a wozy pewnie dalej jeździłyby z dysfunkcyjną informacją? Skoro Mobilis nie potrafi sobie poradzić z czerwoną tablicą...Szeregowy_Równoległy pisze:Jedynym skutkiem tego postępowego rozwiązania, jakim jest sterujący wszystkim Macrosystem jest zdejmowanie wozów z miasta na niedziałające kasowniki.
Spis autobusów miejskich w złym stanie technicznym
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Problem jest choćby przy aktualizacji danych, kiedy trzeba przesyłać je na 4 sposoby (R&G, Pixel, Macrosystem, Ascom) Nie każdy kierowca jest też młody i ogarnięty i może mu się pomieszać obsługa tylu różnych systemów.Szeregowy_Równoległy pisze:A co to za problem że jest kilka typów sterowników? Skoro autobusy są różne to i sterowniki mogą być. Trudne w obsłudze nie są, można się tego nauczyć.
Owszem, tamte sterowniki kasowników są praktycznie bezawaryjne, jednak w Mobilisie i tę zaletę potrafią wyeliminować Ile to razy widziałem w wozach z takimi sterownikami godzinę, różniącą się od rzeczywistej o kilka-kilkanaście minut, bo nikt nie zrobił transferu...Szeregowy_Równoległy pisze:Drugi sterownik nie jest jakoś kłopotliwy w obsłudze, nie sprawia problemów, raczej się nie psuje, podobnie jak Pixel czy R&G nie sypią się tak jak młodszy od nich Macrosystem.
Na pewno jest - na zachodzie takie systemy obsługuje po prostu Mobitec Ale to jest pewnie znacznie droższe niż Macrosystem.Szeregowy_Równoległy pisze:Zakładam, że obsługę LCD i Knapika byłaby w stanie zapewnić inna firma produkująca takie cuda, a bardziej awaryjne od Macrosystemu by to raczej nie było.
noidea
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Nawet gdyby jeździły z dysfunkcyjną informacją to da się zastąpić wyświetlacz dechą, a kasowniki by działały. A aktualnie nie działają, a kasownik jest dosyć trudny do zastąpienia.MeWa pisze:a wozy pewnie dalej jeździłyby z dysfunkcyjną informacją? Skoro Mobilis nie potrafi sobie poradzić z czerwoną tablicą...
Równie dobrze powinno się kupować autobusy jednego typu i najlepiej jednej serii, bo nie każdy jest ogarnięty i mu się może Libero z nowym SU12 pomylić. Jak ktoś nie potrafi obsłużyć sterownika to niech się szkoli.Adam G. pisze:Nie każdy kierowca jest też młody i ogarnięty i może mu się pomieszać obsługa tylu różnych systemów.
Oddziel błędy w obsłudze urządzeń od ich awaryjności. Sterownik kasowników, ten standardowy, się nie psuje, Macrosystem się psuje. Co jest lepsze?Adam G. pisze:Owszem, tamte sterowniki kasowników są praktycznie bezawaryjne, jednak w Mobilisie i tę zaletę potrafią wyeliminować Ile to razy widziałem w wozach z takimi sterownikami godzinę, różniącą się od rzeczywistej o kilka-kilkanaście minut, bo nikt nie zrobił transferu...
Ale ma pewną przewagę nad Macrosystemem: częściej działa niż nie działa.Adam G. pisze:Na pewno jest - na zachodzie takie systemy obsługuje po prostu Mobitec Ale to jest pewnie znacznie droższe niż Macrosystem.Szeregowy_Równoległy pisze:Zakładam, że obsługę LCD i Knapika byłaby w stanie zapewnić inna firma produkująca takie cuda, a bardziej awaryjne od Macrosystemu by to raczej nie było.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
A136:
- retarder działa tylko z dźwigni na desce, pedałem się go nie uruchomi
- Brak ABS i ASR
- Przystankowy sam się zwalnia w najmniej odpowiednich momentach
- W przedziale pasażerskim dmucha na zmianę ciepłe i zimne powietrze
I może ktoś wie: co oznacza komunikat "Awaria mux 2.3"? Bo tego jeszcze nie widziałem, a dziś wyskakiwał
- retarder działa tylko z dźwigni na desce, pedałem się go nie uruchomi
- Brak ABS i ASR
- Przystankowy sam się zwalnia w najmniej odpowiednich momentach
- W przedziale pasażerskim dmucha na zmianę ciepłe i zimne powietrze
I może ktoś wie: co oznacza komunikat "Awaria mux 2.3"? Bo tego jeszcze nie widziałem, a dziś wyskakiwał
"Awaria multipleksera". Generalnie po tym się powinno zatrzymać wóż, powiadomić serwis i nie jechać nim ani metra dalej - tak mówi instrukcja obsługi ale instrukcja instrukcją a życie życiemSzeregowy_Równoległy pisze:I może ktoś wie: co oznacza komunikat "Awaria mux 2.3"? Bo tego jeszcze nie widziałem, a dziś wyskakiwał
Ja dodam wóz 1813, dziś na 36/N85 zaczął wskazywać najpierw od DwC PRUSZKÓW rezerwę paliwa a od przystanku SZANCERA Awarię układu klimatyzacji najlepsze jest to, że koleś nie bardzo wiedział jak "przewinąć" ekran i zatrzymywał się na którym przystanku popadnie
M-1 PKS S-1 7 9 709 727 KM1 KM8 WKD N85
KM WPR: 1, 2
KM WPR: 1, 2
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
W mobilisowych SU12, tych starszych, nie ma informacji o stanie Adblue, a ekran w większości przypadków się uspokaja jak się żółty przycisk przytrzyma chwilę, wyskakuje wtedy na ekranie klucz i więcej starych błędów nie wyświetla. Wyświetla tylko te nowe
A deficyt Adblue rozpoznaje się po "Awarii układu oczyszczania spalin"
A deficyt Adblue rozpoznaje się po "Awarii układu oczyszczania spalin"
-
- Posty: 842
- Rejestracja: 11 lip 2007, 20:57
- Lokalizacja: Białołęka-Ratusz
Do wnętrza 8197 przedostają się spaliny i to poważnie (trafiłem na niego we wtorek po 19.30 na 116)- musiałem wysiąść już po kilku przystankach, bo nie dał bym rady przesiedzieć wewnątrz trasy od Wilanowskiej do Marymontu - na dodatek zimno było jak cholera - dmuchawy na full ale co z tego skoro wdmuchiwały zimne powietrze...
3 tygodnie bez właścicieli, ot co.prosper5250 pisze:Do wnętrza 8197 przedostają się spaliny i to poważnie (trafiłem na niego we wtorek po 19.30 na 116)- musiałem wysiąść już po kilku przystankach, bo nie dał bym rady przesiedzieć wewnątrz trasy od Wilanowskiej do Marymontu - na dodatek zimno było jak cholera - dmuchawy na full ale co z tego skoro wdmuchiwały zimne powietrze...
Bodaj 29 albo 30.12 żadna z podanych przez Ciebie dolegliwości nie miała miejsca w tym wozie, ale tak to jest, jak wóz pojeździ jak dziwka przez raptem kilkanaście dni.
I to jest właśnie najlepszy przykład na to, że wozy powinny mieć właścicieli. Bo teoria teorią, ale praktycznie nikt nie odpisze, co jest źle.
Pewnie na dniach wszystko zostanie odpisane i naprawione, byle tylko któryś z właścicieli go dostał.
Być może stanie się to już dziś za sprawą 517. Oby
Nieraz jest tak że właściciele mają wolne a wóz wyjeżdza i już.Grot pisze:Jeżeli ten wóz ma właścicieli to dlaczego nim nie jeżdżą ? Może ktoś mnie oświecić dlaczego tak się dzieje ? Nic dziwnego jak wóz przechodzi przez wiele rąk to jego stan techniczny jest taki jaki jest.
1069, 7722
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1
Ulubione wozy: 6207, 8888
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 10(linia elektryczna),
Od dnia 06.03.2023 linia 8 uległa likwidacji
817, WKD, R1, S1
Ponieważ nieszczęśliwie się złożyło, że jeden z nich poszedł na urlop, a drugi z nich z przyczyn losowych dopiero powraca do pracy po kilkunastu dniach przerwy.Grot pisze:Jeżeli ten wóz ma właścicieli to dlaczego nim nie jeżdżą ? Może ktoś mnie oświecić dlaczego tak się dzieje ? Nic dziwnego jak wóz przechodzi przez wiele rąk to jego stan techniczny jest taki jaki jest.
Najdalej od lutego wóz bez wątpienia powróci do czasów świetności
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
No jeszcze by tego brakowało, by nie wyjeżdżał.Walas pisze:Nieraz jest tak że właściciele mają wolne a wóz wyjeżdza i już.Grot pisze:Jeżeli ten wóz ma właścicieli to dlaczego nim nie jeżdżą ? Może ktoś mnie oświecić dlaczego tak się dzieje ? Nic dziwnego jak wóz przechodzi przez wiele rąk to jego stan techniczny jest taki jaki jest.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.