Sciagnie ale po kilku dniach. Bedziesz mial fajna niespodzianke. Kazde pikniecie , to zaplata, tylko tego nie widzisz na koncie, bo paypasy zwykle nie robia blokad. I owiedzmy za tydzien nagle ci sie kasa pobierze z konta, nawet jak bedziesz mial je na zero, wtedy wejdzie w minus i niedozwolony debetperson pisze:w piatek mialem podobny problem na Muranowskiej - przylozylem karte do Aseca, piknelo ze niby transakcja zaakceptowana, ale nic sie nie ruszylo; nie czekajac dluzej wlozylem karte do czytnika i od razu poszlo dalej. Ciekawe czy podwojnie sciagnelo mi pieniadze z karty...
Biletomaty na przystankach
Moderator: JacekM
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26856
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Szczerze mówiąc nie do końca rozumiem ludzi używających "pay passa" i innych tego typu dziwactw, ale może mnie konserwatyzm po trzydziestce napadł.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26856
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Jak mi mbank przysłał taką, to zadzwoniłem do nich z awanturą i w ramach załatwiania reklamacji przysłali mi normalną.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ale jest też dobra strona. Jeśli masz paypass dobrego banku, np. Multibanku, możesz kupić nią bilet nie mając środków na koncie, Bo te dobre działają w trybie off-line
Dobre, jak np. złapie cie dziura budżetowa, a musisz naładować kartę miejska.
Paypassy z darmowych kont, jak mbank niestety nie mają takich możliwości.
Dobre, jak np. złapie cie dziura budżetowa, a musisz naładować kartę miejska.
Paypassy z darmowych kont, jak mbank niestety nie mają takich możliwości.
"Trzydziestka" raczej nie ma z tym nic wspólnego. Ja też jakoś nie ufam płatnościom kartą bez jakiejkolwiek autoryzacji.Glonojad pisze:ale może mnie konserwatyzm po trzydziestce napadł.
Ja byłem w ciężkim szoku, że WBK przysłał mi kartę niezbliżeniową. Oczywiście nie dzwoniłem z awanturą z tego powoduGlonojad pisze:Jak mi mbank przysłał taką, to zadzwoniłem do nich z awanturą i w ramach załatwiania reklamacji przysłali mi normalną.
Nie wiecie, czy naprawiono wreszcie płatność kartą w biletomatach Mennicy? Jak ostatnio kupowałem bilet, to nie dało się zapłacić inaczej niż gotówką.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26856
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Ja to się dziwię, że w automatach Mennicy da się zapłacić banknotami, a co dopiero kartą
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Ja za to specjalnie do nich łażę. Nieraz widziałem kolejki do automatów Asecu, a do automatów Mennicy przeważnie pusto. A i tak najbardziej lubię kupować w kiosku, w moim blokuMichalJ pisze:Ja to ich unikam jak mogę, bo strasznie wolno drukują kolejne bilety, chyba z 8 razy wolniej niż te drugie maszyny.
Wybacz, ale moja przygoda z biletomatami Mennicy, nie wygląda najlepiej. O ile bilet kartonikowy bym jeszcze kupił, to karty bym nie naładował - za dużo do stracenia. 2 razy jednego dnia kiedyś próbowałem naładować w dwóch różnych biletomatach od Mennicy na jednej stacji metra. Efekt - jeden nie chciał pieniędzy, drugi się w trakcie zawiesił (na moje szczęście przed przyjęciem gotówki). Obok był biletomat Asecu, który mnie nie zawiódł i od tamtej pory jeżeli jestem zmuszony korzystać z biletomatu, to tylko w "żółtkach" od Asecu.ashir pisze:Przesadzasz, prawie zawsze kupuję/ładuję bilet w biletomatach Mennicy i rzadko kiedy jest jakiś problem.Bywalec pisze:Jeżeli muszę skorzystać z biletomatu, to tylko od Asecu. Z tymi od Mennicy są same problemy.