Do ZP Kielecka mnie dowiózł i tak się powinien nazywać jego przystanek krańcowy.Bastian pisze:No jak cię dowiózł do Kieleckiej, skoro skręca w Łowicką?
Nowe nazwy przystanków
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
To tym bardziej przemawia za zmianą nazwy krańca 168 na "Kielecka"...MichalJ pisze:A wyszukiwarka połączeń oczywiście w przesiadkach operuje tylko nazwami zespołów, nie odległościami i przesiadki na inny zespół nie znajdzie.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36685
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Tam nie ma żadnych ciekawych przesiadek
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
168 na 17 jak ktoś chce jechać na Mokotów? Choć fakt, gdyby przystanek był normalnie przy sanktuarium, jak sugeruje błędna nazwa, byłaby to przesiadka sensowniejsza.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
No i? Wsiadł na Rakowieckiej, chce jechać do szpitala MSWiA, a po schodach na Metropolu nie przejdzie bo nie może nóg wysoko zadzierać np.
Poza tym, co to ma do rzeczy? Czy to, że Ty nie przewidujesz, by tam się ktoś przesiadał oznacza, że:
a) nikt się nie przesiada
b) może być wprowadzająca w błąd nazwa krańca?
Poza tym, co to ma do rzeczy? Czy to, że Ty nie przewidujesz, by tam się ktoś przesiadał oznacza, że:
a) nikt się nie przesiada
b) może być wprowadzająca w błąd nazwa krańca?
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36685
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Nie, chodziło mi o to, że zawijas przez Batorego powoduje bezsensowność przesiadania się w rejonie pętli w cokolwiek i w którąkolwiek stronę. Natomiast zgadzam się, że argument ze schodami na Metropolu ma sens. W ostateczności zostaje wtedy Kulskiego, ale postój...
BTW Problem "wsiadł na Rakowieckiej" dotyczy wyłącznie ZP WIŚNIOWA. Wcześniejsi pasażerowie mają 117, 138 i 210 (lub przesiadkę w poziomie na nie).
BTW Problem "wsiadł na Rakowieckiej" dotyczy wyłącznie ZP WIŚNIOWA. Wcześniejsi pasażerowie mają 117, 138 i 210 (lub przesiadkę w poziomie na nie).
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
-
- Posty: 5836
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48
To było w "Nazwach stacji metra".Stary Pingwin pisze:Chyba tu była dyskusja o odległości Metro Politechnika od Politechniki.
No właśnie, a Politechnika od stacji metra - o jakąś połowę mniej.Stary Pingwin pisze:Znalazłem w Warszawie przystanek oddalony o 950 metrów od obiektu, którego nazwę nosi.
Pasuje do opisu jak znalazł.fik pisze:UKSW, no wiadomo
- Solaris U10
- Posty: 2706
- Rejestracja: 18 gru 2005, 13:26
Nie spotkałem się nigdy z myleniem lotniska z pętlą Okęcie, a tu proszę - w filmie obcokrajowiec jest kierowany na lotnisko linią 7 i 9 (od 3:00).
Może i jest w tym trochę prawdy, że kobiet nie powinno pytać się o drogę, bo mają słabszą orientację przestrzenną? Przynajmniej taką opinię kiedyś słyszałem...Solaris U10 pisze:Nie spotkałem się nigdy z myleniem lotniska z pętlą Okęcie, a tu proszę - w filmie obcokrajowiec jest kierowany na lotnisko linią 7 i 9 (od 3:00).
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36685
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Jest. Za to są lepsze w kolorachMZ pisze:Może i jest w tym trochę prawdy, że kobiet nie powinno pytać się o drogę, bo mają słabszą orientację przestrzenną?
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow