Optymalizacja wykorzystania linii średnicowej

[Premo]

To argument na korzyść mojego rozwiązania - lepiej, żeby podjechała jednostka czteroczłonowa zamiast dziesięciu członów parterowych, niż zamiast ośmiu piętrowych

Chodzi mi o to że obecnie na obiegach podwójnych często jeżdżą pojedyncze jednostki. Więc zamiast 10 członów będą tylko 4

[Volwi]

Jakby tak popatrzeć to od dawien dawna Grochów nie jeździl do Siedlec - zawsze linia siedlecka obsługiwna była przez Ochotę - może to żę tak powiem powrót do korzeni??

Nie wiem co rozumiesz przez pojęcie "od dawien dawna", ale jeszcze 2 lata temu (RJ 2006/7) były dwa obiegi grochowskie, które zaglądały do Siedlec

[podrozny113]

Poza tym, jak mam 20 kursów na godzinę, to na każdą z relacji mogę dać kurs co kilkanaście minut, jak mam 15, z czego 6 na lotnisko...

Będąc przewoźnikiem to ja bym się zastanowił jednak czy dać 15 czy 24 pociągi na godzinę. Trasowanie w przypadku PLK dużo kosztuje. Niezależnie od tego czy pociąg ma 800 miejsc czy 600 lub mniej różnice w opłatach za przejazd nie są duże.

[Glonojad]

Chore jest to, że to przewoźnik o tym decyduje.

Od takich rzeczy jest organizator, przewoźnik jest od jeżdżenia.

[zofey]

Będąc przewoźnikiem to ja bym się zastanowił jednak czy dać 15 czy 24 pociągi na godzinę. Trasowanie w przypadku PLK dużo kosztuje. Niezależnie od tego czy pociąg ma 800 miejsc czy 600 lub mniej różnice w opłatach za przejazd nie są duże.

Podstawę powinny stanowić pociągi jeżdżące równo co godzinę, bez przerw międzyszczytowych* na końcówki: Radom, Góra Kalwaria, Dęblin, Siedlce, Małkinia, Ostrołęka, Iłowo, Łowicz, Skierniewice.
Do tego Żyrardów powinien mieć razem ze Skierniewicami równo co 30 minut.

Dopiero na to można nałożyć pociągi typu SKM (także te w wykonaniu KM).

* - przerwa dłuższa niż godzina odstrasza, nawet jeśli jest w porze kiedy dana osoba na pewno nie jeździ.

[mariow]

chyba trochę przesadziłeś z tymi końcówkami - Góra Kalwaria, Ostrołęka co 1h?

[zofey]

Rzadziej to już gorzej niż wcale, a Ostrołęka nie miałaby chyba wcale najgorszego czasu dojazdu.

[milosz]

zgadzam sie, nastepnie trzeba stopniowo dokladac ilosc pociagow wraz ze zmniejszajaca sie odlegloscia. mogloby byc tak np:

Lowicz 1 + Sochaczew 1 + Tesresin 1 + Blonie 1
Lukow/Siedlce 1 + Mrozy 1 + Minsk 1 + Sulejowek 1
Deblin 1 + Pilawa 1 + Celestynow 1 + Otwock 1
Malkinia 1 + Lochow 1 + Tluszcz 1 + Wolomin 1
Radom 1 + Warka 1 + Czachowek 1 + Zalesie/Piaseczno 1
Ciechanow 1 + Nasielsk 1 + Nowy Dwor 1 + Legionowo 1
Skierniewice/Zyrardow 2 + Grodzisk 2 + Pruszkow 1

jesli bylyby takie czestotliwosci w rownych odestepach poza szczytem oczywiscie, to wg mnie znacznie ulatwiloby to przejazdy

[przewoz]

zgadzam sie, nastepnie trzeba stopniowo dokladac ilosc pociagow wraz ze zmniejszajaca sie odlegloscia. mogloby byc tak np:

Oczywiście był by to system dość przejrzysty i przyjazny, ale póki co czasem dość ciężki do realizacji. E20 - PKP IC miesza. Radom i Dęblin - jednotory i pospieszne... W zasadzie tylko Skierniewice i Legionowo częściowo dało by się tak załatwić.

[Wolfchen]

Przy dobrej organizacji, to da radę na Radom co godzinę puścić pociąg. Tylko skąd wytrzasnąć jednostki do obsługi?
A co do Dęblina, to już gorzej, choć jakby pokombinować, to też się da... Choć Radom jest kilkukrotnie większy.

[mariow]

Ano jest tak jak piszesz w pierwszym zdaniu Wolfchen - z Radomiem jest trochę problem z odległością - KMy ze Sródmiescia jadą tam ok.148 min a wiec 2 razy tyle co do Skierniewic na przykład a to oznacza dużo większą podaż taboru przy takiej samej czestotliwości

Przez Śródmieście może w ciągu h przejechać w jednym kierunku 15 czy 20 składów?

[Wolfchen]

Ano jest tak jak piszesz w pierwszym zdaniu Wolfchen - z Radomiem jest trochę problem z odległością - KMy ze Sródmiescia jadą tam ok.148 min a wiec 2 razy tyle co do Skierniewic na przykład a to oznacza dużo większą podaż taboru przy takiej samej czestotliwości

Jedyna nadzieja w nowych zakupach. Uwzględniając nowe składy i modernizację linii, to około 2015 pociągi mają szansę okazać się konkurencyjne względem komunikacji kołowej, a zwłaszcza busów... Choć pokombinować z obiegami, to myślę, że obecnie można by było zachęcić pasażerów do porannego dojazdu do Warszawy pociągiem. Tylko, że wymagałoby to dodatkowego pociągu przyśpieszonego startującego z Radomia mniej więcej koło 6. Żeby było coś takiego: przesunięty z 5:11 na 5:25 P&P ze Skarżyska, 5:45 "Radomiak", 6:05 (proponowany przyśpieszony - postój w Dobieszynie, Warce, Piasecznie, Służewcu, Rakowcu), a osobówka kiblowa z 6:06 przesunięta na 6:25.

Przez Śródmieście może w ciągu h przejechać w jednym kierunku 15 czy 20 składów?

Następstwo bodaj 4 minuty, a więc 15.

[zofey]

patrząc na pracę semaforów to i 30 by spokojnie przejechało. w rozkładzie jest około 15 tzn. jadą co 4 minuty, czasem co 2, ale są też przerwy.

[Wolfchen]

w rozkładzie jest około 15 tzn. jadą co 4 minuty, czasem co 2, ale są też przerwy.

Te pociągi w następstwie 2 minut, to wyniki CZRJotek. Choć można się zastanowić do zmniejszenia standardowego następstwa na 3 minuty, ale wtedy trudno wcisnąć coś między w taki sposób, aby płynnie przejechało

[mariow]

tylko jeżeli moderna tunelu została wykonana tak żeby było 4 minutowe to chyba bedziemy miec problem po uruchomieniu linii na lotnisko ... oooo! i będzie znowu że ktoś nie pomyślał no ale trudno (nie powiem co mi się ciśnie w takich sytuacjach na usta)

policzmy dla szczytu dla kierunków lewobrzeżnych:
- lotnisko - 4/h
- Radom, Góra Kalwaria i inne tamtejsze - min 2 a przydałoby się 4 /h
- Sochaczew/Łowicz - 3-4/h
- grodziska - min. 6/h

a do tego jeszcze obiegi tylko do Zachodniej

15 na pewno przekroczymy. a jeżeli założymy że kolej ma zyskiwać na znaczeniu to zejście do 3 min jest niezbędne. Kto wie, może nawet 20 okaże się za mało.