Skandaliczne usługi Poczty Polskiej...

Moderator: Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 17 maja 2007, 21:11

Do mnie ok. 3/4 listów zwykłych (za wyjątkiem rachunkówi i innych druków urzędowych) nie dochodzi w ogóle. Poleconych tez już kilka straciłem.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 18 maja 2007, 0:06

Obrazek
Warszawa
POCZTA Spóźnione świąteczne kartki

Brakuje pięćdziesięciu listonoszy

Półtora miesiąca zajęło poczcie dostarczenie życzeń wielkanocnych dla dziennikarzy "Rz". Firma tłumaczy to wzrostem liczby wysyłanych kart oraz brakiem listonoszy.

Świąteczna kartka wysłana z Piaseczna 27 marca dotarła do redakcji 9 maja! Inną przesyłkę od tej samej osoby redakcja otrzymała 16 kwietnia. - Obie wysłałem tego samego dnia - zapewnia Czesław Leicht, komendant policji w Piasecznie.

W tym tygodniu do naszej redakcji dotarły też życzenia wysłane przez posłów na początku kwietnia z Sejmu. A jeden z pracowników praskiej Prokuratury Okręgowej dostał świąteczne życzenia wysłane z naszej redakcji w pierwszych dniach maja, podczas gdy inny - pod koniec kwietnia.

Z opóźnieniem przychodzą też inne przesyłki. -Właśnie dostałem wysłane trzy tygodnie temu zaproszenie na koncert. Dotarło kilka dni po imprezie. To już wygląda na kpinę poczty - dodaje nasz czytelnik pan Arek.

Radosław Kazimierski, rzecznik Poczty Polskiej, przyznaje, że część przesyłek, szczególnie tych nadawanych w okresie świątecznym, dotarła do klientów z opóźnieniem. I tłumaczy: - W okresie świątecznym odnotowujemy zwielokrotniony napływ przesyłek. W niektóre dni ich liczba wzrosła nawet dziesięciokrotnie.

Poza tym w ostatnich miesiącach znacznie zwiększyła się liczba przesyłek w handlu internetowym. Przyczyny opóźnień w Warszawie rzecznik tłumaczył brakiem pracowników. Jego zdaniem obecnie w stolicy brakuje ponad 50 listonoszy. Jeszcze gorzej jest z obsadą urzędów pocztowych, w niektórych jedna trzecia etatów jest wolna. - To może wpływać na wydłużenie terminu doręczania przesyłek - informuje rzecznik Radosław Kazimierski.

Obecnie w Warszawie zatrudnionych jest ok. 2,9 tys. listonoszy, średnio miesięcznie zarabiają po ok. 1,7 tys. zł brutto.

blik, koz
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

rudy
Posty: 1803
Rejestracja: 21 maja 2007, 12:26
Lokalizacja: Skorosze

Post autor: rudy » 21 maja 2007, 21:26

Ja tylko dodam, że rachunek telefoniczno-telewizyjny za marzec nadany w centrum Warszawy 5 kwietnia dotarł do mnie na Skorosze 27 kwietnia, bo jak się okazało szedł przez Siedlce :-?

Awatar użytkownika
bambi
Posty: 164
Rejestracja: 16 maja 2006, 15:22
Lokalizacja: Kabaty // Gocław

Post autor: bambi » 21 maja 2007, 22:18

ratraciak pisze:Wydaje mi się, że teraz żaden listonosz nie nosi przesyłek. Dla przykładu u mnie na kilkaset bloków jest jeden :!: listonosz. Na awizie jest napisane, że mogę paczkę odebrać od 18:00, jednak tak na prawdę nie mogę jej odebrać bo listonosz nie wrócił z trasy i Panie na Poczcie nie mogą wydać.
Pierwsza część Twojej wypowiedzi przeczy jakby drugiej, bo jakby nie nosił to teoretycznie paczka byłaby do odbioru cały czas na poczcie :D.
Ale faktycznie: paczek u mnie nie noszą tylko wrzucają awiza, a mogą wydać przesyłkę dopiero jak wróci z rewiru. ](*,)
Nazgul pisze:Może po całkowitym uwolnieniu rynku wejdzie do naszego kraju jakaś porządna firma zagraniczna i swoimi cenami oraz dobrą pracą spowoduje faktyczną konkurencję dla poczty.
Cały czas się o to modlę. [-o<

Osobnym tematem jest też czas oczekiwania w urzędach pocztowych - u mnie (UP 131, ul. Samolotowa) bez względu na porę zwykle jest za mało otwartych okienek, w związku z czym czeka się minimum 15-30 minut. :-?

ODPOWIEDZ