KM po ukończeniu budowy pierwszej linii Metra

[Bastian]

Inżynier Ruchu i tak ostatnio się zreformował

A to prawda, nie sposób zaprzeczyć. O dziwo współpraca z nim układa się całkiem niezgorzej.

Silniejsze 112, 189 na Górczewską (np. przez Człuchowską), 106 ze Starego Ursusa na UKSW, 129 do kosza. Nawet Ci się nie dawno podobało 184 won

No tak, to by nawet miało ręce i nogi, choć aż takich częstotliwości byś nie wykroił, przerzucając brygady ze 184 i 129 na 106 (nadal by się zbyt wiele marnowało na 189 na OSG, bo inaczej trudno napełnienia rzędu 14% na PŚ nazwać). Chyba, żeby jeszcze mały odzysk ze skrócenia części kursów 189 do PKP Włochy...

Tym niemniej okazało się, że 184 ruszyć się nie da, więc koncepcja upadła

Natomiast nawet po korekcie projektu różnica polega na tym, że brygady na 189 wykorzystujesz na maksa na PŚ, zamiast wzmacniania 106 na odcinku Chomiki - UKSW (wbrew pozorom wcale nie takim krótkim), gdzie 114 wystarczy.

[Kleszczu]

189 przez Człuchowską na pewno wypracowałoby lepsze zapełnienie niż na obecnej trasie.

Natomiast nawet po korekcie projektu różnica polega na tym, że brygady na 189 wykorzystujesz na maksa na PŚ, zamiast wzmacniania 106 na odcinku Chomiki - UKSW, gdzie 114 wystarczy.

Przy UKSW bym się nie upierał - jednak 106 nie przez Conrada, a przez Reymonta i Kasprowicza. Zamiast wyciągania 167

[Bastian]

189 przez Człuchowską na pewno wypracowałoby lepsze zapełnienie niż na obecnej trasie.

Na pewno, ale niewiele. Tam już jest prawie nadpodaż, a jeszcze 112 będzie silniejsze. Nie można też wpychać bez umiaru busów w Człuchowską. Zresztą na Raginisa i Rozłogach całego tłumu i tak nie zbierzesz, o reszcie przystanków nie wspominając...

[Glonojad]

Na Chrobrego bus-pas nie jest w zasadzie potrzebny.

Przed krzyżówką z Kleszczową stoi się co prawda nawet w niedzielę o 20:00,. ale załóżmy...

Ale już bus-pasy na Łopuszańskiej, Marynarskiej, wydzielony pas dla komunikacji na Dźwigowej przed samym skrzyżowaniem z Połczyńską bardzo by obwodowi pomogły. Bardzo.

Polimeryzowałbym. Takie krótkie, odcinkowe buspasy poprzelatane odcinkami bez wydzielonych pasów spowodują, ze na tym wspólnym ocinku przed buspasem perturbacje się pogorszą, co może zeżreć wszelkie oszczędności czasowe odzyskane na buspasie a na pewno zniweczy punktualność...

[Kleszczu]

Na pewno - w moim projekcie - 189 musiałoby dojechać co najmniej do Hali Wola by była przesiadka na silne 112.

[Kleszczu]

Na Chrobrego bus-pas nie jest w zasadzie potrzebny.

Przed krzyżówką z Kleszczową stoi się co prawda nawet w niedzielę o 20:00,. ale załóżmy...

Stoi ale remont Chrobrego skutecznie pozbawił nas możliwości wytyczenia tam pasa dla autobusów.

Ale już bus-pasy na Łopuszańskiej, Marynarskiej, wydzielony pas dla komunikacji na Dźwigowej przed samym skrzyżowaniem z Połczyńską bardzo by obwodowi pomogły. Bardzo.

Polimeryzowałbym. Takie krótkie, odcinkowe buspasy poprzelatane odcinkami bez wydzielonych pasów spowodują, ze na tym wspólnym ocinku przed buspasem perturbacje się pogorszą, co może zeżreć wszelkie oszczędności czasowe odzyskane na buspasie a na pewno zniweczy punktualność...

Wiadomo, że idealny byłby bus-pas co najmniej od zajezdni na Kleszczowej do Galerii Mokotów. Jednak początkowo wyznaczenie ich na najgorszych odcinkach -np. póki co Hynka się nie korkuje więc pas można póki co tam sobie darować - pomogłyby udrożnić trasę.

[Bastian]

Na pewno - w moim projekcie - 189 musiałoby dojechać co najmniej do Hali Wola by była przesiadka na silne 112.

Z którego przesiadka do silnego 114. Przesiadki są dobre (o ile dobre ), ale zbyt wielu ludzie nie zdzierżą.

Stąd też takie 189: by złapało ZP CONRADA i przesiadki tamże, przede wszystkim w 114. Inaczej studenci UKSW by cię już całkiem zeżarli.

[ Dodano: 2008-09-26, 22:05 ]

póki co Hynka się nie korkuje więc pas można póki co tam sobie darować

Momentalnie się zakorkuje, gdy wyznaczysz buspas na Łopuszańskiej.

Tu się zgadzam z Glonem, trzeba myśleć o korytarzach, a nie o udrażnianiu poodrywanych odcinków.

[Kleszczu]

Takich tłumów studentów to znowu 106 z Włoch nie wywozi

póki co Hynka się nie korkuje więc pas można póki co tam sobie darować

Momentalnie się zakorkuje, gdy wyznaczysz buspas na Łopuszańskiej.

Tu się zgadzam z Glonem, trzeba myśleć o korytarzach, a nie o udrażnianiu poodrywanych odcinków.

No OK - przyjmuję. W każdym razie bus-pas na południu jest szalenie potrzebny.

[Glonojad]

Przed krzyżówką z Kleszczową stoi się co prawda nawet w niedzielę o 20:00,. ale załóżmy...

Stoi ale remont Chrobrego skutecznie pozbawił nas możliwości wytyczenia tam pasa dla autobusów.

Za to bez wątpienia poprawił bezpieczeństwo ruchu. Ulicę zawsze można przebudować jeszcze raz. Chociaż będzie w mediach śmiech.

Polimeryzowałbym. Takie krótkie, odcinkowe buspasy poprzelatane odcinkami bez wydzielonych pasów spowodują, ze na tym wspólnym ocinku przed buspasem perturbacje się pogorszą, co może zeżreć wszelkie oszczędności czasowe odzyskane na buspasie a na pewno zniweczy punktualność...

Wiadomo, że idealny byłby bus-pas co najmniej od zajezdni na Kleszczowej do Galerii Mokotów. Jednak początkowo wyznaczenie ich na najgorszych odcinkach -np. póki co Hynka się nie korkuje więc pas można póki co tam sobie darować - pomogłyby udrożnić trasę.

Jak pisalem wyżej - mam spore wątpliwości do takich rozwiazań częściowych. Zresztą akurat Hynka to na bank by się zakorkowała po wyłączeniu po jednym pasie na Łopuszańskiej i Sasanki. Takich rzeczy nie robi się zresztą na oko, to się da przeanalizować; a podstawową zasadą (no, jedną z wielu) wytyczania pasów jest właśnie to, by sięgały poza kolejki przez nie spowodowane.

[Kleszczu]

OT

Ulicę zawsze można przebudować jeszcze raz. Chociaż będzie w mediach śmiech.

Już był

[Solaris U10]

(...)wydzielony pas dla komunikacji na Dźwigowej przed samym skrzyżowaniem z Połczyńską bardzo by obwodowi pomogły.

A także pas na PŚ przed Ciepłownią (w relacji na wprost) - tam do dopiero można stać, od strony Dźwigowej idzie chyba sprawniej.

[Jarek]

Silniejsze 112, 189 na Górczewską (np. przez Człuchowską), 106 ze Starego Ursusa na UKSW, 129 do kosza.

W pewnych względów ta koncepcja nie jest realna. 129 to linia nie do ruszenia. Skończy się na tym, że 106 zdechnie (ścięte lub skasowane) a 189 nie zostanie wydłużone. Na 95%.
Co nie powinno ucieszyć nawet pewnego forumowego renegata.

[BJ]

Skończy się na tym, że 106 zdechnie (ścięte lub skasowane) a 189 nie zostanie wydłużone. Na 95%.

Dlaczego tak sie musi skończyć?

[drapka]

Widzę, że pojawiają się coraz bardziej merytoryczne argumenty dotyczące wydłużenia 189 na Chomiczówkę

Merytorycznie jest to jak najbardziej do przedłużenia. Za to argumenty przeciw są właśnie z tej paczki: za długie, za dużo korków, za dużo brygad. No to je zbijam.

Ja się zgadzam. OSG dla 189 jest najmniej szczęśliwą opcją. Albo cm.Wolski, albo Chomiczówka. I tak odcinek między Górcami a Chomiczówką jeśli chodzi o punktualność zbyt dużo nie napsuje - a obietnica porządnej regularności (żadne tam co 30 minut od 20) zdecydowanie przewyższa obawy.
A poza szczytem jazda czymś takim z Bemowa na Mokotów w porównaniu z połączeniem tramwaj+metro będzie już nie tyle do rozważenia, co będzie po prostu opłacalna.

Mnie tam zawsze brała przysłowiowa cholera, jak między Kołem i Radiową (to są 3 przystanki) tramwaj przejeżdzał przez 7 sygnalizacji świetlnych, z czego na większości musiał się zatrzymać. Nie wiem jak jest teraz, ale teraz gdybym jeszcze poruszał isę między Bemowem a Ursynowem, czy na odwrót, to 189 byłoby opcją bardzo dobrą. A korzystałem z tego połaczenia głównie poza szczytem. Oby tylko plany częstotliwościowe nie straciły nic na rzecz 184, którego utrzymanie, mimo wszystko, też uważam za słuszne, przynajmniej do czasu kiedy nie zbudują wreszcie odcinka torów między Górcami i Radiową (czyli jeszcze 11 lat? )

[pawcio]

103 czemu nie w obu kierunkach przez Lindego, jak zakładał wcześniejszy (lepszy) projekt?

Się nie doczekałeś odpowiedzi w toku dyskusji. Parametry skrętów muszą poczekać na przebudowę wlotu Lindego w Kasprowicza.