![:?: :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
![:D](./images/smilies/mg.gif)
Moderator: Wiliam
Wyjmij z tego 520 pasażerów z Chomików i Wawrzyszewa, to wtedy dopiero zobaczymy, jaka frekwencja jest z Broniewskiego na Wilsoniaka.Kra pisze:Ależ, jak sam napisałeś 156 jest zamiast 520, pytam co za 121 (rozumiem, że to wygięcie przez Reymonta Twego 156 ma temu służyć). Uważam, że dowóz do metra dla Broniewskiego należy polepszyć a nie pogorzyć, na razie na 520 jeżdżą MAN-y ITS-u i ich obłożenie na Żoliborzu i Bielanach jest bardzo OK.Bastian pisze:Jak nic nie dając? Daję 156. Przydałoby się silniejsze, niż 121.
Należy także pamiętać, że sporo osób z Aspektu jedzie rano na Wilsona właśnie 520 bo jest szybciej (ze względu na fatalny przystanek Potocka i korek na Słowackiego).
Jeżeli wyjmę pasażerów z Chomików i Aspektu (bo to akurat ważny przystanek i wygodny do przesiadek) to rzeczywiście 520 ma stosunkowo mało chętnych. Być może różnimy się w ocenie dlaczego tak jest. Według mnie (i kilku znajomych mieszkających wzdłuż Broniewskiego) sytuacja jest po części taka, że dojazd do metra jest mocno wadliwy, niby 3 linie ale w niektórych godzinach jeżdżą stadnie, stąd w dojeździe do centrum wybierają dużo częstsze tramwaje (bo i wygodniej, bez przesiadki i sumarycznie tyle samo czasu).Bastian pisze:Wyjmij z tego 520 pasażerów z Chomików i Wawrzyszewa, to wtedy dopiero zobaczymy, jaka frekwencja jest z Broniewskiego na Wilsoniaka.
Ja wtrącę tylko, że rzeczywiście niektórzy ludzie nierzadko wybierają autobusy, zamiast metra (na przykład do pl. Bankowego), pomimo że te stoją w ogromnych korkach na Andersa i Marszałkowskiej. Ale ludziom z Bielan, Bródna itp czasem nie chce się przesiadać do metra, skoro są już w autobusie, którym dojadą na pl. Bankowy lub do Centrum... To tak a propos moich obserwacji.MeWa pisze:Korki rosną na drogach, a nie po to mamy metro, by kilka linii przez 9-10 stacji jechało wzdłuż metra.