Solaris Urbino 18

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25373
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 27 cze 2006, 10:49

W 111 wczoraj też było wszystko pozamykane, a drzwi były otwierane na guzik i było miło i sympatycznie w środku. Aż się nie chciało wychodzić.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5299
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 27 cze 2006, 13:16

Dziś w 8405 / 520 - okna pozamykane, guzik działa, klima szumi i...duszno jak cholera...
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

SławekM
(solaris8315)
Posty: 17699
Rejestracja: 15 gru 2005, 20:57
Kontakt:

Post autor: SławekM » 27 cze 2006, 20:16

Dziś widziane przeze mnie 5 sztuk SU18 z R7 mialo pozamykane okna, czyli klima działała.

fraktal
Posty: 5484
Rejestracja: 17 gru 2005, 12:03

Post autor: fraktal » 27 cze 2006, 20:46

Wreszcie i ja miałem okazję sprawdzić tę klimę - dziś w 116 (8201). Powiem, że było jakoś dziwnie... Pasażerowie nie łapali o co chodzi, wielu pojedynczych pasażerów chciało wysiąść koniecznie przednimi drzwiami i często prosili o ich otwarcie, gdy driver ich nie otwierał. Kierowca też był trochę zdezorientowany i brakowało mu konsekwencji w stosowaniu zimnego guzika, czy też jak nazwały go MZA - gorącego przycisku - i na jednym z przystanków, na którym akurat nikt nie chciał wsiąść, ani wysiąść, stał dłuższą chwilę z uruchomioną funkcją otwierania drzwi przez pasażera, po czym na wszelki wypadek otworzył i zamknął w tej samej chwili środkowe drzwi (wykonał czynność podobną do tej, którą stosują kierowcy, kiedy drzwi się nie domykają w tłoku).... a w ogóle to było duszno, choć dużo chłodniej niż w SU15, którym także dzisiaj jechałem... Tak więc mam mieszane uczucia, jeśli chodzi o klimatyzację, wśród innych pasażerów zdania podzielone - jedni chwalili, inni wręcz przeciwnie - narzekali na duchotę... Czy warto kupować kolejne autobusy z klimatyzacją? Wciąż nie do końca jestem o tym przekonany, choć niewątpliwie mają one swoje duże plusy...

Flash8222
Posty: 7608
Rejestracja: 14 gru 2005, 23:37
Lokalizacja: Pies wam mordy lizał

Post autor: Flash8222 » 27 cze 2006, 21:06

Przy takich upałach to żadna klima nie będzie wyrabiać by było cały czas 20°C

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5274
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 27 cze 2006, 23:18

[img]http://miasta.gazeta.pl/i/30/warszawa/00.gif[/img] pisze: "Chłodny guzik" na upał - nowy zwyczaj w autobusach


W klimatyzowanych solarisach jest już nieco chłodniej. Byłoby jednak jeszcze przyjemniej, gdyby kierowcy nie otwierali bez potrzeby drzwi.

W większości autobusów panuje teraz skwar i zaduch nie do wytrzymania. Najgorzej jest w neoplanach i solarisach - tych bez przegubu. Mają one tylko niewielkie uchylane okna i w efekcie wnętrze strasznie się nagrzewa. Niektórzy pasażerowie, widząc taki autobus piekarnik podjeżdżający na przystanek, wolą poczekać na następny, chłodniejszy.

O wiele przyjemniejsza podczas upałów miała być jazda klimatyzowanymi solarisami, które za ponad 100 mln zł miasto kupiło w zeszłym roku. Jak pisaliśmy kilka dni temu, pasażerowie niewiele skorzystali z dobrodziejstw klimatyzacji, bo autobusy jeździły z otwartymi oknami i do środka wpadało gorące powietrze. W końcu szefowie Miejskich Zakładów Autobusowych zdecydowali, żeby zablokować okna. Wewnątrz pojawiły się naklejki informujące o tym, że autobus ma klimatyzację i żeby nie przesuwać szyb.

Kolejna nowość to "chłodny guzik" na wzór "ciepłego guzika", z którego korzystamy zimą. Przy wejściach do klimatyzowanych autobusów widać naklejki z zaleceniem dla pasażerów, by w gorące dni sami otwierali sobie drzwi przyciskiem. Chodzi o to, żeby niepotrzebnie nie nagrzewać wnętrza pojazdu.

Jak się wczoraj przekonaliśmy, "chłodny guzik" na razie nie działa. Drzwi nadal otwierają kierowcy. - Jeśli tego nie robię, ludzie od razu na mnie krzyczą i denerwują się, dlaczego nie mogą wejść - żalił się wczoraj jeden z kierujących solarisem na linii 131.

Janusz Ciepieńko z Miejskich Zakładów Autobusowych liczy jednak, że "chłodny guzik" się przyjmie. - Kierowcy powinni być elastyczni. Tam, gdzie na przystanku czeka dużo pasażerów, mają od razu otwierać drzwi. Pasażerowie powinni korzystać z przycisku raczej poza centrum - radzi.
(odnośnie ostatniego) Wreszcie jakieś zdroworozsądkowe podejście =D> . Oby jak najwięcej kierowców takie podejście miało.

Awatar użytkownika
Solaris U10
Posty: 2706
Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26

Post autor: Solaris U10 » 28 cze 2006, 5:35

Miałem okazję jechać wczoraj i np. w 515 byłem mile zaskoczony chłodem, ale np. na centralnym stało sobie na pętli su`18 z otwartymi drzwiami.

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 229
Rejestracja: 18 gru 2005, 18:00
Lokalizacja: Warszawa-Gocław

Post autor: Marcin » 28 cze 2006, 11:25

Solaris U10 pisze:Miałem okazję jechać wczoraj i np. w 515 byłem mile zaskoczony chłodem, ale np. na centralnym stało sobie na pętli su`18 z otwartymi drzwiami.
A po co kierowca na pętli ma stać z włączoną klimatyzacją.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25373
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 28 cze 2006, 11:26

:idea: Żeby utrzymać temperaturę powietrza wewnątrz pojazdu.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 6104
Rejestracja: 30 gru 2005, 10:27
Lokalizacja: Radiowo/Bemowo

Post autor: Piotrek » 28 cze 2006, 11:43

Też sprawdziłem sobie wczoraj jak działa klima(519) i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony, bo wszystkie okna zamknięte, nikt nie próbował szarpać ani ich otwierać, kierowca nie otwierał drzwi - tylko jak widział duże potoki pasażerów i chłodek był. Tak trzymać :!:
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7767
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 28 cze 2006, 12:06

Piotrek pisze:Też sprawdziłem sobie wczoraj jak działa klima(519) i muszę przyznać, że jestem pozytywnie zaskoczony, bo wszystkie okna zamknięte, nikt nie próbował szarpać ani ich otwierać, kierowca nie otwierał drzwi - tylko jak widział duże potoki pasażerów i chłodek był. Tak trzymać :!:

dokładnie tak było również w 8201 na 116, któy wziąłęm pod obserwację. Z pewnością, gdyby drzwi na pętli były na guzik, lub otwarte choćby maksymalnie jedne, w wozie byłoby przyjemniej, choć niewątpliwie klimę było czuć.
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32

Awatar użytkownika
Jamnik
Posty: 3835
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jamnik » 28 cze 2006, 17:58

mobil one pisze:
Jamnik pisze:zamykają się - po załączeniu klimatyzacji.
[-X [-(
Kierowca w każdym przypadku,robi to ze swojego stanowiska.
Przyciski pod lewym oknem.
Robi, ale tylko do momentu aż włączy się klimatyzacja. Po jej włączeniu luki dachowe automatycznie się zamykają i wyłączają się wyciągi dachowe. :idea:
Luki dachowe zamykają się też automatycznie, gdy pada deszcz. Tylko nie wiem, czy jest tam jakiś czujnik, czy reagują na włączenie wycieraczek.

Awatar użytkownika
Plesim
Posty: 4181
Rejestracja: 18 gru 2005, 21:59
Lokalizacja: Tam gdzie kiedyś kończyła 11

Post autor: Plesim » 28 cze 2006, 18:58

Jamnik pisze:Luki dachowe zamykają się też automatycznie, gdy pada deszcz. Tylko nie wiem, czy jest tam jakiś czujnik, czy reagują na włączenie wycieraczek.
Podczas dzisiejszej ulewy jechałem akurat U18 w którym były pootwierane okna i luki dachowe. Jeżeli jest jakiś czujnik to chyba czas jego zadziałania liczony jest w godzinach. :) Gdyby nie szybki sprint do kierowcy i prośba o zamknięcie luków to autobus zamienił się by chyba w basen.

Awatar użytkownika
Ryży
Posty: 965
Rejestracja: 22 sty 2006, 17:01
Lokalizacja: 9-tka

Post autor: Ryży » 28 cze 2006, 18:59

Dzisiaj w 8201 na lini 117 kierowca [tak jak powinien] używał nie "ciepłego guzika" lecz "zimnego guzika" :smile: Narazie ludzie są oszołomieni i nie wiedzą co robić ale jakoś dochodzą do myśli, że może użyć tego przycisku na poręczy z napisem :arrow: "drzwi".

Awatar użytkownika
Jamnik
Posty: 3835
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jamnik » 28 cze 2006, 19:14

A na Senatorskiej kupili sobie termometr i jak uznają, że jest ciepło to wysyłają do autobusu SMS-a: "włącz klimę", a póżniej jak już im chłodniej to "wyłącz klimę". Bez SMS-a kierowca nie może włączyć klimy. ](*,)
W kartę drogową kierowca ma obowiązek wpisać, o której godzinie klimatyzacja była włączona, a o której wyłączona, bo jest inna norma na paliwo.
To, czy klimatyzacja pracuje czy nie, to nie jest jakieś widzimisię kierowcy. :idea:

ODPOWIEDZ