Żarcie na mieście

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

ratraciak
Posty: 528
Rejestracja: 15 gru 2006, 17:53
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Post autor: ratraciak » 24 sty 2010, 8:36

Apropo pizzy: jeśli ktoś z Was będzie na Pomorzu to polecam pizzę w elbląskim Kebabie Sfinks (za 10 zł naprawdę spora porcja bardzo dobrej pizzy).

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26847
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 24 sty 2010, 11:01

Bastian pisze:Wiesz... a może lepiej ci to powiem przy okazji osobiście ;)
Pewnie ma to związek z rodzajem zamówionej ryby :p
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Jerzy Dąbczak
Posty: 99
Rejestracja: 12 sty 2006, 17:46
Lokalizacja: Loża komentatorów

Post autor: Jerzy Dąbczak » 24 sty 2010, 11:10

Adam G. pisze: Pizza Hut, Da Grasso, Sapaya, U Szwejka, Żywiciel, Sphinx, Babooshka - na przykład. W niektórych z wymienionych miejsc za 17zł kupisz obiad i napój.
Oprócz tego bufety w rozmaitych biurowcach, redakcjach, ministerstwach i innych ZUSach. Bardzo często otwarte są także dla ludzi z zewnątrz, a co najmniej przyzwoity obiad za kilkanaście złotych znajdzie się w nich bez problemu.
Dobrym wskaźnikiem jakości jest liczba osób w lokalu. Gdy jest tłok to znaczy że w danym miejscu dobrze karmią. :smile:

kajo
Posty: 2795
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 24 sty 2010, 11:15

Jerzy Dąbczak pisze:
Adam G. pisze: Pizza Hut, Da Grasso, Sapaya, U Szwejka, Żywiciel, Sphinx, Babooshka - na przykład. W niektórych z wymienionych miejsc za 17zł kupisz obiad i napój.
Oprócz tego bufety w rozmaitych biurowcach, redakcjach, ministerstwach i innych ZUSach. Bardzo często otwarte są także dla ludzi z zewnątrz, a co najmniej przyzwoity obiad za kilkanaście złotych znajdzie się w nich bez problemu.
Dobrym wskaźnikiem jakości jest liczba osób w lokalu. Gdy jest tłok to znaczy że w danym miejscu dobrze karmią. :smile:
To ja tylko dodam, że ostatnio najadłem się za 4 złote.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 24 sty 2010, 12:42

kajo pisze:To ja tylko dodam, że ostatnio najadłem się za 4 złote.
Bułka i kefir?
Tak też można, szczególnie na śniadanie.

kajo
Posty: 2795
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 24 sty 2010, 14:45

Bułka i kefir?
Tak też można, szczególnie na śniadanie.
Nie, obiad, a że mi wystarczy ryż z jabłkiem o gramaturze około 300g to co innego.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 24 sty 2010, 15:04

ZaciszaniN pisze:Strzelasz trochę tak, jak kulą armatnią do muchy ;)

W Da Grasso i Pizzy Hut co najwyżej Margherite otrzymasz poniżej 17zł (fakt faktem - o ile jest to szczyt Twoich marzeń ;) ), w Sphinxie, żadna z pozycji głównych (czyli pomijając zupy, przystawki, jedną sałatkę i napoje) nie kosztuje mniej, niż 17zł, oczywiście zamawiając np. brokuły z serem i duży sok zamkniesz się w cenie :-" W Szwejku też same przystawki pożrą Ci taką kwotę. Reszty nie znam.
Da Grasso: Pizza na dwie osoby i jesteś najedzony na full za 10,4zł (nie liczę Margherity), lasagne na jedną osobę za 15zł, duża porcja makaronu już za 16zł :]

PH: pon-pt do 15 za 15zł masz pizzę/makaron + napój, codziennie makaron kosztuje już 16zł (duża porcja), lasagne za 17,9zł, duża pizza na 2 osoby już od 29zł - czyli 14,5zł od osoby.

Sphinx: nie ma cennika w internecie, ale jestem przekonany, że za ~17zł coś tam zjesz.

Szwejk: w poniedziałek sznycel za 15zł, we wtorek kaszanka lub kiełbasa za 7-9zł, w weekend golonka za 3,5zł/100g lub bramborak za 15zł. W środę za 19zł placek po zbójnicku.

Twoje teorie zostały niniejszym obalone. Dodam jeszcze, że jakbym miał wybór płacić 17zł za kebab lub ~20zł w knajpie, wybrałbym raczej to drugie :]

[ Dodano: |24 Sty 2010|, 2010 15:06 ]
kajo pisze:
Bułka i kefir?
Tak też można, szczególnie na śniadanie.
Nie, obiad, a że mi wystarczy ryż z jabłkiem o gramaturze około 300g to co innego.
mój rekord to chyba 2,5zł za rybę z ziemniakami w "kafe riecznoje" nad rzeką Prypeć :D
noidea

Awatar użytkownika
Sadorg
Posty: 12
Rejestracja: 27 gru 2009, 12:49
Lokalizacja: SK/WJ

Post autor: Sadorg » 24 sty 2010, 18:27

ZaciszaniN pisze:
radeom pisze:Da Grasso Targówek fuuu :suchy:
Dawno tam nie jadłem, ale jak pamiętam, na ciepło pozycje nr 40 i 44 zawsze były dobre (o ile nie trafił się pizzer, który na placku robił zupę).
byłem w czwartek w rzeczonej Da grasso. Było ok ;-)

Awatar użytkownika
ZaciszaniN
Posty: 4434
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:44
Lokalizacja: 100% WaRsZaWa
Kontakt:

Post autor: ZaciszaniN » 24 sty 2010, 18:58

Adam G. pisze:Da Grasso: Pizza na dwie osoby i jesteś najedzony na full za 10,4zł (nie liczę Margherity), lasagne na jedną osobę za 15zł, duża porcja makaronu już za 16zł :]
Zależy gdzie. U mnie na Zaciszu nic poza Margheritą (z pozycji głównych oczywiście), nie kosztuje mniej niż 17zł. Wiem, że cena zależy od popularności lokalu (franczyzna w końcu), ale patrzę pod kątem lokalizacji. Przecież nie będę jechał gdzieś na Jelonki czy Mokotów, jeśli pizzerię mam po sąsiedzku.
Sphinx: nie ma cennika w internecie, ale jestem przekonany, że za ~17zł coś tam zjesz.
Twoje teorie zostały niniejszym obalone. Dodam jeszcze, że jakbym miał wybór płacić 17zł za kebab lub ~20zł w knajpie, wybrałbym raczej to drugie :]
Teraz się delikatnie skompromitowałeś, biorąc pod uwagę, że mam kartę menu i ceny Sphinxa w głowie, a jeśli chcę się upewnić, to mam kilka egzemplarzy w wydaniu "książeczkowym", w domu :P
mój rekord to chyba 2,5zł za rybę z ziemniakami w "kafe riecznoje" nad rzeką Prypeć :D
Za rybę z napromieniowanej rzeki, bym nawet złotówki nie dał, ba nawet jakby mi dopłacali... Ale zależy kto co lubi ;)
Zapraszam do oglądania moich zdjęć ze stołecznej aglomeracji na PHOTOTRANS.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 24 sty 2010, 20:04

ZaciszaniN pisze:Zależy gdzie. U mnie na Zaciszu nic poza Margheritą (z pozycji głównych oczywiście), nie kosztuje mniej niż 17zł. Wiem, że cena zależy od popularności lokalu (franczyzna w końcu), ale patrzę pod kątem lokalizacji. Przecież nie będę jechał gdzieś na Jelonki czy Mokotów, jeśli pizzerię mam po sąsiedzku.
Niestety, nie masz racji. Na Gilarskiej jest lasagne za 15zł i pizza na dwie osoby wychodzi od 10,4zł na łebka - nie licząc Margherity. Aha, i cena w DG w ramach jednego miasta jest identyczna.
ZaciszaniN pisze:
Sphinx: nie ma cennika w internecie, ale jestem przekonany, że za ~17zł coś tam zjesz.
Twoje teorie zostały niniejszym obalone. Dodam jeszcze, że jakbym miał wybór płacić 17zł za kebab lub ~20zł w knajpie, wybrałbym raczej to drugie :]
Teraz się delikatnie skompromitowałeś, biorąc pod uwagę, że mam kartę menu i ceny Sphinxa w głowie, a jeśli chcę się upewnić, to mam kilka egzemplarzy w wydaniu "książeczkowym", w domu :P
Może i masz rację, ale wiele więcej od 17zł za obiad tam nie zapłacę. Nie zauważyłeś znaku "~".
ZaciszaniN pisze:
mój rekord to chyba 2,5zł za rybę z ziemniakami w "kafe riecznoje" nad rzeką Prypeć :D
Za rybę z napromieniowanej rzeki, bym nawet złotówki nie dał, ba nawet jakby mi dopłacali... Ale zależy kto co lubi ;)
Logika, geografia, informacje ogólne - znajomości tych rzeczy chyba nieco Ci brakuje :P
Dla rozwiania wątpliwości - rzeka Prypeć jest tylko jedna i tak, właśnie o niej mówię.
noidea

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 25 sty 2010, 2:14

W kwestii kebabów, nie polecam także kebaba na pętli Rembertów Kolonia.
Co prawda jadłem tam dość dawno, bo w czerwcu, ale to nie był dobry wybór...

Awatar użytkownika
maciej180
Posty: 624
Rejestracja: 22 lis 2009, 11:53
Lokalizacja: Opole / Warszawa
Kontakt:

Post autor: maciej180 » 25 sty 2010, 9:44

BJ pisze:nie polecam także kebaba na pętli Rembertów Kolonia.
Cię wywiało... :P
Obrazek

Awatar użytkownika
eM
Posty: 686
Rejestracja: 30 sty 2009, 18:00
Lokalizacja: ZET R-5 Uuk

Post autor: eM » 25 sty 2010, 23:30

Ja chciałam o dobrym kebabie na Bemowie poczytać, a Wy tu o habilitacji ględzicie, no ludzie!

Btw - może ktoś zbierze propozycje smacznych kebabowni i zrobi podział wg dzielnic?
Linię obsługuje zakład R-7 „Woronicza”
128 131 192 195 210 501 502 510 514 727 N01 N13 N22 N31 N33 N34 N35 N36 N37 N41 N44 N63 N83 N85 N95

henio_wpz
Posty: 632
Rejestracja: 19 lis 2007, 11:28
Lokalizacja: WWA Sielce

Post autor: henio_wpz » 26 sty 2010, 0:08

To może jeszcze ja nawiążę do OT i polecę bufet w budynku głównym AWFu, za 12 zł jest cały obiad, czyli zupa + drugie (ziemniaki/kasza z sosem lub bez + kotlet z piersi z grzybami i serem, lub sam + zestaw surówek) + kompot, a wszystko domowej roboty :dance:

Flash8222
Posty: 7621
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 26 sty 2010, 9:14

Najlepsze jedzonko to jest w bufecie na R-7 :) Za 10 zł można się tam najeść za dwóch bardzo smacznym obiadem :)

ODPOWIEDZ