kłopotów finansowych głównego właściciela spółki Iwopol.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
To jest w ogóle ciekawy problem... Każdy płaci podatki, a jednak ktoś, kto mieszka w Czachówku ma pociąg co godzinę, a ktoś z takiej Ciszycy czy Gass nie dostaje nic - rower, samochód albo z buta. W takim wypadku samorząd powinien dopłacać mieszkańcom za to, że mieszkają w miejscowości pozbawionej transportudjmc100 pisze:Tak w ogóle to Ppks Piaseczno mógłby zrobic więcej kursów, ale obsługiwanych minibusami. Często to jest jedyny środek dojazdu, a to normalne, że na wsi mało ludzi jeździ. Jednak nie wszyscy mają samochody.