Komunikacja na Tarchominie i Nowodworach (cz. 1)

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Emdegger
Posty: 1699
Rejestracja: 24 wrz 2006, 12:30
Lokalizacja: z kobiety
Kontakt:

Post autor: Emdegger » 20 maja 2008, 23:28

pawcio pisze:ciąg Żelaznej mógłby być interesujący
Nie wiem dla kogo ;-)

To Al. JP II powinna być ciągiem alternatywnym dla Marszałkowskiej, a nie Żelazna zgarniać pośpiechy. Tam powinna być jedna, dosłownie jedna, choć silna, nie przeczę, linia szkieletowa i z Bogiem. Choć 157 chyba nie jest tutaj optimum - ani dla Ochoty, ani dla Śródmieścia.
"Coś ci powiem chłopcze! Gdy będziesz wracał do domu dziś wieczór, a jakiś psychopata rzuci się na ciebie z garścią malin, nie przyłaź mi tutaj skomleć." - John Cleese

Doman
Posty: 109
Rejestracja: 22 sie 2006, 16:18
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post autor: Doman » 21 maja 2008, 10:03

A ja uważam, ze 510 na Żelaznej nie ma racji bytu z czysto technicznego punktu widzenia - łamanie w zakretach pozbawi jakiegokolwiek przyspieszonego trybu tej linii, a bez przegubów na odcinku Arkadia - Nowodwory ta linia traci sens.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 21 maja 2008, 10:10

A czy to musi być koniecznie pośpiech, skoro ma załatwiać potrzeb socjalne? Gdyby ta linia została przetrasowana przez Pl. Wilsona, to spokojnie mogłaby zostać 1xx i zaliczyć sobie Żelazną aż do Prostej/Złotej.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 21 maja 2008, 10:12

emdegger pisze:Samochód (najpewniej taksówka), który w obliczu takiego rozwiązania jest jedyną rozsądna alternatywą, może przewieźć circa trzydziestokrotnie mniej niż autobus przegubowy wysłany na 510.
Ba, przegub może i stupięćdziesięciokrotnie więcej pasażerów przewieźć, niż samochód osobowy :-$
emdegger pisze:Dennisowi raz jeszcze mówię chapeau bas.
Do usług :cwaniak: ;)
Dęboszczak pisze:To dlaczego Tarchomin nie bezpośredniego połączenia z Politechniką Warszawską - też największa uczelnia techniczna w Warszawie?
Naprawdę nie widzisz różnicy, czy znowu nas wkręcasz? :/ Podpowiem, na wszelki wypadek: metro :-$ :-s
Dęboszczak pisze:Bródno nie ma bezpośredniego połączenia z UW i co z tego?
No, jeszcze ma. Ale widzę, że znów potrzebna jest podpowiedź: 506 :!: Oczywiście nie całe Bródno znajduje się w jego zasięgu, więc część osiedla tegoż połączenia z największą warszawską uczelnią nie ma. Ale to jest akurat mankament, a nie siła bródnowskiej komunikacji =;
Dęboszczak pisze:12,5 os. na wagon więcej
Że co proszę :!: :?: Nie wiem, co o tym myśleć: czy jest to nieznajomość podstawowej arytmetyki, czy celowe wprowadzanie ludzi w błąd :-? :shock: Policzmy jeszcze raz: 510 ma rano (od 7.00 do 8.00, na MARYMONCIE) 7 wielkopojemnych kursów na godzinę, każdy zapełniony przyjmijmy w 50%, czyli dowozi ok. 560 pasażerów/h. 17 ma natomiast w tym okresie 11 kursów/h i niech nawet dwa truj-składy podjadą, daje nam to 24 wagony. Lekką ręką licząc daje nam to ponad 23 osoby więcej/wagon, a więc napełnienie w pojazdach linii 17 wzrosłoby średnio o ok. 20% :!: Czy taką rezerwę miejsc mamy obecnie na linii 17 w porannym szczycie, przyjmując europejski standard podróżowania zbiorkomem :?: :-$
pawcio pisze:Wracając zaś do 510 to ciąg Żelaznej mógłby być interesujący, gdyż załatwia oba wzmiankowane wyżej potoki i odrzuca się 510 od szyny. Swoją drogą gdyby 510 stało się wówczas 1xx, to może udałoby się odciąć z 508 choćby Płochocińską?
Przy założeniu zachowania podaży na takim uzwyklonym 510, nie widzę szczerze mówiąc związku z odprzystankowywaniem 508. A na Żelaznej pracowałem przez jakieś 3.5 roku i ze 157 korzystałem bardzo często. IMHO nie ma tam popytu na więcej, niż 6 solówek/h (choć nie przeczę, że częstotliwość 10-minutowa byłaby pożądana).

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36672
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 21 maja 2008, 12:57

Dennis pisze:
Dęboszczak pisze:To dlaczego Tarchomin nie bezpośredniego połączenia z Politechniką Warszawską - też największa uczelnia techniczna w Warszawie?
Naprawdę nie widzisz różnicy, czy znowu nas wkręcasz? :/ Podpowiem, na wszelki wypadek: metro :-$ :-s
Gdzieś ty zobaczył metro na Tarchominie? :shock:
Chyba, że używamy odmiennych definicji słowa "bezpośredni" :bredzisz:
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 21 maja 2008, 13:03

A pokaż mi Bastian, w którym miejscu napisałem, że metro jeździ na Tarchomin, a w szczególności, że stanowi bezpośrednie połączenie tegoż osiedla z PW :rotfl2:

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36672
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 21 maja 2008, 13:26

Zacytowałem to, co przeczytałem: pytanie Dęboszczaka i twoją odpowiedź. Zamierzasz się jej teraz wyprzeć? :-s
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 21 maja 2008, 13:45

Myślałem, że komu, jak komu, ale Tobie oczywistości tłumaczyć nie trzeba. Myliłem się widocznie ;) Zatem dogłębna analiza mojego posta, z dedykacją dla Bastiana:
Dennis pisze:
To dlaczego Tarchomin nie bezpośredniego połączenia z Politechniką Warszawską - też największa uczelnia techniczna w Warszawie?
Naprawdę nie widzisz różnicy, czy znowu nas wkręcasz? Podpowiem, na wszelki wypadek: metro
Jak widać post mój próbuje uświadomić stawiającemu pierwotną tezę różnice istniejące w obsłudze komunikacją publiczną obu uczelni: PW - metro (+ oczywiście tramy i busy), UW (kampus główny) - jedynie busy. Nigdzie nie napisałem, powtórzę, że Tarchomin ma bezpośrednie połączenie z PW, a w szczególności przy pomocy metra. Starałem się jedynie zwrócić uwagę, iż efektywne dowiezienie studentów do metra IMHO całkowicie załatwia sprawę dowozu na PW, zaś dowiezienie studentów do przesiadek na 116 w żadnym stopniu nie załatwia sprawy dowozu na UW. Alles klar?

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27440
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 21 maja 2008, 14:55

Dęboszczak pisze:1) Czy przebieg trasy linii 510 jest zgodny z polityką transportową m. st, Warszawy?. W moim odczuciu nie, ta trasa jest zła.
Nie znam polityki transportowej m.st. Warszawy.
Dęboszczak pisze:To dlaczego Tarchomin nie bezpośredniego połączenia z Politechniką Warszawską - też największa uczelnia techniczna w Warszawie?. Bródno nie ma bezpośredniego połączenia z UW i co z tego? Kiedy rano studenci jadą 503 na Uniwerek stoją w korku na Myśliborskiej, Jagiellońskiej, Moście Gdańskim, po południu na Pl. Teatralnym, Międzyparkowej. Jazda 508/E4+metro jest wtedy naprawdę najszybsza, dlatego 508 jest naładowane a z 503 to jest różnie.
Pod Politechnikę dowozi szyna - pod UW nie. Naprawdę to takie trudne do zrozumienia?
Dęboszczak pisze:a tramwaje zabijają się jeden o drugi.
To się uśmialiśmy. :-s
emdegger pisze:Kwestii tej nie zamierzam rozstrzygać, to nie moja sprawa, ale Dęboszczak wypowiada się prywatnie, więc nikt niczego świadom być nie musi.
Ja tam jednak sądzę, że [metafora i hiperbola!] osoba prezentująca prywatnie poglądy rasistowskie nie powinna działać w instytucjach zwalczających rasizm. ;)
Dęboszczak pisze:Odkąd metro dojechało do Marymontu to 17 wjeżdża na Popiełuszki ze znaczną rezerwą podaży miejsc
Tylko tej rezerwy miejsc nie widać między Babką a Centralnym jakoś. A o tym, że punktualność i regularność kursowania na tym ciągu jest zerowa, to nie wspomnę - czekanie 10 minut na jakikolwiek tramwaj w popołudniowym szczycie to niezapomniane przeżycie.
Dęboszczak pisze:Czasami wrzucam jakąś małą prowokacyjkę a wy bierzecie to na serio. ;-)
Mówiłem, że troll. ;)
Dennis pisze:Starałem się jedynie zwrócić uwagę, iż efektywne dowiezienie studentów do metra IMHO całkowicie załatwia sprawę dowozu na PW, zaś dowiezienie studentów do przesiadek na 116 w żadnym stopniu nie załatwia sprawy dowozu na UW. Alles klar?
Ale za to przydatny troll, bo Dennis zaczął pisać ludzkim głosem ;)
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Nazgul
Posty: 705
Rejestracja: 13 sty 2006, 18:19
Lokalizacja: z XI RP

Post autor: Nazgul » 21 maja 2008, 16:09

A może podejdźmy do tematu od innej strony, tzn. gdyby Wschodni był zmodernizowany i przestałoby tam być niebezpiecznie (dworzec z prawdziwego zdarzenia dla prawobrzeżnej Warszawy) + mielibyśmy dużą częstotliwość tramwajów na odcinku M Marymont - Centralny, to wtedy takie 510 byłoby do ścięcia czy nie? IMHO sądzę, że tak, a Dęboszczak trochę niefortunnie próbuje przekonać, że taka sytuacja już jest dzisiaj.

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 21 maja 2008, 16:23

Ja bym dodał jeszcze jeden warunek: wykonanie modernizacji trasy tramwajowej na JPII (konkretnie to cały odcinek Piaski - Kielecka). Wtedy - zdecydowanie tak.

Awatar użytkownika
MisiekK
Posty: 7692
Rejestracja: 15 gru 2005, 18:17
Lokalizacja: Nowe Dwory Tarchomińskie

Post autor: MisiekK » 21 maja 2008, 16:46

Frencher pisze:144 kursuje jednak rzadko, i w obecnym kształcie ma zapewnić bezpośredni dojazd na dworzec całym Nowodworom, Tarchominowi, Zielonej Białołęce, oraz Legionowu i przyległościom - trochę za dużo jak na taką lichą linię.
Napisz mi więc dlaczego ci Tarchominianie, Legionowiacy itd... zbiorowo wysypują się z tego lichego 144 na Wileńskim i mają w nosie jazdę na Wschodni?
R-11 Kleszczowa pisze:Ze Wschodnim - owszem. Ale to, że 186 i 404 jadą w pobliżu Zachodniego nie oznacza, że jest to bezpośrednie połączenie :roll:
Zainteresowanie dojazdem tam też jest minimalne.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 21 maja 2008, 16:56

Fikander pisze:Tylko tej rezerwy miejsc nie widać między Babką a Centralnym jakoś. A o tym, że punktualność i regularność kursowania na tym ciągu jest zerowa, to nie wspomnę - czekanie 10 minut na jakikolwiek tramwaj w popołudniowym szczycie to niezapomniane przeżycie.
nie tyle niezapomniane, co nagminne
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Patryk2222
Posty: 1305
Rejestracja: 10 lut 2007, 22:52
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Patryk2222 » 21 maja 2008, 19:51

ZTM napisał:
Nowa linia autobusowa - 211 | W celu zapewnienia bezpośredniego połączenia Dąbrówki Wiślanej z Nowodworami od dnia 1 czerwca 2008 r. zostaje uruchomiona linia 211 na trasie:
DĄBRÓWKA WIŚLANA - Aluzyjna - Sprawna - Odkryta - Dzierzgońska - Światowida - zawrotka na rondzie Ligi Morskiej i Rzecznej - NOWODWORY; powrót: Światowida - Dzierzgońska.
czy w związku z tym szykują sie zmiany jakieś linii 144 i 511
A415>>3911>>3916>>3905>>4796>>4938 :?: >>5457>>1804

D2156HM6UT POWER >> http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=xyaT6AMVrU0
Ehhh wspomnienia ostatnią jazdą 5202 https://www.youtube.com/watch?v=xdPpMuFIcAg

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 21 maja 2008, 23:42

MisiekK pisze:
R-11 Kleszczowa pisze:Ze Wschodnim - owszem. Ale to, że 186 i 404 jadą w pobliżu Zachodniego nie oznacza, że jest to bezpośrednie połączenie :roll:
Zainteresowanie dojazdem tam też jest minimalne.
Oczywiście. Ale nie można twierdzić, że dojazd ten istnieje (w formie bezpośredniej).
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Zablokowany