O Kolejach Mazowieckich - KM
Moderator: JacekM
Burza źle wpływa na urządzenia SRK
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
A to czasem KM ni wydało zarządzania 2 czy 3 lata temu, że służbówka nie jest służbówką tylko ogólnodostępnym przedziałem? To było po tym jak kierpoć chciał pobić rowerzystę w służbówce
Zgadza się. Ale jak myślisz co jest ważniejsze- zarządzenie czy przepisy? I czemu UTK wyganiało ludzi z przedziału?
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
Mewa - zanim wyjedziesz.... ten post marcina89 z 14:10 to moje słowa.
ale to było przed burzą akurat. Ale to chyba ogół Warszawy narozrabiał, bo wszystko co ok 17 z Wwy jechało z opóźnieniem, a tuż przed Flirtem jechał pośpiech, który chyba powinien nieco wcześniej jechać. Spiętrzenie było jakieś.
Burza potężna przeszła nad okolicą MMz po 19 i wtedy mogły byc problemy poważniejsze. Ale chyba wszystko jeździło.
Zgadza się. Bardzo źle..Burza źle wpływa na urządzenia SRK
ale to było przed burzą akurat. Ale to chyba ogół Warszawy narozrabiał, bo wszystko co ok 17 z Wwy jechało z opóźnieniem, a tuż przed Flirtem jechał pośpiech, który chyba powinien nieco wcześniej jechać. Spiętrzenie było jakieś.
Burza potężna przeszła nad okolicą MMz po 19 i wtedy mogły byc problemy poważniejsze. Ale chyba wszystko jeździło.
No właśnie. Te 2 lata temu po tej aferze była jakaś dyskusja na KM Forum (świętej pamięci). Ale już nie pamiętam do jakiego wniosku doszliśmy. Na pewno przepis o zakazie przebywania osób postronnych w kabinie i przedziale służbowym EZT ma swoje uzasadnienie. Popatrzcie sobie na wypadki z udziałem EZT. Szczególnie zderzenia z samochodami. Dopuszczono w szczególnych przypadkach możliwość przebywania pasażerów, ale nie na codzień. Warto to podkreślić. To nie jest zła wola maszynisty czy kierownika pociągu (choć argument kierpocia kiepski akurat). Tu chodzi o bezpieczeństwo.rufio198 pisze:Zgadza się. Ale jak myślisz co jest ważniejsze- zarządzenie czy przepisy?
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26936
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
No ale jesli de facto nie ma juz przedzialu sluzbowego
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Co do tych rowerów to prawie zawsze się burzą i zawsze staram się wybierać "dalszą" służbówkę jak jadę z rowerem, ale np ostatnio podjechał pojedynczy kibelek SKM, a koniec był zajęty przez "ciekawe" towarzystwo więc wsiadłem z przodu. Niestety nie dostałem zgody na wejście do służbówki wiec stałem na mostku. Dwie stacje dalej wsiadł facet z rowerem i wszedł no prawie, że na siłę. W końcu rowerki zostały w służbówce, a my na mostku
W zasadzie tylko w EN57KM i pochodnych można mówić o całkowitym braku służbówki. Tam za to przedział maszynisty jest dłuższy (za fotelem maszynisty jest sporo miejsca). W pozostałych sprzętach jednak pewien rozdział jest. Aczkolwiek... nieoznakowany już niczym, tylko piktogramem z rowerem. Faktycznie przydało by się jasne jednoznaczne stanowisko.Glonojad pisze:No ale jesli de facto nie ma juz przedzialu sluzbowego
Może jakiś napis?
[ Dodano: |10 Cze 2009|, 2009 20:35 ]
Jeżeli jestem przyciśnięty sytuacją i muszę stanąć z przodu, to zawsze staję na pomoście. Kiedyś jeszcze się pchałem do służbówki, ale zwykle teraz nie ma takiej potrzeby.marcin89 pisze:Niestety nie dostałem zgody na wejście do służbówki wiec stałem na mostku
W SKM nie wpuścili?marcin89 pisze:Co do tych rowerów to prawie zawsze się burzą i zawsze staram się wybierać "dalszą" służbówkę jak jadę z rowerem, ale np ostatnio podjechał pojedynczy kibelek SKM, a koniec był zajęty przez "ciekawe" towarzystwo więc wsiadłem z przodu. Niestety nie dostałem zgody na wejście do służbówki wiec stałem na mostku. Dwie stacje dalej wsiadł facet z rowerem i wszedł no prawie, że na siłę. W końcu rowerki zostały w służbówce, a my na mostku
Uczciwie przyznam że mnie zaskoczyłeś. Tam nigdy nie było problemów
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26936
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
No ale kto o tym decyduje? Przewoznik? Homologacja?przewoz pisze:W zasadzie tylko w EN57KM i pochodnych można mówić o całkowitym braku służbówki. Tam za to przedział maszynisty jest dłuższy (za fotelem maszynisty jest sporo miejsca). W pozostałych sprzętach jednak pewien rozdział jest. Aczkolwiek... nieoznakowany już niczym, tylko piktogramem z rowerem. Faktycznie przydało by się jasne jednoznaczne stanowisko.Glonojad pisze:No ale jesli de facto nie ma juz przedzialu sluzbowego
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Widocznie też ich UTK ścignęłoPremo pisze:Nie wpuszczają ostatnio. Nawet wywieszają karteczkę "przedział służbowy"rufio198 pisze:W SKM nie wpuścili?
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
Ale z tego, co rozumiem, to ścigają tylko za zajmowanie przedziału służbowego za czynną kabiną maszynisty, czyli teoretycznie w dwuskładzie kibla, to "środkowe" przedziały służbowe są ogólnodostępne, a "zamknięty" jest tylko jeden ze skranych w zależności od kierunku jazdy? Jeśli tak, to mogą być kłopoty z czytelnym i jednoznacznym ich oznakowaniem, a więc pole do spychologii stosowanej...
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
Kto decyduje o oznakowaniu? Nie wiem, pewnie zobowiązany jest do tego przewoźnik (albo i nie, bo jak widać - tylko SKM oficjalnie stosuje "wywieszkę"). Tutaj przepisów żadnych nie znam.Glonojad pisze:No ale kto o tym decyduje? Przewoznik? Homologacja?
[ Dodano: |11 Cze 2009|, 2009 21:20 ]
No, ale dziś to już na pewno za pociąg 8047 pojechały 2xEN57, w tym jeden plastikowy. Widziałem wyraźnie nie wiem jak na pozostałych, cały dzień npoza domem i jakąkolwiek koleją, nie licząc paru mało uczęszczanych przejazdów kolejowych gdzieś na podlasiu.rufio198 pisze:przewoz napisał/a:
rufio198 napisał/a:
Kiedy to było? Bo raczej nie ostatnio.
Dziś.
Musiałeś coś źle zobaczyć. Mam inne informacje.