Czasy przejazdu

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 12 lip 2011, 23:38

Ja mysle, ze takie ostentacyjne blokowanie Placu Konstytucji przed nosem fabii mogloby dac dobry efekt.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Georg
Posty: 6042
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 12 lip 2011, 23:48

Ale musiałaby to robić każda brygada, a nie tylko jeden wybrany kierowca.

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 13 lip 2011, 0:16

A tak z ciekawości - jeśli pisarz przyłapie kierowcę na przyjeździe na przystanek na +5 - to w większości przypadków oczywiste że na poprzednim przystanku też był na plusie - to wyciągane są jakieś konsekwencje? Czy może pan w matizie tudzież fabii notuje tylko godzinę odjazdu?
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 13 lip 2011, 7:05

Tylko odjazdy. Zasadniczo.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8461
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 13 lip 2011, 8:24

Szeregowy_Równoległy pisze:Tak, brakuje mi jeszcze tylko tego, żeby mi się Fabia ustawiła i patrzyła, jak na plusie jadę... Może i coś zmienią, tylko wcześniej iluś kierowców po dupie dostanie za to, że rozkład jest praktycznie nie do zrealizowania.
Bo lepiej jest pisać tylko tu, a nierealny rozkład niech dalej będzie stosowany?
Może zgłoś to oficjalnie do ZTM, a później obsługuj inną linię, hm?

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 13 lip 2011, 14:51

pawcio pisze:Tylko odjazdy. Zasadniczo.
Nie do końca...
Jeśli ktoś przyjeżdża +5 i więcej, to i tak pisarz to "przepycha" dalej, nawet jeśli kierowca odstał te 5 czy więcej minut i odjechał o czasie.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 13 lip 2011, 15:01

Zależy od człowieka, jak wszędzie.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 13 lip 2011, 15:03

Znam kilka przypadków jak kierowca wparował na przystanek +8 albo i +11 i za każdym razem pisarz przekazał sprawę dalej ;)
Może za +5 by nie przekazał dalej, bo to jednak nie +10...

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 13 lip 2011, 15:05

A ja na podstawie doświadczeń własnych uparcie twierdzę, że to zależy od człowieka.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 13 lip 2011, 15:25

Sądzę, że zależy, z czym konkretnie mamy do czynienia - z +5 albo nawet jeszcze +7 czy z +11 albo +13?
No bo ok, o 23 może światła się ułożyły, zatrzymań nie było na NŻ-ach, a rozkład jest totalnie spartolony. Wtedy te kilka dodatkowych minut można wykręcić.
Ale gdyby mi ktoś wparował na przystanek +12 i czekał 12 min. do odjazdu, to bym się bardzo poważnie zastanowił ;)

Awatar użytkownika
person
(geograf)
Posty: 8461
Rejestracja: 15 gru 2005, 2:45
Lokalizacja: z szafy

Post autor: person » 13 lip 2011, 15:28

pawcio pisze:Tylko odjazdy. Zasadniczo.
Niekoniecznie.
Pisarz robi swoje, czyli notuje. Nawet jeśli ZTM nie może za coś ukarać, to może to przekazać do przełożonych.
Użytkownikom tego forum są znane przypadki takiej korespondencji i wyciągania konsekwencji za recydywę ;)

Awatar użytkownika
levar
Posty: 3063
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:46
Lokalizacja: Warszawa Stegny
Kontakt:

Post autor: levar » 13 lip 2011, 21:08

ikarus pisze:Odjechać z krańca z opóźnieniem 59 sekund, złapać światło czerwone na 3 światłach po drodze do Placu Konstytucji. Wtedy na Placu jesteśmy o czasie. Do Placu Trzech Krzyży podobna taktyka: toczymy się do 30 km na godzinę, łapiemy wszystkie możliwe światła czerwone i czas przejazdu jest dobry, teraz w okresie wakacji wychodzą takie problemy w normalnym okresie roku przy korkach taka sytuacja rzadko występuje.
Przy takim toku myślenia i układania rozkładów KMK nigdy nie będzie atrakcyjna dla pasażerów. Sam jeżdżę samochodem po mieście, jak mi się śpieszy, bo po prostu jest szybciej. Przykład: o 21:40 muszę być na Górczewskiej. Autobusem ze Stegien jechałbym ok. 1h, samochodem dojadę wychodząc za chwilę z domu.

[ Dodano: |13 Lip 2011|, 2011 21:09 ]
pawcio pisze:Tylko odjazdy. Zasadniczo.
Było już o tym. Pisarz może odnotować, że kierowca stał ileś minut. Ja tak miałem.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 13 lip 2011, 21:13

Zależy który pisarz. Bo są dwa typy. Jeden pod obserwacje nadzorcze, drugi pod obserwacje ruchowe.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

bepe
Posty: 3516
Rejestracja: 04 wrz 2010, 15:33
Lokalizacja: Gocław

Post autor: bepe » 13 lip 2011, 23:07

Nie wiem, czy to tylko moja obserwacja, ale rozkład wieczorny 504 jest chyba wzięty z kosmosu. Dziś kolejny raz zdarzyło mi się, że kierowca przez całą trasę pędził jak oszalały, a i tak z Centralnego do Centrum Onkologii dotarł na -5. Ile razy jadę 504 jakoś po 21, to zawsze autobus jest opóźniony właśnie o jakieś 5 minut.

Awatar użytkownika
Drivter1234
Posty: 513
Rejestracja: 12 sie 2008, 18:10
Lokalizacja: Wawa Bielany

Post autor: Drivter1234 » 14 lip 2011, 0:13

bepe pisze:Nie wiem, czy to tylko moja obserwacja, ale rozkład wieczorny 504 jest chyba wzięty z kosmosu. Dziś kolejny raz zdarzyło mi się, że kierowca przez całą trasę pędził jak oszalały, a i tak z Centralnego do Centrum Onkologii dotarł na -5. Ile razy jadę 504 jakoś po 21, to zawsze autobus jest opóźniony właśnie o jakieś 5 minut.
Pewnie tak jest, ale obstawiam że jak zmienią rozkład to dorzucą tyle czasu że albo jazda 25 km/h albo +4 :/

[ Dodano: |14 Lip 2011|, 2011 00:19 ]
levar pisze:
ikarus pisze:Odjechać z krańca z opóźnieniem 59 sekund, złapać światło czerwone na 3 światłach po drodze do Placu Konstytucji. Wtedy na Placu jesteśmy o czasie. Do Placu Trzech Krzyży podobna taktyka: toczymy się do 30 km na godzinę, łapiemy wszystkie możliwe światła czerwone i czas przejazdu jest dobry, teraz w okresie wakacji wychodzą takie problemy w normalnym okresie roku przy korkach taka sytuacja rzadko występuje.
Przy takim toku myślenia i układania rozkładów KMK nigdy nie będzie atrakcyjna dla pasażerów. Sam jeżdżę samochodem po mieście, jak mi się śpieszy, bo po prostu jest szybciej. Przykład: o 21:40 muszę być na Górczewskiej. Autobusem ze Stegien jechałbym ok. 1h, samochodem dojadę wychodząc za chwilę z domu.

[ Dodano: |13 Lip 2011|, 2011 21:09 ]
pawcio pisze:Tylko odjazdy. Zasadniczo.
Było już o tym. Pisarz może odnotować, że kierowca stał ileś minut. Ja tak miałem.
Ja to bym się zapytał... Czemu pisarze stoją na chodnikach/przystankach ??? Czy prawo jest ponad nimi ??? Z tego co wiem to do niektórych przepisów mogą się stosować pojazdy wysyłające żółte sygnały świetlne ( czytaj np. firmy sprzątające ) a oni nic takiego nie robią choć mają "koguty" żółte. No i drugi temat... Przecież piszą odjazdy a nie przyjazdy a ile odstałem to moja kwestia, przystanek nie jest ich, a jeżeli tym bardziej włączę światła awaryjne to może mnie pocałować tam gdzie słońce nie dochodzi. Bo mogłem się np. źle poczuć i chcę 3 minuty odpocząć i nikt mnie nie zmusi do dalszej jazdy.

Zablokowany