Czysty tabor
Myjka na Redutowej się już napracowała. Stoi popsuta i czeka na serwis. W dniu kiedy działała , kierowcy już ją przekleli w żywy kamień. O ile przejazd starą myjką zabierał 1-1.5 min. to nową zalicza się w 3-4 min. jeżeli nic się nie zatnie. Na starej myjce składało się lusterka. Na nowej , myjka ma lusterko prawe ominąć. Wygląda to tak że kierowca obserwuje sygnalizator świetlny i powoli jedzie do przodu. Kiedy zapali się czerwone , trzeba się zatrzymać. Szczotka po umyciu przodu (niestety nie całego) odchodzi od szyby i obchodzi lusterko , aby potem myć prawy bok. Dlaczego napisałem "niestety nie całego"? Szczotka odchodzi za wcześnie , nie docierając do krawędzi prawej przedniej szyby. Obawiam się że będą z tą myjką same problemy. W momencie kiedy zapala się czerwone światło , wóz nie powinien przejechać więcej niż kilkanaście centymetrów. Wiadomo jak szczególnie w Jelczach działają hamulce. Wozy będą zatrzymywać się za daleko , a wtedy zaprogramowana trasa szczotki omijającej lusterko i tak znajdzie się na kursie kolizyjnym z tym lusterkiem. Pytaliśmy się tych monterów , czy nie ma takich myjek do autobusów , że wóz staje a szczotki go obchodzą. Usłyszeliśmy że są tylko nieporównywalnie droższe.
- Patryk2222
- Posty: 1305
- Rejestracja: 10 lut 2007, 22:52
- Lokalizacja: Legionowo
A przejeżdżałeś kiedyś przez tą myjnięjgas pisze:To chyba nie jest wina drajwerów, a myjki, bo ogromna większość Manów tak ma.Patryk2222 pisze: Jak się za szybko przez myjkę przejedzie to tak jest.
A415>>3911>>3916>>3905>>4796>>4938 >>5457>>1804
D2156HM6UT POWER >> http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=xyaT6AMVrU0
Ehhh wspomnienia ostatnią jazdą 5202 https://www.youtube.com/watch?v=xdPpMuFIcAg
D2156HM6UT POWER >> http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=xyaT6AMVrU0
Ehhh wspomnienia ostatnią jazdą 5202 https://www.youtube.com/watch?v=xdPpMuFIcAg
Dziś po zjeździe z nocy miałem pierwszy raz okazję zaliczyć nową myjkę na Redutowej , bo już jest naprawiona. Ogólne wrażenia nawet pozytywne. Myje dość dokładnie. Przy myciu tyłu najlepiej patrzeć w lusterko i powoli się podtaczać po kawałku do przodu. Za szybki przejazd powoduje że tyłek jest nie domyty. Największy problem widzę w myciu przodu. Te odchodzenie szczotek aby ominąć lusterka , potrzebuje jeszcze regulacji. Są wyregulowane na dłuższe sztyce lusterek Solarisa. Ja jechałem Jelczem i skrajne boki przednich szyb zostały nie domyte , bo szczotki uciekły za szybko.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Ano widać. W zeszłym roku wozy z Woronicza jeździły usyfione tak, że wstyd to było pokazać, w tym Redutowe takie jeżdżą, a Mobilisowe jakoś jeżdżą czyste. Karchery na kiju z zaimplementowanymi szczotami są zaskakująco skuteczne. A i szybkość działania myjki całkiem zacna. A na specjalne życzenie jeszcze felgi myjka wyczyści, jak się myjkę ładnie poprosiDesert pisze:Widać.
Forumowicz wyżej ma racje. Może wozy Mobilisu są poocierane ale zawsze jest czysty lub w miarę.
-
- Posty: 155
- Rejestracja: 30 paź 2011, 16:19
- Lokalizacja: Warszawa-Bemowo
Na R-11 jest zwyczajna myjka nowego typu. Ale nie ma co się dziwić brudowi skoro "Warszawa w budowie". A logiczne jest, że jeżeli autobus jeździ na brygadzie całodziennej to w środku dnia nie zjedzie na mycie...paolo11051 pisze:Czy ktoś mógłby powiedzieć coś na temat Kleszczowej? Czy tam w ogóle jest myjka, czy wozy myte są drogą naturalną, tj deszczem?
Bo deskorolki są tak upier.... brudne, że będąc w środku przez szyby nie widać co jest na zewnątrz. Poważnie