Jak kształtować układ komunikacyjny?

Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 31 sie 2010, 9:55

Bastian pisze:
fik pisze:Aha. Tylko, jakbyś nie zauważył, przy obecnej liczbie linii, nie ma wozów, aby każda miała tak silny rozkład - jak chcesz sprawić, aby starczyło ich na znacznie więcej linii?
Wozy to raz, a nakłady na ich kursowanie?
No właśnie, i tu jest wskazówka dla wszystkich, co sobie muszą kupić "chleb z rodzynkami na drugim końcu miasta". Oczywiście, komunikacja powinna się dostosować do potrzeb ludzi a nie odwrotnie, ale kto będzie za to płacił? To jest za biedny kraj żeby finansować jakieś fanaberie, więc wydaje się nieuniknione chociaż w jakimś stopniu tymi potrzebami posterować.

[ Dodano: |31 Sie 2010|, 2010 10:07 ]
Tm pisze:
piotram pisze:jest śródmiescie, potem długo, długo nic i dalej sypialnie.
Gdzie jest to "nic"?
To jest cały wianuszek wokół śródmieścia, generalnie wokół linii kolejowych, oraz w dużej mierze nie wykorzystane takie Służewce, okolice Zachodniego, jakieś działki itp. Z pewnością wszystkie obecne blokowiska teoretycznie dałoby się zamienić z dzielnicami magazynowo-warsztatowo-nieużytkowymi.
Tm pisze:Infrastruktura jest lepsza, klimat bardziej sprzyjający...
Raczej podobna szerokość, najwyżej kilka stopni różnicy. Infra jest lepsza, bo nie była robiona tylko pod auta.

mrs
Posty: 205
Rejestracja: 15 sie 2008, 0:18

Post autor: mrs » 31 sie 2010, 10:31

piotram pisze:No właśnie, i tu jest wskazówka dla wszystkich, co sobie muszą kupić "chleb z rodzynkami na drugim końcu miasta". Oczywiście, komunikacja powinna się dostosować do potrzeb ludzi a nie odwrotnie, ale kto będzie za to płacił? To jest za biedny kraj żeby finansować jakieś fanaberie, więc wydaje się nieuniknione chociaż w jakimś stopniu tymi potrzebami posterować.
Ja nie oczekuję bezpośredniej linii w relacji Ochota - delikatesy na Wąwozowej co 5 minut (no, chociaż taka to akurat jest, tylko trochę rzadziej). Ale dlatego że takiej linii nie ma, oczekuję że w sobotę będę mógł sobie wybrać czy chcę jechać komunikacją miejską, czy może taksówką, a może jednak własnym samochodem. I że nikt nie będzie mi doradzał, abym przestał, bo przecież to moja fanaberia, nie potrzebuję koniecznie świeżo zebranych trufli i mogę sobie je zastąpić w inny sposób.
piotram pisze:To jest cały wianuszek wokół śródmieścia, generalnie wokół linii kolejowych, oraz w dużej mierze nie wykorzystane takie Służewce, okolice Zachodniego, jakieś działki itp. Z pewnością wszystkie obecne blokowiska teoretycznie dałoby się zamienić z dzielnicami magazynowo-warsztatowo-nieużytkowymi.
No można, ale po co? Żeby pakować wszystkich do centrum? Mieszkamy w Warszawie czy w Zamościu? Można zabudowywać nieużytki i planować na siłę, ale i tak zdecydują mieszkańcy. I drobni przedsiębiorcy ramię w ramię z korporacjami, którzy odpowiedzą na popyt. Można kreślić plany, ale ten żywy organizm i tak pójdzie w swoją stronę.

reserved
Posty: 14642
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 31 sie 2010, 11:05

jakbyś nie zauważył, przy obecnej liczbie linii, nie ma wozów, aby każda miała tak silny rozkład - jak chcesz sprawić, aby starczyło ich na znacznie więcej linii?
Z jednej strony się tnie linie potrzebne tłumacząc się brakiem brygad, a z drugiej strony się wciska ludziom jakoś mało potrzebne linie i jeszcze dając im porządną częstotliwość. Gdzie tu sens, gdzie tu logika? Także niech ZTM np. wreszcie usunie tego muchowoza 521 z Centrum brygady dając na takie 517, które ma o wiele większe zapotrzebowanie i na jakąś dowozówkę na Szczęśliwice choćby z Pl. Narutowicza. Ale oczywiście niedasie. 521 jest obecnie na zachodnim odcinku NIEPOTRZEBNE. Albo mamy częste 521 albo wcale, bo tak rzadki autobus to marnowanie brygad!

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27440
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 31 sie 2010, 11:07

reserved pisze:Z jednej strony się tnie linie potrzebne tłumacząc się brakiem brygad, a z drugiej strony się wciska ludziom jakoś mało potrzebne linie i jeszcze dając im porządną częstotliwość.
No, jestem ciekaw, która 'mało potrzebna linia' jeździ co 8 minut.
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

reserved
Posty: 14642
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 31 sie 2010, 11:16

fik pisze:No, jestem ciekaw, która 'mało potrzebna linia' jeździ co 8 minut.
Nie no racja, trochę się zagalopowałem z tą częstotliwością. Chodzi mi o to, że kursuje sobie w najlepsze i ZTM nie ma zamiaru ich ciąć. Np. takie 444. Po co to komu? Na to starczyło brygady. 505? Na co to komu? Ja bym z tego zrobił 2xx jako dowozówka z Ursynowa na M Wilanowska. No i wspomniana wcześniej połówka 521. Na co to komu? No 158 ma akurat w miarę dobrą frekwencję, ale uważam, że przy wzmocnieniu 517 (choćby na trasie skróconej) dałoby radę ją usunąć (przynajmniej z części zachodniej, bo Pragi nie znam).

[ Dodano: |31 Sie 2010|, 2010 11:17 ]
I o żadnej kolei mi nie mów, bo ja jej nigdzie nie widzę w Alejach. Nie będę zapieprzał gdzieś na Redutę Ordona żeby w kolej wsiąść... o ile się w ogóle tam zatrzymuje. Myślałem kiedyś o dojeździe WKD z Al. Jerozolimskich, ale póki co za rzadko.

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36672
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 31 sie 2010, 11:17

reserved pisze:Np. takie 444. Po co to komu?
Ratuszowi.
reserved pisze:505? Na co to komu? Ja bym z tego zrobił 2xx jako dowozówka z Ursynowa na M Wilanowska.
Po diabła ci drugie 192?
reserved pisze:No 158 ma akurat w miarę dobrą frekwencję, ale uważam, że przy wzmocnieniu 517 (choćby na trasie skróconej) dałoby radę ją usunąć (przynajmniej z części zachodniej
Tu akurat trzeba odwrotnie.
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

reserved
Posty: 14642
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 31 sie 2010, 11:19

Bastian pisze:Ratuszowi.
Po co?
Po diabła ci drugie 192?
No to likwidujemy w takim razie 505. Komuś to potrzebne? Pytam się drugi raz.
Bastian pisze:Tu akurat trzeba odwrotnie.
No to daj 158 co 10 min i górą nad RZS. Mnie wtedy zadowolisz... mieszkanców Ursusa raczej nie.

mrs
Posty: 205
Rejestracja: 15 sie 2008, 0:18

Post autor: mrs » 31 sie 2010, 11:25

reserved pisze:Po co?
Dla słupków.

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 31 sie 2010, 11:25

reserved pisze:No to likwidujemy w takim razie 505. Komuś to potrzebne? Pytam się drugi raz
Mnie.

[ Dodano: |31 Sie 2010|, 2010 11:26 ]
Bastian pisze:reserved napisał/a:
Np. takie 444. Po co to komu?

Ratuszowi.
A jak wyglądała frekwencja w pogodne weekendy?
Popatrz, jaka franca!

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27440
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 31 sie 2010, 11:28

reserved pisze:No to likwidujemy w takim razie 505. Komuś to potrzebne?
Koledze Kulikowskiemu i innym zwolennikom relacyjnego układu linii. Wszystkim trzem, sądząc po frekwencji :term:
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

drapka
Posty: 3535
Rejestracja: 29 lip 2008, 17:21
Lokalizacja: tutejszy

Post autor: drapka » 31 sie 2010, 11:34

fik pisze:Koledze Kulikowskiemu i innym zwolennikom relacyjnego układu linii. Wszystkim trzem, sądząc po frekwencji
O wypraszam sobie. W zeszłym tygodniu jechała tam jeszcze czwarta pani :)
Popatrz, jaka franca!

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27440
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 31 sie 2010, 11:36

drapka pisze:
fik pisze:Koledze Kulikowskiemu i innym zwolennikom relacyjnego układu linii. Wszystkim trzem, sądząc po frekwencji
O wypraszam sobie. W zeszłym tygodniu jechała tam jeszcze czwarta pani :)
Może to pani z ZTMu od liczenia frekwencji, którą kiedyś chcieliśmy z Pinkiem skontrolować w 220 (jako jedyną pasażerkę), a ona chciała nas zapisać (jako jedynych pasażerów). :term:
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36672
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 31 sie 2010, 11:41

Ta o mitycznym imieniu? ;)
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
fik
Naczelne Chamidło
Posty: 27440
Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser

Post autor: fik » 31 sie 2010, 11:43

Bastian pisze:Ta o mitycznym imieniu? ;)
Nie mam pojęcia. :P
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 31 sie 2010, 11:44

Nie jestem wprawdzie zwolennikiem 505, ale korzystam z niej czasem w relacji DWC - CO i, o dziwo, na mokotowskim odcinku jeździ wypełnione w minimum 2/3. Może tacy, jak ja, nieco dla zabicia czasu, nieco z niechęci do metra i nieco do schłodzenia w okropne upały.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

ODPOWIEDZ