Komunikacja na Tarchominie i Nowodworach (cz. 1)
Moderator: Wiliam
-
- Posty: 1934
- Rejestracja: 25 gru 2005, 23:29
- Lokalizacja: Dolny Mokotów
Linii 510 odejmowanie przystanków nic nie pomoże... linia 510 charakteryzuje się :
na odcinku Rondo Radosława-DWC dobrym wykorzystaniem w godzinach 4:40-6:30 kier. DWC oraz 19:00-23:00 kierunek Nowodwory oraz w święto. Kiedy zaczynają się korki oraz w międzyszczycie wykorzystanie linii 510 jest żenująco niskie.
na odcinku Rondo Radosława-DWC dobrym wykorzystaniem w godzinach 4:40-6:30 kier. DWC oraz 19:00-23:00 kierunek Nowodwory oraz w święto. Kiedy zaczynają się korki oraz w międzyszczycie wykorzystanie linii 510 jest żenująco niskie.
Heh no tak. Żeby jednym dodać, innym muszą zabrać No jakoś przeboleję ten poranny spacerek do przystankuPiotrekP pisze:A myślisz, że skąd się wezmą brygady na 516?_DoMeL_ pisze:- czemu zmniejszają ilość 144, z 15 min w szczycie do 20?
Korzystam z linii : 509, 511, E4, E8, a w weekendu i poza szczytem z samochodu
I w takim przypadku rozwiązaniem w żadnym razie nie jest cięcie tej linii. Choć innego rozwiązania, lepszego od status quo też nie widzę.Dęboszczak pisze:Linii 510 odejmowanie przystanków nic nie pomoże... linia 510 charakteryzuje się :
na odcinku Rondo Radosława-DWC dobrym wykorzystaniem w godzinach 4:40-6:30 kier. DWC oraz 19:00-23:00 kierunek Nowodwory oraz w święto. Kiedy zaczynają się korki oraz w międzyszczycie wykorzystanie linii 510 jest żenująco niskie.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
Oczywiście, że nie, widać, że w warunkach mniejszego natężenia ruchu popyt na relację DWC - Nowodwory przez Al. JP II jest ewidentny. To samo dotyczy pięćsetki, którą - dobrze zapełnioną - podróżuję właśnie o siódmej po południu, a tę godzinę jako graniczną, acz dla 510, wskazał Dęboszczak.pawcio pisze:I w takim przypadku rozwiązaniem w żadnym razie nie jest cięcie tej linii
Teraz nieco w inny deseń. Czy nie należy traktować skróconą trasę 101 jako przejściową? Połączenie Wileniak - Powiśle zapewnia o wiele lepiej bardzo częste, choć obciążone, 162, i to właśnie ta linia, obsługująca obok KSIĄŻĘCEJ także TOPIEL, docelowo powinna przewozić jako jedyna wszystkich chętnych w tej relacji. 101 w przewidywanej formie stanie się najpewniej lepem na muchy, a to łączenie odcinków Dąbrowszczaków - Targowa oraz Wileniak - Powiśle o zupełnie innej skali popytu wygląda mi na miłe dla oka, ale niekoniecznie dobre dla zbiorkomu.
"Coś ci powiem chłopcze! Gdy będziesz wracał do domu dziś wieczór, a jakiś psychopata rzuci się na ciebie z garścią malin, nie przyłaź mi tutaj skomleć." - John Cleese
Tak na szybko, kilka wrażeń odnośnie propozycji Tarchomińskich. Cieszę się, że dostrzeżono wreszcie pozytywy z rozdzielenia potoków Tarchomin - Metro i Nowodwory - Metro (a pamiętasz Bastianie naszą niegdysiejszą wymianę poglądów na ten temat? ). Szkoda jednak, że ZTM nie poszedł w tym kierunku dalej. Na przykład w taki sposób: [roboczo]508 - kasacja, E4 508, co 4/15/5//20, E8 518, co 4/15/5//20, 510 i 511 co 8/15/10//20 + reorganizacja obsługi przystanków na Modlińskiej (np. E4 dodatkowo na EKSPRESOWEJ, E8 na KONWALIOWEJ, 503 dodatkowo na PŁOCHOCIŃSKIEJ, 509 dodatkowo na EKSPRESOWEJ, 510 bez przystanków na Modlińskiej, a 511 KONWALIOWA PŁOCHOCIŃSKA[/roboczo].
Dalej: cieszę się także, że wreszcie to 144 dowiezie Bukowy i przeróżne Dąbrówki do centrum Tarchomina, ten ostatni zaś na Dworzec Wschodni (jakkolwiek nieco dziwi obsługa linią autobusową odcinka Jagiellońska - ... - Targowa - Kijowska, w pełni pokrytego trakcją tramwajową).
No i 101 wraca do korzeni
Tak więc ogólnie nie jest IMHO źle (co oczywiście nie znaczy, że nie mogłoby być lepiej)
Dalej: cieszę się także, że wreszcie to 144 dowiezie Bukowy i przeróżne Dąbrówki do centrum Tarchomina, ten ostatni zaś na Dworzec Wschodni (jakkolwiek nieco dziwi obsługa linią autobusową odcinka Jagiellońska - ... - Targowa - Kijowska, w pełni pokrytego trakcją tramwajową).
No i 101 wraca do korzeni
Tak więc ogólnie nie jest IMHO źle (co oczywiście nie znaczy, że nie mogłoby być lepiej)
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36873
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
I całe Poraje będziesz w DS woził co 20 minut? Wszystkich zresztą? Tarchomin jest klasyczną sypialnią, w DS potok jest mniejszy o tyle, że opłaca się go wozić jedną linią, za to częstą (508).Dennis pisze:508 - kasacja, E4 508, co 4/15/5//20, E8 518, co 4/15/5//20, 510 i 511 co 8/15/10//20
Mnie dziwi mniej, niż w przypadku odcinka Jagiellońska - ... - Targowa - al. Zieleniecka - Rondo Waszyngtona. Udało się wyciąć dłuższą, oby rzeczywiście na stałe.Dennis pisze:dziwi obsługa linią autobusową odcinka Jagiellońska - ... - Targowa - Kijowska, w pełni pokrytego trakcją tramwajową).
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36873
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
E-8 było planowane, gdy równocześnie planowano E-7. To drugie nie powstanie, ale nie było już sensu zmieniać numeru tego pierwszego. Zresztą rzeczywiście pasuje do 508.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Jak dla mnie totalna bzdura. Niestety, jeżdżą tą linią bardzo często i dosłownie na palcach jednej ręki mogę policzyć przez kilka lat żenujące jak to ująłeś wykorzystanie. nieprawda.Dęboszczak pisze:Kiedy zaczynają się korki oraz w międzyszczycie wykorzystanie linii 510 jest żenująco niskie.
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.
Pozdrawiam, Szafran.
A kto taki mieszka na Porajach, żeś się tak przejął? Twoja (wasza) wizja komunikacji w DŚ jest trochę krzywdząca dla Tarchomina, bo wszystkie linie przyjeżdżają nań z Nowodworów i są już jednak w sporej części zapełnione. Zważ, że nie postuluję całkowitego rozdzielenia potoków, nawet jeśli chodzi o linie czerwone - zostaje przecież 510. A ono też dowozi do metra, jakby je skoordynować z E4 i E8, to powinno zagrać Chociaż powroty byłyby z różnych przystanków Wogóle mocno nurtuje mnie to 510 i jego współegzystowanie z planowanymi 508, E4 i E8. Bo jeśli ma ono służyć podróżom bezpośednim do Arkadii, na Jana Pawła, czy do Dworca Centralnego, to niewątpliwie rano będzie równo zgarniać także potoki do-metrowe, jak typowe dowozówki wymienione powyżej. A zatem jej wykorzystanie ma szansę być bardzo nierównomierneBastian pisze:I całe Poraje będziesz w DS woził co 20 minut? Wszystkich zresztą? Tarchomin jest klasyczną sypialnią, w DS potok jest mniejszy o tyle, że opłaca się go wozić jedną linią, za to częstą (508).
[ Dodano: Nie 18 Maj, 2008 13:18 ]
I do jakich doszedłeś Waść wniosków? Od zawsze koncepcja ta wzbudzała mój entuzjazm i ją popierałem - oczywiście w wariancie przez Żeromskiego i przy kompleksowym rozwiązaniu sprawy Ostrobramskiej (bo takie 520 możnaby wytrasować tak przez Waryńskiego i np. Emilii Plater, jak i przez Chałubińskiego). Kiedy metro wraz z dowozówkami efektywnie dowiezie Bielany w ciąg Marszałkowskiej, to nieobsłużonym tramami rejonom tej dzielnicy dowóz na drugi główny ciąg N-S miasta przydałby się jak znalazł. Zresztą i Ostrobramskiej by się przecież przydał. Pomijając już tranzytową rolę takiej linii, bo niby dlaczego - z powodu metra - mielibyśmy likwidować bezpośrednie połączenia (od lat funkcjonujące) dzielnic, w które metro nie dociera i nigdy nie dotrze (pomijam tu styczność takiego 520 z metrem na SŁODOWCU, MARYMONCIE i POLITECHNICE, jako nieuniknioną)emdegger pisze:(...) jak radzą sobie autobusy na Al. JP II, i czy 520 miałoby tam sens
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36873
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
No toż przecież po to powstaje drugi ekspres, żeby Tarchomin nie musiał się ładować do autobusów zawalonych nowodoworzanami. A biorąc pod uwagę, że to podstawa projektu, doprawdy nie wiem, skąd twój wniosek.Dennis pisze:Twoja (wasza) wizja komunikacji w DŚ jest trochę krzywdząca dla Tarchomina, bo wszystkie linie przyjeżdżają nań z Nowodworów i są już jednak w sporej części zapełnione.
Poza szczytem zaś potoki są znacznie mniejsze - nie ma tu problemu przepełnienia busów, więc można wszystkich wozić razem (bo się spokojnie pomieszczą), zamiast kazać wszystkim znacznie dłużej czekać na puste wozy.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow