Sygnalizacja świetlna (skrzyżowania bez tramwajów!)

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8874
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 05 kwie 2011, 21:46

Majusi pisze:Rozwiązania stosowane w Łodzi to inna bajka.
Ok, ale czy nielegalna?
Inaczej: wiesz o którym skrzyżowaniu w Łodzi mowa? Wiesz jak ono wygląda, czy przygotować rysunek poglądowy?

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 06 kwie 2011, 10:18

Majusi pisze: Pewny jesteś, że dla sądu jest klarowna? Zgodnie z czym?
Skoro pieszy ma czerwone, to jest klarowna - ma stać.
Majusi pisze:Teraz tak jest bo przecież wszystko jest dla pojazdów, ale jak wprowadzimy priorytet bezwzględny dla T jak prawie tu wszyscy chcą prowadzić to nie będzie tak różowo. I to chcę uzmysłowić co poniektórym.
Przy Conrada jest priorytet bezwzględny dla tramwajów a nie pojazdów (a nawet jeśli oficjalnie nie, to mniej więcej tak to działa). Czy Ty w ogóle wiesz, na jaki temat odpowiadasz?

Awatar użytkownika
Majusi
Posty: 605
Rejestracja: 08 lip 2008, 18:23
Lokalizacja: Zielona Białołęka

Post autor: Majusi » 06 kwie 2011, 12:43

piotram pisze:
Majusi pisze: Pewny jesteś, że dla sądu jest klarowna? Zgodnie z czym?
Skoro pieszy ma czerwone, to jest klarowna - ma stać.
Mówiliśmy o żółtym migowym na przejściu. Nie mieszajmy tematów.
piotram pisze:
Majusi pisze:Teraz tak jest bo przecież wszystko jest dla pojazdów, ale jak wprowadzimy priorytet bezwzględny dla T jak prawie tu wszyscy chcą prowadzić to nie będzie tak różowo. I to chcę uzmysłowić co poniektórym.
Przy Conrada jest priorytet bezwzględny dla tramwajów a nie pojazdów (a nawet jeśli oficjalnie nie, to mniej więcej tak to działa). Czy Ty w ogóle wiesz, na jaki temat odpowiadasz?
To była uwaga ogólna. Nie dotyczyło konkretnego rozwiązania. Z tego co wiem priorytet miał być na całym Powstańców. jeżeli jest na Conrada to Vialisowi sie udało. Ale może to być też odczucie subiektywne. Podkreślam może aby już nie drążyc tematu.

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 06 kwie 2011, 14:24

Majusi pisze:
piotram pisze: Skoro pieszy ma czerwone, to jest klarowna - ma stać.
Mówiliśmy o żółtym migowym na przejściu. Nie mieszajmy tematów.
Ty pisałeś o klarownej sytuacji przy normalnym czerwonym. Sam nie wiesz na co odpowiadasz.

[ Dodano: |6 Kwi 2011|, 2011 14:25 ]
Majusi pisze: To była uwaga ogólna. Nie dotyczyło konkretnego rozwiązania.
Ale ja się odnosiłem do tego skrzyżowania. Patrz lepiej na co odpowiadasz, bo taka dyskusja jest nielogiczna i nie ma sensu.

Awatar użytkownika
Majusi
Posty: 605
Rejestracja: 08 lip 2008, 18:23
Lokalizacja: Zielona Białołęka

Post autor: Majusi » 06 kwie 2011, 17:19

Po pierwsze niezrozumienie moje wynikło z tego, że proponujesz zastosować nie określony w przepisach trzykomorowy sygnalizator dla pieszych i wynikającą z tego sekwencją sygnałów. Trochę precyzji bo może zostać to różni odczytane. Wystarczyło napisać : sygnalizator trzykomorowy dla pieszych. Można to zastosować po umieszczeniu w "Rozporządzeniu.... " i Kodeksie. Proponuję wniosek do Ministerstwa Infrastruktury.
Po drugie odnosiłem się do twojej wypowiedzi dotyczącej koordynacji Nowowiejska - Koszykowa itd a nie Conrada/Reymonta. Dyskusja była o ciągach a nie o pojedyńczych skrzyżowaniach.
Poza tym staram się nikogo nie obrażać, wypowiadać z taktem. Staram się tylko tłumaczyć problemy pojawiające się z drugiej strony i to co często "zza szyby motorniczego" nie widać czyli staram się pokazać problem w przekroju wszystkich uczestników ruchu, ostatnio i pasażerów.
Pracuję w tym zawodzie ponad 30 lat i już niejedną "modę" przeżyłem. A na marginesie to wydaje mi się, że mam starszą córkę od ciebie.

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 06 kwie 2011, 18:05

Majusi pisze: trzykomorowy sygnalizator dla pieszych i wynikającą z tego sekwencją sygnałów
trzykomorowy? nic takiego nie wyczytałem. Bardziej rozumiałbym jako dwukomorowy (żółty migający i czerwony). Coś jak na jezdniach bocznych na Waszyngtona i Grochowskiej.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
Majusi
Posty: 605
Rejestracja: 08 lip 2008, 18:23
Lokalizacja: Zielona Białołęka

Post autor: Majusi » 06 kwie 2011, 23:40

Akurat te dwukomorowe to są dla pojazdów i tak naprawdę powinny być stosowane na przejazdach tramwajowych, ale tam na Waszyngtona to jest jedyne słuszne rozwiązanie (ulice równoległe do ciągów głównych i problem z ich sensownym osygnalizowaniem).
Tak naprawdę to czegoś nie rozumiem z pieszymi przy przejściu przez torowisko. Jaka miała być sekwencja sygnałów, co one miałyby oznaczać i jaki sygnał dostawałby tramwaj.
Bo o ile na skrzyżowaniu to można sobie wyobrazić, że pieszy dostaje czerwone jak nadjeżdża T lub stoi na przystanku i ma ruszyć (ma dla siebie sygnalizator na którym wyświetlił się sygnał zezwalający na ruch). Ale w tym przypadku jakie zadanie ma żółte migowe? Tego nie wiem. Bo jeżeli wprowadzimy łącznie z czerwonym sygnał ostrzegawczy jak jedzie tramwaj to nie rozumiem po co sygnał czerwony jak go nie ma i T ma zielone (bo czerwone - czerwone to nie jest dobre rozwiązanie chociaż ze względów bezpieczeństwa czasami się stosuje - piesi często nie patrzą na sygnalizator, który ich dotyczy tylko na następny gdzie czasami pali się zielone i wchodzą pod pojazd, które mają zielone). Wtedy gdy wprowadzimy sekwencje z żółtym migowym w przypadku obecności tramwaju a przy jego braku czerwone to pieszy dostaje informacje, że może spokojnie przejść na czerwonym a to jest już łamanie przepisów.

Awatar użytkownika
niedofizyk
Posty: 144
Rejestracja: 24 paź 2010, 19:07
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post autor: niedofizyk » 06 kwie 2011, 23:58

@trzykomorowy sygnalizator itp.

Te sygnalizatory są jednokomorowe - wyświetlają albo żółte migowe z obrazkiem tramwaju (przez jakiś czas po najechaniu na pętlę), albo są wygaszone. Natomiast przejścia przez jezdnie (po obu stronach torowiska) są osygnalizowane normalnie.

Wersja 1) dwie jezdnie, tory na środku, brak skrzyżowania (a właściwie taki wlot, jak np. Winnicka u nas), przystanki przed przejściem dla pieszych. Przejścia przez jezdnie osygnalizowane normalnie na guzik, "zwarte na krótko" jedno z drugim, a pomiędzy nimi ten sygnał migowy. Nie ma sygnalizatora dla T.


Rozwiązanie jest stosunkowo nowe (nowsze niż czerwona książeczka). Nadaje się do zastosowania natychmiast na przystankach: Kickiego, Bliska, Ochota-Ratusz, Och-Teatr, Hale Banacha, przejście przy PKP Ochota, przejście przy Kaleńskiej. Zysk czasowy ok. pół minuty na każdym.

Wersja 2) jest skrzyżowanie, przystanki są z jednej strony. Faza dla tramwaju jest jakoś tam wzbudzana (lepiej lub gorzej) i chyba teoretycznie może kolidować z fazą dla pieszych w poprzek (tzn. z fazą na przejściu przez jezdnie równoległe do torów).
9. A poza tym czasem kręcą się tu jakieś autobusy...

Awatar użytkownika
Majusi
Posty: 605
Rejestracja: 08 lip 2008, 18:23
Lokalizacja: Zielona Białołęka

Post autor: Majusi » 07 kwie 2011, 0:21

Wersja 1 - OK, ale przy przystankach za przejściem (oba) lub gdy ich brak (sygnał podobny "Uwaga pociąg") bo o ile przed przejściem to będzie problem - tramwaj stoi, pieszy dostaje sygnał ostrzegawczy i co wtedy? Jak wejdzie i T ruszy to niestety, ale zgodnie z Kodeksem winny jest motorniczy (pieszy jest na przejściu a żółty nie zabrania wejść).
Sorry, ale wersji drugiej nie rozumiem, przystanki z jednej strony czyli jeden przed a drugi za przejściem? Ten co przed przejściem przypadek jak wyżej. A jeszcze na dodatek jak T ma swój sygnalizator to w ogóle jest problem natury patowej bo zgodnie z obowiązującymi przepisami żółte migowe nie zabrania na wejście a T ma zielone czyli pierwszeństwo. I jak to interpretować w przypadku kolizji?

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 07 kwie 2011, 8:19

Majusi pisze:Wtedy gdy wprowadzimy sekwencje z żółtym migowym w przypadku obecności tramwaju a przy jego braku czerwone to pieszy dostaje informacje, że może spokojnie przejść na czerwonym a to jest już łamanie przepisów.
nie wiem, gdzie wyczytałeś, że pieszy ma dostać żółte migowe, jak jest tramwaj i czerwone, jak tramwaju nie ma. Prędzej na odwrót, na co wksazywałaby logika... Zbliża się tramwaj, to wtedy zapala się czerwone dla pieszych i tyle.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

kajo
Posty: 2819
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 07 kwie 2011, 8:33

MeWa pisze:
Majusi pisze:Wtedy gdy wprowadzimy sekwencje z żółtym migowym w przypadku obecności tramwaju a przy jego braku czerwone to pieszy dostaje informacje, że może spokojnie przejść na czerwonym a to jest już łamanie przepisów.
nie wiem, gdzie wyczytałeś, że pieszy ma dostać żółte migowe, jak jest tramwaj i czerwone, jak tramwaju nie ma. Prędzej na odwrót, na co wksazywałaby logika... Zbliża się tramwaj, to wtedy zapala się czerwone dla pieszych i tyle.
Dlaczego to nie może być zielone i czerwone skoro i tak są dwa sygnały?
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 07 kwie 2011, 9:05

W zasadzie to może być też normalny sygnalizator trzykomorowy, tylko problem wychodzi taki, że trzeba to wszystko "zgrać" z całym programem sygnalizacji na skrzyżowaniu. Zaraz pojawią się różne utyski, że tramwaj tylko raz na cykl może dostać zielone, że przejście musi być na jeden raz, że piesi bedą mieli cały czas czerwone i nie dojdą do tramwaju itp. W przypadku tylko sygnału ostrzegawczego takie przejście "żyje własnym życiem", bo jedyne z czym jest powiązane to pętla wzbudzana przez tramwaj.

[ Dodano: |7 Kwi 2011|, 2011 09:12 ]
Majusi pisze: Po drugie odnosiłem się do twojej wypowiedzi dotyczącej koordynacji Nowowiejska - Koszykowa itd a nie Conrada/Reymonta. Dyskusja była o ciągach a nie o pojedyńczych skrzyżowaniach.
Ale ja pisałem o tym, ze piesi nie mają tam problemów teraz z dojściem pomimo istnienia priorytetu i na tą wypowiedź odpowiedziałeś. Po co mówić o tym w stosunku do Koszykowej, skoro tam nie ma priorytetu? Nie chodzi o to że obrażasz czy coś, tylko odpowiadasz zupełnie co innego na inną wypowiedź.

Awatar użytkownika
niedofizyk
Posty: 144
Rejestracja: 24 paź 2010, 19:07
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post autor: niedofizyk » 07 kwie 2011, 10:45

Majusi pisze: Jak wejdzie i T ruszy to niestety, ale zgodnie z Kodeksem winny jest motorniczy
No, tak samo jak na jezdni kierowca ruszy na pieszego skręcając w prawo, to winny jest kierowca. To Ci jakoś nie przeszkadza.
Majusi pisze:A jeszcze na dodatek jak T ma swój sygnalizator to w ogóle jest problem natury patowej bo zgodnie z obowiązującymi przepisami żółte migowe nie zabrania na wejście a T ma zielone czyli pierwszeństwo.
Sygnalizator dla T jest za przejściem. Jakoś to zrobili i chyba nikt się nie czepił, mimo, że potrącenia tam były (chociaż chyba przed zmianą sygnalizacji).
9. A poza tym czasem kręcą się tu jakieś autobusy...

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 07 kwie 2011, 20:13

kajo pisze:Dlaczego to nie może być zielone i czerwone skoro i tak są dwa sygnały?
no może być ;)
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

kajo
Posty: 2819
Rejestracja: 03 lut 2007, 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Rakowiec

Post autor: kajo » 07 kwie 2011, 20:56

Ja bym widział takie sygnalizacje poza skrzyżowaniami (z mojego podwórka: Hale Banacha, Och teatr).
Wtedy zielone zapalałoby się tylko przy pojawieniu się tramwaju, przystanek za pasami.
Do tego częste światła na ulicy ale niezależne (przejście tylko przez jedne światła na raz) zmiana świateł co jakieś 45-60 sekund.

Co wy na to?
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.

ODPOWIEDZ