KM po ukończeniu budowy pierwszej linii Metra

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 27 wrz 2008, 19:37

drapka pisze:Oby tylko plany częstotliwościowe nie straciły nic na rzecz 184, którego utrzymanie, mimo wszystko, też uważam za słuszne, przynajmniej do czasu kiedy nie zbudują wreszcie odcinka torów między Górcami i Radiową
A potem się okaże, że jeszcze do kasacji brakuje kawałka przez Zachodni, potem - że przecież na Szczęśliwicach nie ma tramwaju itd.
(czyli jeszcze 11 lat? )
Dlaczego akurat 11?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 27 wrz 2008, 20:39

Jarek pisze:129 to linia nie do ruszenia.
Dlaczego :?:
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 27 wrz 2008, 20:45

inż. Glonojad pisze:
drapka pisze:Oby tylko plany częstotliwościowe nie straciły nic na rzecz 184, którego utrzymanie, mimo wszystko, też uważam za słuszne, przynajmniej do czasu kiedy nie zbudują wreszcie odcinka torów między Górcami i Radiową
A potem się okaże, że jeszcze do kasacji brakuje kawałka przez Zachodni, potem - że przecież na Szczęśliwicach nie ma tramwaju itd.
Moze się okazać. Ale ogryzek między Górcami a Radiową jest warunkiem sine qua non likwidacji 184 :)
inż. Glonojad pisze:
drapka pisze: (czyli jeszcze 11 lat? )
Dlaczego akurat 11?
Czy nie na 2020 rok odsunięto tę inwestycję? ;)

[ Komentarz dodany przez: Bastian: 2008-09-27, 22:57 ]
Korekta tagów.
Popatrz, jaka franca!

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 27 wrz 2008, 20:47

Nie, na 2050.

[ Dodano: Sob 27 Wrz, 2008 20:49 ]
drapka pisze: Ale ogryzek między Górcami a Radiową jest warunkiem sine qua non likwidacji 184
Właściwie dlaczego? Czy 184 zapełnia się pasażerami pomiędzy Ciepłownią a PKP Kasprzaka właśnie?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 27 wrz 2008, 20:51

Przy Ciepłowni w kierunku Zachodniego zwykle zbiera pokaźną grupkę pasażerów.
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 27 wrz 2008, 20:53

Wszak tego tramwaj między Górcami a Bemowem wszak nie zastąpi.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 27 wrz 2008, 21:20

R-11 Kleszczowa pisze:Dlaczego
Aksjomat nie potrzebuje uzasadnienia. Przyjmij, że tak jest.

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 27 wrz 2008, 21:34

Nie przypuszczałem nigdy, że 129 to taka "ważna" linia. Koniec świata :shock:
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

Awatar użytkownika
ZaciszaniN
Posty: 4434
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:44
Lokalizacja: 100% WaRsZaWa
Kontakt:

Post autor: ZaciszaniN » 27 wrz 2008, 21:43

Bastian pisze:
ZaciszaniN pisze:Wg mnie częstotliwość 112 powinna być wyższa
Powinna, jeśli przyciągnie pasażerów, to może w przyszłości się to uda. Na razie najzwyczajniej nie ma z czego. Zwłaszcza, skoro zostaje 156. Choć ja sądzę, że zestaw częste 112 + metro sprawi, że mało komu się będzie chciało na to 156 czekać. A na Targówek np. metro + 406.
O ile mogę się zgodzić z Twoją argumentacją w sprawie kasacji 106 czy wyciągnięcia 103 na Powązki, o tyle nie przekonasz mnie do swojej wersji 156. Dla ludzi jadących z tobołami z Wolumenu przesiadka w metro będzie szczególnie niekomfortowa, zwłaszcza, jeśli będą musieli dziesięć razy przesiadać się, by znów znaleźć się w linii naziemnych w drodze na Targówek. Na ul. Kasprowicza też musi zostać jakiś socjal, zwłaszcza, że dla zespołu "Podczaszyńskiego", mającego daleko do metra będzie to jedyna linia kursująca wzdłuż linii metra i umożliwiająca w nań przesiadkę na Słodowcu. Pomijam już kwestię złego rozlokowania sieci przystanków wzdłuż arterii umozliwiających dobry dojazd do stacji metra.

No i ostatnie w tej kwestii - co za alternatywę do 156 mi przytaczasz :?: Okresowe 406, które nawet w międzyszczycie nie kursuje :?:
ZaciszaniN pisze:Po wejściu zmian wystąpi zbyt duża dysporporcja między liniami kursującymi przez ul. Conrada, a al. Reymonta/Przybyszewskiego. Powinno zostać utrzymane bezpośrednie połączenie w/w ze Szkołami na Żeromskiego, linia 167 na Bemowo to za mało.
Z Wrzeciona do szkół nadal będzie można dojechać, tylko np. zamiast 100 m będzie do dojścia z przystanku ok. 300 (od Andersena na 167 albo od Al. Zjednoczenia na 103).
No i właśnie ta odległość jest znamienna w porannych podróżach w miejsca, gdzie liczy się punktualność. Szkoły na Bielanach powinny mieć dobry dojazd z różnych rejonów Dzielnicy. Po zmianach zostanie on jednak zachwiany.
Tylko że układ jest też robiony pod kątem przyszłego przedłużenia tramwajów po Powstańców Śląskich - tak, by po powstaniu porządnego obwodu tramwajowego (Młociny - Cm. Wolski) można było w zasadzie nie ruszać niczego z wyjątkiem właśnie 189 (no i w obecnej wersji projektu 184, rzecz jasna). Nawet 112 i 114 się bronią - im zagrozi dopiero Trasa Krasińskiego. Stąd obawa, by 189 się nadmiernie nie zagnieździło na Oczapowskiego, podczas gdy 167 tam pasuje wtedy i tak (dojazd z całej Wrocławskiej, gdzie trudno o tramwaj ;)). Perspektywy dalekie, ale myśleliśmy i o tym.
Proponuję zatem zacząć wprowadzać takie zmiany na linii Bemowo - Wola - Śródmieście - Praga - Targówek, by po oddaniu drugiej linii metra w 2099 roku nie trzeba było ruszać zbyt wielu linii. Generalnie LOL - sądziłem, że układ buduje się na podstawie sytuacji obecnej, a nie na jakiś mżonkach wyssanych z d***.
Zapraszam do oglądania moich zdjęć ze stołecznej aglomeracji na PHOTOTRANS.

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 27 wrz 2008, 21:49

Proponuję zatem zacząć wprowadzać takie zmiany na linii Bemowo - Wola - Śródmieście - Praga - Targówek, by po oddaniu drugiej linii metra w 2099 roku nie trzeba było ruszać zbyt wielu linii. Generalnie LOL - sądziłem, że układ buduje się na podstawie sytuacji obecnej, a nie na jakiś mżonkach wyssanych z d***.
Tja, krótkowzrocznośc... A potem ktoś będzie niepzemyślane do końca zmiany odkręcać. Tak jak teraz trzeba odkręcać wynalazki z przełomu lat '80 i '90 ub. wieku!

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5304
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 27 wrz 2008, 22:08

131 pomiędzy Wilanowem a Sadybą tak często to jednak za często. Jakieś 331 do Sadyby czy skrócone kursy powinny być aby podnieść częstotliwość w g. szczytu na pozostałym odcinku. O ile w ogóle to 522 wyleci.
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 27 wrz 2008, 22:10

Sugerujesz pozostawienie 522 co 30? Albo podciągnięcie 520 do Sadyby? ;-)

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5304
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 27 wrz 2008, 22:12

Po co 520? Z Wolą połączenie powinno być.
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 27 wrz 2008, 22:19

Tylko jak je zrealizować w świetle konieczności zmian na 520 i na wolskim kawałku 522?
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

195
Posty: 517
Rejestracja: 27 maja 2007, 12:47

Post autor: 195 » 27 wrz 2008, 22:29

TGM pisze:131 pomiędzy Wilanowem a Sadybą tak często to jednak za często. Jakieś 331 do Sadyby czy skrócone kursy powinny być aby podnieść częstotliwość w g. szczytu na pozostałym odcinku. O ile w ogóle to 522 wyleci.
](*,)
ja się bardzo cieszę że 131 połączy się z 522, mieszkam na Gagarina i wiem że to jest najlepsze rozwiązanie. A jak ludzie będą chcieli jechać na Wole to:
- 131 do metra i na Ratusz Arsenał 171,190,410,522,E-2.
- 167
522 jeździ niekiedy puste na odc. Ratusz-Pl.Konstytucji więc zmiana bardzo dobra, a to że
TGM pisze:pomiędzy Wilanowem a Sadybą tak często to jednak za często.
da się przeboleć

ODPOWIEDZ