Warszawskie dworce i przystanki kolejowe

Moderator: JacekM

kajo
Posty: 2822
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 01 wrz 2008, 16:24

Nie ma ich, konduktor się o to nawet kogoś pytał.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Amator
Posty: 19
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:04

Post autor: Amator » 02 wrz 2008, 9:38

Mr_Kolesław pisze:A wie ktoś jak z frekwencją na nowych przystankach? :D Podejrzewam, że na Alejach w szczycie można zobaczyć kilka osób z okolicznych biurowców. O-) Dużo ludzi przyjeżdża też autobusami, ale to bardziej na WKD niż na osobowy w kierunku Radomia...
Oj marniutko. Dziś z pociągu do Czachówka o 8:50 w Alejach wysiadło całe 2 osoby. A na Żwirkach aż 5. :grin:
aMaTor

kajo
Posty: 2822
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 02 wrz 2008, 9:44

Amator pisze:Oj marniutko. Dziś z pociągu do Czachówka o 8:50 w Alejach wysiadło całe 2 osoby. A na Żwirkach aż 5.
Pewnie niewiele więce było w środku:P
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Amator
Posty: 19
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:04

Post autor: Amator » 02 wrz 2008, 10:35

kajo pisze:
Amator pisze:Oj marniutko. Dziś z pociągu do Czachówka o 8:50 w Alejach wysiadło całe 2 osoby. A na Żwirkach aż 5.
Pewnie niewiele więce było w środku:P
W pociągu również puchy. Ale biurokraci do swoich biurek jeżdżą na dziewiątą i nadal wolą się dostawać w tłoku albo w korku. Może jeszcze się nie zwiedzieli, że można koleją.
aMaTor

mariow
Posty: 2655
Rejestracja: 13 lut 2007, 16:10
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post autor: mariow » 02 wrz 2008, 10:46

Amator pisze:Ale biurokraci do swoich biurek jeżdżą na dziewiątą
czy ty aby na pewno znasz pojecie słowa biurokrata?
PURA VIDA!

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27606
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 02 wrz 2008, 12:01

Amator pisze: Oj marniutko. Dziś z pociągu do Czachówka o 8:50 w Alejach wysiadło całe 2 osoby. A na Żwirkach aż 5. :grin:
Heh, a z WKD o tej godzinie w Alejach wysiada 3/4 nabitego pociągu.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

Amator
Posty: 19
Rejestracja: 19 lip 2007, 17:04

Post autor: Amator » 02 wrz 2008, 12:02

mariow pisze:
Amator pisze:Ale biurokraci do swoich biurek jeżdżą na dziewiątą
czy ty aby na pewno znasz pojecie słowa biurokrata?
No nie upieram się. Ja w każnym razie pracuję przy biurku bo tam najwygodniej postawić monitor :grin:
aMaTor

Szymon
(Mr_Kolesław)
Posty: 7086
Rejestracja: 31 sie 2007, 19:03
Lokalizacja: Szamoty
Kontakt:

Post autor: Szymon » 02 wrz 2008, 14:43

Za to popołudniu na Al. Jerozolimskich ładny bilans wychodzi. ;-) Będąc tam wczoraj ok. 2h widziałem, jak do każdego podmiejskiego wsiadało po ok. 7 osób, a wysiadało 4-5... :smile: Niekiedy i na Okęciu nie ma takiej frekwencji. :D

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 02 wrz 2008, 16:17

Mr_Kolesław pisze:Za to popołudniu na Al. Jerozolimskich ładny bilans wychodzi. Będąc tam wczoraj ok. 2h widziałem, jak do każdego podmiejskiego wsiadało po ok. 7 osób, a wysiadało 4-5... Niekiedy i na Okęciu nie ma takiej frekwencji.
Powinno się rozkręcić. Już dziś podawałem rozkład znajomemu pracującemu w biurowcu przy ŻiW, ma zamiar korzystać.

Awatar użytkownika
bohunu
Posty: 5755
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:26
Lokalizacja: dolina absurdu

Post autor: bohunu » 02 wrz 2008, 17:55

Heh, a z WKD o tej godzinie w Alejach wysiada 3/4 nabitego pociągu.
a) częstotliwość,
b) znajomość oferty
1 10 20 22 24 26 103 109 151 157 171 180 190 507 520 645 691 695 KM2 KM7 KM8 KM26 KM31 IC3 IC4 IC7 IC8 IC10
To, że pracuje tam gdzie pracuję nie oznacza, że zawsze zgadzam się z decyzjami swojej firmy, a wszystko co tu wyprodukuje jest moim własnym zdaniem.
a poza tym zgadzam się z maksymą pawcia!

Awatar użytkownika
8917
Posty: 1279
Rejestracja: 19 mar 2007, 19:48
Lokalizacja: Łuków/Warszawa

Post autor: 8917 » 12 wrz 2008, 15:18

Dokończenie artykułu z tematu :arrow: "Tabor Kolei Mazowieckich".
[img]http://bi.gazeta.pl/im/3/4089/m4089863.gif[/img] pisze:Kolej przegrywa z wandalami

Wandalom już udało się pomalować nowe piętrowe składy jeżdżące od kilkunastu dni po torach. Nie oszczędzają także wyremontowanych stacji. Czy kolejarze kiedykolwiek sobie z nimi poradzą?

Obrazek

(...)

Wandale nie oszczędzają także nowych i wyremontowanych przystanków kolejowych na trasie z Dworca Zachodniego na Okęcie. Zabazgrana została zmodernizowana niedawno stacja Warszawa - Rakowiec. Na ściankach, do których przytwierdzono ławki, widać mnóstwa napisów typu "Legia mistrz".

- Przecież te stacje zostały oddane zaledwie kilka tygodni temu. A już wyglądają tragicznie - narzeka jeden z pasażerów, który korzysta z przystanku Rakowiec.

Spółka PKP Polskie Linie Kolejowa, która zlecała remont torów i przystanków, jest bezradna. Okazało się, że nawet nie zabezpieczono stacji specjalną powłoką, które pozwala błyskawicznie zmywać malunki. Nie zamontowano też kamer monitoringu.

- Tego nie było w projekcie - mówi Marta Szklarek, rzeczniczka regionalnego oddziału spółki PKP PLK. Nie potrafi jednak powiedzieć, dlaczego nie wprowadzono tych zabezpieczeń. Dodaje, że bieżące utrzymanie przystanków to obowiązek innej instytucji - Zakładu Linii Kolejowych.

Totalnie zabazgrane zostały także inne przystanki PKP , które remontowano w ostatnich latach: Powiśle i Zoo. - Dzwoniłem do spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. Mówiłem, żeby to zamalowali. Ale bez rezultatu - narzeka Michał Wrzosek, rzecznik PKP.

Z grafficiarzami radzą sobie za to w metrze. Wyznają zasadę, że wszelkie bazgroły trzeba jak najszybciej usunąć. Ściany pokryte są specjalną powłoką antygraffiti. Jeśli komuś uda się wymalować przynajmniej kawałek ściany, wynajęta firma natychmiast to usuwa.

Okazuje się też, że wandale nie muszą być bezkarni. Dla ujętego przez policję wiosną grafficiarza, który pomalował wiadukt przy Arkadii, prokurator niedawno zażądał półtora roku więzienia z zawieszeniem na trzy lata. Straty, jakie poniosło miasto, wyceniono na, bagatela, ponad pół miliona złotych.

Wojciech S., którego policjanci przyłapali na gorącym uczynku, przyznał się do winy i chciałby dobrowolnie poddać się karze. Jeśli sąd przychyli się do propozycji prokuratora, wyrok zapadnie na jednej rozprawie bez konieczności prowadzenia zwykłego procesu. Wtedy też grafficiarz będzie musiał na własny koszt odnowić zniszczony fragment elewacji.
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,3486 ... alami.html
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 17 wrz 2008, 18:50

Dziennik podaje, że PKP podjęło decyzję o wyburzeniu dworca Centralnego, są już nawet chętni inwestorzy. Prace miałyby być prowadzone po Euro i po zakończeniu procesu sądowego dot. dzierżawy części dworca.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26936
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 19 wrz 2008, 22:16

no, można też przebudować układ torowo - peronowy [stacji Włochy - dop. MeWa] wraz z wiaduktem ;)

[ Komentarz dodany przez: MeWa: Wto 23 Wrz, 2008 00:37 ]
Post uzupełniony o dodatkowe informacje w celu zachowania jasności dyskusji. MeWa
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 19 wrz 2008, 22:18

Co konkretnie masz na myśli :>
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27606
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 19 wrz 2008, 22:20

Wystarczyłoby przenieść peron I między tory podmiejskie ze Skierc i Łowicza.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories

ODPOWIEDZ