Wandalizm w autobusach, tramwajach i w metrze

Moderatorzy: JacekM, Dantte

prosper5250
Posty: 842
Rejestracja: 11 lip 2007, 20:57
Lokalizacja: Białołęka-Ratusz

Post autor: prosper5250 » 16 mar 2009, 11:22

Napisać, że pętla przy Puławskiej, która jest najdłuższą ulicą w mieście, to jakby napisać, że wypadek zdarzył na Mokotowie... Flash, Levar - Wy coś wiecie na temat tego zdarzenia?

radeom
Posty: 4231
Rejestracja: 22 lis 2007, 17:29

Post autor: radeom » 16 mar 2009, 14:03

Ta informacja chyba bardziej pasuje do "Bezpieczeństwo w pojazdach komunikacji" na KM.

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 16 mar 2009, 14:12

Ja nic nie wiem.

jacek
Zbanowany
Posty: 4807
Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił

Post autor: jacek » 16 mar 2009, 18:21

5280 pisze:Wtedy to kierowca autobusu linii 185 miał być skopany przez dwóch mężczyzn — opowiada jeden z oficerów. Bandyci mieli ukraść kierowcy tylko bloczki z biletami o łącznej wartości 400 zł. Na razie nikt nie został zatrzymany.
Po kiego mu tyle biletów było?

Awatar użytkownika
Jamnik
Posty: 3835
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jamnik » 16 mar 2009, 18:39

jacek pisze:
5280 pisze:Wtedy to kierowca autobusu linii 185 miał być skopany przez dwóch mężczyzn — opowiada jeden z oficerów. Bandyci mieli ukraść kierowcy tylko bloczki z biletami o łącznej wartości 400 zł. Na razie nikt nie został zatrzymany.
Po kiego mu tyle biletów było?
Widocznie nosił wszystkie przy sobie. Kierowcom MZA udzielany jest kredyt biletowy o wartości 525 zł.

jacek
Zbanowany
Posty: 4807
Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił

Post autor: jacek » 16 mar 2009, 20:51

Jamnik pisze:
jacek pisze: Po kiego mu tyle biletów było?
Widocznie nosił wszystkie przy sobie. Kierowcom MZA udzielany jest kredyt biletowy o wartości 525 zł.
To może go wystawil jakis kolega z zakladu i dostal działke w postaci kilku biletow :D

Awatar użytkownika
Solaris
Posty: 534
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:08
Lokalizacja: R-10 - Solaris Urbino 18 Electric IVG

Post autor: Solaris » 16 mar 2009, 21:34

Takie zdarzenie miało miejsce. Chłopak jest na zwolnieniu.
jacek, pójdź na całość i powiedz, że to koledzy z pracy go pobili, dla tych paru biletów :poglowie:

jacek
Zbanowany
Posty: 4807
Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił

Post autor: jacek » 16 mar 2009, 21:43

Solaris pisze:Takie zdarzenie miało miejsce. Chłopak jest na zwolnieniu.
jacek, pójdź na całość i powiedz, że to koledzy z pracy go pobili, dla tych paru biletów :poglowie:
Ja nie twierdze że takie zdarzenie nie mialo miejsca, tylko po kiego grzyba koleś nosi przy sobie taką ilość biletow (chyba że wali po 2 zmiany na liniach na których sprzedaje sie duzo biletow i jeszcze zasila u konkurencji) i dlaczego dziwnym trafem napastnicy chcieli od niego tylko bilety :-k

Awatar użytkownika
Solaris
Posty: 534
Rejestracja: 04 sie 2007, 11:08
Lokalizacja: R-10 - Solaris Urbino 18 Electric IVG

Post autor: Solaris » 16 mar 2009, 22:45

jacek pisze:Ja nie twierdze że takie zdarzenie nie mialo miejsca
To było tylko i wyłącznie potwierdzenie zaistnienia takiej sytuacji.
tylko po kiego grzyba koleś nosi przy sobie taką ilość biletow (chyba że wali po 2 zmiany na liniach na których sprzedaje sie duzo biletow i jeszcze zasila u konkurencji)
Nie wali po dwie zmiany i nie zasila u konkurencji. W razie kontroli, musisz się wykazać pełnym kredytem lub kasą za sprzedane bilety. Jakiś inteligentny inaczej to wymyślił. Jest to jeszcze jeden sposób na karanie.
jacek pisze:i dlaczego dziwnym trafem napastnicy chcieli od niego tylko bilety :-k
Raczej liczyli na kasę, którą miał za sprzedane bilety, niż na same bilety.
Przez pomysły ZTM (chodzi o sprzedaż biletów przez kierowców), zwiększa się poziom zagrożeń w pracy. Chyba najwyższy czas zaopatrzyć się w pozwolenie i glocka.

Awatar użytkownika
marcus
Posty: 612
Rejestracja: 20 wrz 2008, 23:24
Lokalizacja: Ursus

Post autor: marcus » 16 mar 2009, 22:49

Solaris pisze:Przez pomysły ZTM (chodzi o sprzedaż biletów przez kierowców)
A co tu ZTM ma do rzeczy? W całej cywilizowanej komunikacji miejskiej kierowcy sprzedają bilety, a podczas kontroli wystarczy miec jedną sztukę każdego rodzaju. Jeśli komuś to nie odpowiada zawsze może się zwolnic.

jacek
Zbanowany
Posty: 4807
Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił

Post autor: jacek » 16 mar 2009, 22:49

Solaris pisze:
jacek pisze:Ja nie twierdze że takie zdarzenie nie mialo miejsca
To było tylko i wyłącznie potwierdzenie zaistnienia takiej sytuacji.
tylko po kiego grzyba koleś nosi przy sobie taką ilość biletow (chyba że wali po 2 zmiany na liniach na których sprzedaje sie duzo biletow i jeszcze zasila u konkurencji)
Nie wali po dwie zmiany i nie zasila u konkurencji. W razie kontroli, musisz się wykazać pełnym kredytem lub kasą za sprzedane bilety. Jakiś inteligentny inaczej to wymyślił. Jest to jeszcze jeden sposób na karanie.
jacek pisze:i dlaczego dziwnym trafem napastnicy chcieli od niego tylko bilety :-k
Raczej liczyli na kasę, którą miał za sprzedane bilety, niż na same bilety.
Przez pomysły ZTM (chodzi o sprzedaż biletów przez kierowców), zwiększa się poziom zagrożeń w pracy. Chyba najwyższy czas zaopatrzyć się w pozwolenie i glocka.
Wystarczy po 10 ulgowych i 10 normalnych i wychodzi 42 PLN, a to zasadnicza róznica, anizeli okolo 500PLN

Awatar użytkownika
8239
Posty: 1000
Rejestracja: 28 lis 2006, 20:03
Lokalizacja: 327901

Post autor: 8239 » 16 mar 2009, 22:54

prosper5250 pisze:Napisać, że pętla przy Puławskiej, która jest najdłuższą ulicą w mieście, to jakby napisać, że wypadek zdarzył na Mokotowie...
Skoro mowa o 185 w okolicach Puławskiej, to pewno chodzi o pętlę na Ursynowie zachodnim.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 16 mar 2009, 23:14

jacek pisze:Ja nie twierdze że takie zdarzenie nie mialo miejsca, tylko po kiego grzyba koleś nosi przy sobie taką ilość biletow
nie wiem jak to działa, ale może je co dopiero odebrał?
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Jamnik
Posty: 3835
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jamnik » 16 mar 2009, 23:21

Solaris pisze:W razie kontroli, musisz się wykazać pełnym kredytem lub kasą za sprzedane bilety. Jakiś inteligentny inaczej to wymyślił. Jest to jeszcze jeden sposób na karanie.
Nie do końca.
Załącznik Nr 1 do Zarządzenia Nr 5/2008 Zarządu Miejskich Zakładów Autobusowych Sp. z o. o. z dnia 10.06.2008 r. pisze:6. Przed rozpoczęciem pracy na linii komunikacyjnej kierowca powinien posiadać przy sobie co najmniej 15 sztuk biletów w każdym obowiązującym nominale.

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 18 mar 2009, 1:47

Solaris pisze:W razie kontroli, musisz się wykazać pełnym kredytem lub kasą za sprzedane bilety.
Bzdury piszesz. Miałem kontrolę MZA na pętli, instruktor zapytał czy mam bilety, poprosił o ich pokazanie i było OK (a na pewno nie miałem kompletu biletów!).

[ Dodano: Sro 18 Mar, 2009 01:48 ]
No i Jamnik wszystko wyjaśnił. Dzięki =;

ODPOWIEDZ