SKM w Warszawie
Moderator: JacekM
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Gdzie byś wybudował? Przeczytałeś dokładnie wypowiedź? Metronowi chodzi o to, że na wielu szlakach są tylko dwa tory dzielone przez połączenia pośpieszne i osobowe. Na niewielu trasach masz zdublowany układ torów - jak do Grodziska Maz.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
nierealne, bo pieniądze trzeba wydać na coś innego ( na co?), czy są inne powody?metron pisze:Andrzej pisze: jakie są możliwe rozwiązania dla tego problemu?
Rozwiązanie wiąże się z całkowitym wydzieleniem torowisk, osobno dla pociągów pospiesznych i osobno dla podmiejskich Niestety w obecnych warunkach zupełnie nierealne
Innej alternatywy nie ma, to samo jest np w Grodzisku Maz. Skład w peronach bardzo często stał 20 minut aby przepusćić opóźnionego pośpiecha do Łodzi
R1+R2
R3+R7
R8+R9
R3+R7
R8+R9
Przeczytałeś i powtarzam. Wybudować perony przy dalekobieżnych.MeWa pisze:Gdzie byś wybudował? Przeczytałeś dokładnie wypowiedź?
Po co wydzielenie, skoro w Rembertowie częściej zdarza się, że to osobówka blokuje osobówkę?
Przykład jest taki (z poprzedniego rozkładu jeszcze).
Jedzie pospieszny, za nim osobowy i następny osobowy. Pierwszy OS czeka w peronach ,ajk posp przejedzie, a już następny os podjeżdża z tyłu do głowicy wjazdowej. W tym czasie przemyka pospieszny, zwalnia tor, pierwszy os wciąż czeka, ale drugi mógłby już się wdrapać na wolny tor po posp i podjechać na stację zwalniając szlak...
Nie, on czeka, bo tor dalekobieżny peronu nie ma, a miejsce na niego jest jak najbardziej.
W tym rozkładzie jest gorzej, bo na przykład mamy około 16 2 pospieszne, 2 osobówki i SKM pomiędzy. Ta cała trójka na podmiejskich stoi często dość długo. A przecież mogłaby wjechać na wolny tor dalekobieżny, nawet w kierunku przeciwnym..
Sprawa byłaby rozwiązana.
Inne rozwiązanie, to podwyższenie (jest taka możliwość) prędkości na całości od przejazdu na Chełmżyńskiej do końca RMB. Dla dalekobieżnych do 100-120km/h, dla podmiejskich do 100km/h. Teraz często nawet 2 nieopóźnione osobówki mogą jechać w odstępie min. 4-5 minut, bo zanim pierwszy się dowlecze do stacji i wyjedzie za semafor wyjazdowy, to się tyle zchodzi... byle opóźnienie pierwszej i mamy klops, jak teraz około 17:10. Jedzie SKM a 2 minuty później OS do Mińska. Jadą równo do RMB, ale potem osobowy zawsze musi swoje odstać pod wjazdowym i zaczekać, aż SKM zwolni szlak. Gdyby tamta jechała szybciej, na pewno ruch byłby płynniejszy.
Zagmatwałem, ale chyba mniej więcej widać o co chodzi? Za długo tam jeżdżę, żeby nie znać warunków ruchowych...
nie znam się za bardzo na tym - nie wiem czy musi być zachowana jakaś odległość torów od ulicy (w tym wypadku Okuniewskiej), bo od Rembertowa do granic Sulejówka, byłoby miejsce dla nowych.MeWa pisze:Chociażby na modernizację już istniejącej infrastruktury. Poza tym na dobudowanie dodatkowych torów często nie ma po prostu miejsca.
albo wybudować je... pod albo nad już istniejącymi torami..??
rozumiem - koszty, ale gdyby metro stawało codziennie w tunelu na 5, 10 minut, to byłoby niedpouszczalne. a kolejka, robiona na naziemny odpowiednik metra już może mieć takie uciążliwe postoje na trasie
[ Dodano: 2007-08-11, 09:26 ]
A to by się bardzo przydało! Czemu te pociągi nie mogą jechać szybciej?przewoz pisze:(...)MeWa pisze:Gdzie byś wybudował? Przeczytałeś dokładnie wypowiedź?
Inne rozwiązanie, to podwyższenie (jest taka możliwość) prędkości na całości od przejazdu na Chełmżyńskiej do końca RMB. Dla dalekobieżnych do 100-120km/h, dla podmiejskich do 100km/h. (...)
Zwłaszcza SKM, której sama nazwa powinna zobowiązywać do czegoś zupełnie innego, niż mamy teraz.
R1+R2
R3+R7
R8+R9
R3+R7
R8+R9
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Mówienie o SKM jako o naziemnym odpowiedniu metra jest nieporozumieniem. Poza tym gdybyśmy mieli pewnie bardziej skomplikowany układ metra, to pociągi też pewnie by częściej w tunelach stawały jak w Lonydnie. Jeżeli chodzi o budowę torów pod czy nad istniejącymi wiązałoby się z wyłączeniem całej dosyć ważnej trasy z ruchu...
Nazwa SKM jest odpowiednikiem systemu S-bahn, co niekoniecznie oznaczać musi gnanie jak InterCity
Nazwa SKM jest odpowiednikiem systemu S-bahn, co niekoniecznie oznaczać musi gnanie jak InterCity
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
SKM nigdy nie będzie naziemnym metrem. Pierwsza i najważniejsza rzecz że metro korzysta z własnej wydzielonej infrastruktury Dochodzę do wniosku że przy betonie kolejowym który zadomowił się w PLK nawet najlepszy przewoźnik będzie miał kłopoty z utrzymaniem rozkładu jazdy
Trochę znam środowisko dyżurnych ruchu i jestem krótko mówiąc przerażony. Zero troski o pasażera olewanie obowiązków i typowy niedasizm
Dopóki się to nie zmieni żadnych zmian na lepsze nie będzie
Trochę znam środowisko dyżurnych ruchu i jestem krótko mówiąc przerażony. Zero troski o pasażera olewanie obowiązków i typowy niedasizm
Dopóki się to nie zmieni żadnych zmian na lepsze nie będzie
* ale chyba londyńskie metro jest znacznie bardziej rozbudowane niż nasze pociągi. ciekawe jest nie tylko jak często są tam postoje w tunelu, ale jak długie są..MeWa pisze:Mówienie o SKM jako o naziemnym odpowiedniu metra jest nieporozumieniem. Poza tym gdybyśmy mieli pewnie bardziej skomplikowany układ metra, to pociągi też pewnie by częściej w tunelach stawały jak w Lonydnie. Jeżeli chodzi o budowę torów pod czy nad istniejącymi wiązałoby się z wyłączeniem całej dosyć ważnej trasy z ruchu...
Nazwa SKM jest odpowiednikiem systemu S-bahn, co niekoniecznie oznaczać musi gnanie jak InterCity
* a budować nie można jakoś etapowo? pociągi poruszałyby się po jednym torze - najpierw na odcinku Rembertów - Wesoła, potem Wesoła - Sulejówek? byłyby uciążliwości, ale pewnie niewiele większe niż przy przebudowie tunelu średnicowego. poza tym później pasażerowie doceniliby, że było warto, bo jeśli ilość pociągów będzie się zwiększać, a chyba oto chodzi, więc bedą się zapychać coraz bardziej i już trzeba myśleć, jak te kłopoty techniczne rozwiązać.
[ Dodano: 2007-08-12, 10:11 ]
Pozwalniać ich, bo już mamy inną epokę. Kolej do reformy.metron pisze:(..) Dochodzę do wniosku że przy betonie kolejowym który zadomowił się w PLK nawet najlepszy przewoźnik będzie miał kłopoty z utrzymaniem rozkładu jazdy
Trochę znam środowisko dyżurnych ruchu i jestem krótko mówiąc przerażony. Zero troski o pasażera olewanie obowiązków i typowy niedasizm
Dopóki się to nie zmieni żadnych zmian na lepsze nie będzie
R1+R2
R3+R7
R8+R9
R3+R7
R8+R9
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
S-bahny są szybsze od metra. Typowa dla tych systemów jest prędkość komunikacyjna >40km/h (nawet powyżej 50, w zależności od odległości międzyprzystankowej), podobne przyspieszenia, a Vmax 100 km/h a nawet dużo więcej (140km/h, a w pociągach regio, często pełniących rolę Sbahnu na wspólnym odcinku (vide Wien) 160km/h też).MeWa pisze:Mówienie o SKM jako o naziemnym odpowiedniu metra jest nieporozumieniem. (...)
Nazwa SKM jest odpowiednikiem systemu S-bahn, co niekoniecznie oznaczać musi gnanie jak InterCity
Tak więc, owszem, S-bahnom zdarza się gnanie jak intecity, zwłaszcza polskie.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Postoje tam są bardzo częste. Przed stacjami węzłowymi (czy na nich) jak Camden Town czy Earl's Court pociąg kilka minut potrafi stać. Niemówiąc o sytuacji, gdy coś się popsuje, a tam często dochodzi do awarii, to pociąg w tunelu na kilkanaście minut potrafią trzymać.Andrzej pisze: * ale chyba londyńskie metro jest znacznie bardziej rozbudowane niż nasze pociągi. ciekawe jest nie tylko jak często są tam postoje w tunelu, ale jak długie są..
Jak sobie wyobrażasz budowę np. połowy tunelu albo połowy wiaduktu? Albo prowadzenie wielkiego wykopu tuż przy czynnym liniowo torze?Andrzej pisze:* a budować nie można jakoś etapowo? pociągi poruszałyby się po jednym torze - najpierw na odcinku Rembertów - Wesoła, potem Wesoła - Sulejówek? byłyby uciążliwości, ale pewnie niewiele większe niż przy przebudowie tunelu średnicowego.
Linia była modernizowana. ANaliza wykazała, że kolej dopuściła się paru błędów. Np. likiwdacji dogodnych rozjazdów czy stacji, na których mogą mijać się pociągi. Wątpię, żeby szybko przyznali się do błędu i ponownie wydali pieniądze na niedawno modernizowaną trasę...Andrzej pisze:i już trzeba myśleć, jak te kłopoty techniczne rozwiązać.
...co nie oznacza, żeby SKM nazywać naziemnym metrem. Owszem, S-bahn/SKM powinno być szybsze niż metro, co wynika chociażby z większych odległości międzyprzystankowych. U nas nie ma i długo nie będzie warunków, by SKM osiągała znacznie większe prędkości.inż. Glonojad pisze: S-bahny są szybsze od metra.
Od lat próbuje się zreformować kolej, jak widać - nie jest to takie proste.Andrzej pisze:Pozwalniać ich, bo już mamy inną epokę. Kolej do reformy.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Bzdura. Na wielu liniach te warunki już dawno są, chyba, że 100 nie jest znacznie większe od 60.MeWa pisze:...co nie oznacza, żeby SKM nazywać naziemnym metrem. Owszem, S-bahn/SKM powinno być szybsze niż metro, co wynika chociażby z większych odległości międzyprzystankowych. U nas nie ma i długo nie będzie warunków, by SKM osiągała znacznie większe prędkości.inż. Glonojad pisze: S-bahny są szybsze od metra.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Napisane było chyba wyraźnie, że odległości między stacjami na SKM są większe niż w metrze i nikt nie twierdził, że metro ma większą prędkość komunikacyjną od SKM. Zresztą ważne są poszczególne odcinki wymienionych linii. WIęc raczej należałoby wskazać te odcinki linii, na których tabor SKM mógłby wykorzystywać swoje możliwości i jechać 100 km/h.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]