Wielka woda w Warszawie

Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 25 maja 2010, 19:12

rufio198 pisze:No akurat trochę ma -popatrz jak wyglądał teren przy Wale Miedzeszyńskim w 1971, a jak wygląda teraz. To właśnie o te drzewa i krzaki które wyrosły na terenach tych plaż, rożni eko-terroryści toczyli zacięty bój blokując remont wałów przeciwpowodziowych. Bo to drzewka muszą rosnąc, ptaszki mieć spokój, że w razie powodzi pół W-wy pod wodę pójdzie -trudno -drzewa i ptaszydła są najważniejsze. ](*,)
Pisałem o wpływie przeszłego wykorzystania na Naturowość tego obszaru. Drzewa z międzywala trzeba oczywiście usuwać, choć nie wiem na ile zmniejszają przepływ w przypadku wezbrań w Warszawie.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
bambi
Posty: 164
Rejestracja: 16 maja 2006, 15:22
Lokalizacja: Kabaty // Gocław

Post autor: bambi » 25 maja 2010, 20:44

Czy poza tym (zmniejszenie przepływu) drzewa w międzywalu maja jeszcze jakiś negatywny wpływ? :-k

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 25 maja 2010, 20:49

Korzenie drzew i krzewów rosnących bezpośrednio przy wale mogą uszkadzać jego strukturę... :-k
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
MZ
Słońce Radomia
Posty: 8621
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:25
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: MZ » 26 maja 2010, 0:16

:arrow: A oderwane siłą naporu wody kruche gałęzie blokują potem przepływ w kolejnych miejscach.

Awatar użytkownika
Siecool
Posty: 4958
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:47
Lokalizacja: Warszawa :: Nowe Bemowo

Post autor: Siecool » 26 maja 2010, 0:20

Przed tą powodzią widziałem na Narwi piękny przykład jak drzewa dużo zmieniają - kępa drzew rosnących przy korycie zatrzymała przepływ jakiejś całkiem sporej ilości gałęzi (nie wiem skąd - z wycinki, czy to gdzieś leżało jako umocnienie brzegu może?), stworzyła się z tego mini tama, w związku z czym rzeka wyerodowała spory kawał brzegu w sąsiedztwie. Ciekaw jestem jak to teraz wygląda, ale póki co nad tym miejscem są ze 2 m wody...
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 26 maja 2010, 0:50

Tm pisze:Drzewa z międzywala trzeba oczywiście usuwać, choć nie wiem na ile zmniejszają przepływ w przypadku wezbrań w Warszawie.
No błagam... Nie mów, że nie miałeś hydrologii i hydrauliki... Nawet trawa, czy kwiaty powodują spory spadek prędkości przepływu warstwy wody bezpośrednio przy dnie... Pień drzewa można liczyć już na zasadach podanych dla filarów budowli hydrotechnicznych. Opory są potężne.
Pamiętam jak w sobotę rano jechałem do Warszawy pociągiem i widziałem jak woda uderza o filar mostu gdańskiego. Różnica poziomów wody napierającej na czoło filaru i opływającej jego boki przekraczała pół metra. To teraz sobie wyobraź jakie tam panują siły, ergo, jaka jest reakcja budowli na napierającą masę wody.

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 26 maja 2010, 12:43

hafilip84 pisze:No błagam... Nie mów, że nie miałeś hydrologii i hydrauliki... Nawet trawa, czy kwiaty powodują spory spadek prędkości przepływu warstwy wody bezpośrednio przy dnie... Pień drzewa można liczyć już na zasadach podanych dla filarów budowli hydrotechnicznych. Opory są potężne.
Wszystko prawda, ale mi nie chodziło o określenie czy drzewa maja wpływ, tylko jaki mają wpływ.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 26 maja 2010, 12:48

Tylko to wszystko niestety naczynia połączone, gdyby nie wylało pod Sandomierzem to Warszawa by miala większy problem , gdyby sie nie rozlało ani tam ani u nas to przed Płockiem byłaby jeszcze większa katastrofa itd. Gdzieś po prostu woda się musi rozlac a skoro nie mamy polderów to wylewa się przypadkowo, tam gdzie akurat pękna czy przeleją wały.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 26 maja 2010, 12:56

Przejrzałem sobie trochę materiałów (co prawda o morzach, ale zawsze coś :P )... Zasadniczo nawet źdźbło trawy znajdujące się pod wodą może zaszkodzić, bo rozprasza strumień wody na wiele kierunków. A cząsteczki wody się cofają, zderzają i w efekcie mamy spiętrzenie. Przy całym połaciu trawy mamy już całkiem spory opór i podniesienie poziomu wody (coś koło połowy h trawy). O krzewach czy drzewach nie wspomnę...
hafilip84 pisze:Pień drzewa można liczyć już na zasadach podanych dla filarów budowli hydrotechnicznych.
Uwzględniając strukturę kory i niezbyt regularny przekrój, któremu daleko do idealnego - rzekłbym, że równe, albo wręcz większe. 8-(
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 26 maja 2010, 23:37

Tm pisze:Wszystko prawda, ale mi nie chodziło o określenie czy drzewa maja wpływ, tylko jaki mają wpływ.
Potrafiłbym to policzyć, ale niestety nie mam potrzebnych danych. Natomiast żeby mieć ogląd na sprawę... Byłeś na którymkolwiek moście w czasie największej wody? Zwróciłeś uwagę na różnicę prędkości wody w nurcie i poza nim? Gdyby nie drzewa i zarośla Wisła płynęłaby znacznie szybciej poza nurtem niż obecnie.

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 06 cze 2010, 19:52

W Zawichoście juz mamy przepływ ponad 7100 m3/s, dużo, nie wiem czy nie więcej niż było poprzednio. No cóz, mamy wielka wodę part 2.
Dobrze że przy Gocławiu worków spod TS na wysokości Bora nie sprzatneli, widac liczą na to że jak zaleje Las to Gocławia trzeba będzie bronic na linii trasy Siekierkowskiej, wystarczy zablokowac Wał Miedzeszyński, Bora, tunel przy Znanieckiego i dwa kanałki.

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 07 cze 2010, 12:38

No zajezdnie MZA szykują się na ewentualność ewakuacji Warszawiaków bardziej niż przy poprzedniej fali. Dyżury powodziowe będą już od rana.

Flash8222
Posty: 7621
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 07 cze 2010, 13:09

Na woronicza są już od wczoraj ;)

dzidek
Posty: 7758
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:48

Post autor: dzidek » 07 cze 2010, 13:35

Flash8222 pisze:Na woronicza są już od wczoraj ;)
Poranne też od wczoraj?

Flash8222
Posty: 7621
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 07 cze 2010, 13:47

Dokładnie to od 12 zaczęły się dyżury po 10h ;)

ODPOWIEDZ