Pisałem o wpływie przeszłego wykorzystania na Naturowość tego obszaru. Drzewa z międzywala trzeba oczywiście usuwać, choć nie wiem na ile zmniejszają przepływ w przypadku wezbrań w Warszawie.rufio198 pisze:No akurat trochę ma -popatrz jak wyglądał teren przy Wale Miedzeszyńskim w 1971, a jak wygląda teraz. To właśnie o te drzewa i krzaki które wyrosły na terenach tych plaż, rożni eko-terroryści toczyli zacięty bój blokując remont wałów przeciwpowodziowych. Bo to drzewka muszą rosnąc, ptaszki mieć spokój, że w razie powodzi pół W-wy pod wodę pójdzie -trudno -drzewa i ptaszydła są najważniejsze.
Wielka woda w Warszawie
Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
Przed tą powodzią widziałem na Narwi piękny przykład jak drzewa dużo zmieniają - kępa drzew rosnących przy korycie zatrzymała przepływ jakiejś całkiem sporej ilości gałęzi (nie wiem skąd - z wycinki, czy to gdzieś leżało jako umocnienie brzegu może?), stworzyła się z tego mini tama, w związku z czym rzeka wyerodowała spory kawał brzegu w sąsiedztwie. Ciekaw jestem jak to teraz wygląda, ale póki co nad tym miejscem są ze 2 m wody...
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]
- hafilip84
- Jego Gryząca Albumowość
- Posty: 7641
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
- Lokalizacja: Legionowo
No błagam... Nie mów, że nie miałeś hydrologii i hydrauliki... Nawet trawa, czy kwiaty powodują spory spadek prędkości przepływu warstwy wody bezpośrednio przy dnie... Pień drzewa można liczyć już na zasadach podanych dla filarów budowli hydrotechnicznych. Opory są potężne.Tm pisze:Drzewa z międzywala trzeba oczywiście usuwać, choć nie wiem na ile zmniejszają przepływ w przypadku wezbrań w Warszawie.
Pamiętam jak w sobotę rano jechałem do Warszawy pociągiem i widziałem jak woda uderza o filar mostu gdańskiego. Różnica poziomów wody napierającej na czoło filaru i opływającej jego boki przekraczała pół metra. To teraz sobie wyobraź jakie tam panują siły, ergo, jaka jest reakcja budowli na napierającą masę wody.
Wszystko prawda, ale mi nie chodziło o określenie czy drzewa maja wpływ, tylko jaki mają wpływ.hafilip84 pisze:No błagam... Nie mów, że nie miałeś hydrologii i hydrauliki... Nawet trawa, czy kwiaty powodują spory spadek prędkości przepływu warstwy wody bezpośrednio przy dnie... Pień drzewa można liczyć już na zasadach podanych dla filarów budowli hydrotechnicznych. Opory są potężne.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى
Tylko to wszystko niestety naczynia połączone, gdyby nie wylało pod Sandomierzem to Warszawa by miala większy problem , gdyby sie nie rozlało ani tam ani u nas to przed Płockiem byłaby jeszcze większa katastrofa itd. Gdzieś po prostu woda się musi rozlac a skoro nie mamy polderów to wylewa się przypadkowo, tam gdzie akurat pękna czy przeleją wały.
Przejrzałem sobie trochę materiałów (co prawda o morzach, ale zawsze coś )... Zasadniczo nawet źdźbło trawy znajdujące się pod wodą może zaszkodzić, bo rozprasza strumień wody na wiele kierunków. A cząsteczki wody się cofają, zderzają i w efekcie mamy spiętrzenie. Przy całym połaciu trawy mamy już całkiem spory opór i podniesienie poziomu wody (coś koło połowy h trawy). O krzewach czy drzewach nie wspomnę...
Uwzględniając strukturę kory i niezbyt regularny przekrój, któremu daleko do idealnego - rzekłbym, że równe, albo wręcz większe.hafilip84 pisze:Pień drzewa można liczyć już na zasadach podanych dla filarów budowli hydrotechnicznych.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
- hafilip84
- Jego Gryząca Albumowość
- Posty: 7641
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
- Lokalizacja: Legionowo
Potrafiłbym to policzyć, ale niestety nie mam potrzebnych danych. Natomiast żeby mieć ogląd na sprawę... Byłeś na którymkolwiek moście w czasie największej wody? Zwróciłeś uwagę na różnicę prędkości wody w nurcie i poza nim? Gdyby nie drzewa i zarośla Wisła płynęłaby znacznie szybciej poza nurtem niż obecnie.Tm pisze:Wszystko prawda, ale mi nie chodziło o określenie czy drzewa maja wpływ, tylko jaki mają wpływ.
W Zawichoście juz mamy przepływ ponad 7100 m3/s, dużo, nie wiem czy nie więcej niż było poprzednio. No cóz, mamy wielka wodę part 2.
Dobrze że przy Gocławiu worków spod TS na wysokości Bora nie sprzatneli, widac liczą na to że jak zaleje Las to Gocławia trzeba będzie bronic na linii trasy Siekierkowskiej, wystarczy zablokowac Wał Miedzeszyński, Bora, tunel przy Znanieckiego i dwa kanałki.
Dobrze że przy Gocławiu worków spod TS na wysokości Bora nie sprzatneli, widac liczą na to że jak zaleje Las to Gocławia trzeba będzie bronic na linii trasy Siekierkowskiej, wystarczy zablokowac Wał Miedzeszyński, Bora, tunel przy Znanieckiego i dwa kanałki.