Kolej w aglomeracji warszawskiej
Moderator: JacekM
Wieliszew jeszcze nie upadł, ale wydaje sporo, fakt. Ciężko jednak powiedzieć, że to zmarnowane pieniądze, co ma często miejsce w przypadku organizowania idiotycznych zabaw itp. itd.
Zresztą, Serock np. (a właściwie rada) ostro sobie poleciał w kulki z komunikacja miejską - a jakby chciał, znalazłby kasę na linię dowozową do Wieliszewa czy Legionowa, która miałaby spore obłożenie - patrząc się na aktualną ilość dojeżdżających z tych okolic.
Zresztą, Serock np. (a właściwie rada) ostro sobie poleciał w kulki z komunikacja miejską - a jakby chciał, znalazłby kasę na linię dowozową do Wieliszewa czy Legionowa, która miałaby spore obłożenie - patrząc się na aktualną ilość dojeżdżających z tych okolic.
Myślenie ma kolosalną przyszłość.
Czyżby tą SBLkę by jeszcze ciągneli?lukasek1 pisze:http://www.rynek-kolejowy.pl/31911/Wars ... pociag.htm
Co się dzieje na szlaku Wola- Gdański?
[ ... ::: Mądry głupiemu ustępuje... i dlatego ten świat tak wygląda ::: ... ]
- marcin3001
- Posty: 316
- Rejestracja: 18 lis 2006, 19:09
- Lokalizacja: Młynów
SBL już skończona, ogólnie dość często tamtędy jeżdżę i nie zdarzyło się jechać po lewym, więc to pewnie jakieś jednorazowe przypadki. Wspominane oznakowanie peronów nic więc nie da. Wyświetlaczy lepiej niech nie montują, postawiona miesiąc temu tablica z rozkładami doznała już wszystkich objawów wandalizmu, obecnie leży bez wnętrza na środku peronu...
Co się dzieje z pociągiem 80136, który jako ostatni w DP jedzie z Warszawy do Góry Kalwarii, gdzie melduje się o 21.04?
Ostatni odjazd pociągu z GK w kier. Wwy jest o 20.30, a trochę ciężko mi uwierzyć, że nagle zarówno maszynista, jak i konduktor, koczują w pociągu przez całą noc aż do 5.30 rano, kiedy to jest pierwszy kurs do Warszawy... Pomijając już godziny pracy
Ostatni odjazd pociągu z GK w kier. Wwy jest o 20.30, a trochę ciężko mi uwierzyć, że nagle zarówno maszynista, jak i konduktor, koczują w pociągu przez całą noc aż do 5.30 rano, kiedy to jest pierwszy kurs do Warszawy... Pomijając już godziny pracy
Zdaje mi się, że na kolei obowiązuje 12-godzinny cykl pracy i jak najbardziej możliwe jest, że maszynista i kierownik "nocują" w składzie.BJ pisze:Co się dzieje z pociągiem 80136, który jako ostatni w DP jedzie z Warszawy do Góry Kalwarii, gdzie melduje się o 21.04?
Ostatni odjazd pociągu z GK w kier. Wwy jest o 20.30, a trochę ciężko mi uwierzyć, że nagle zarówno maszynista, jak i konduktor, koczują w pociągu przez całą noc aż do 5.30 rano, kiedy to jest pierwszy kurs do Warszawy... Pomijając już godziny pracy
noidea
Jezu, to nie mogli tego jakoś rozsądniej rozdysponować?
Po pierwsze: 8h "odpoczynku" w kiblu to z pewnością niezapomniane przeżycie. Załoga musi być wyspana, że hoho.
Po drugie: oznaczałoby to, że jadą oni najdalej z Mińska Maz. do Góry, tam nocują w pociągu i wracają do Wwy Wsch.
Za ponad 8h płaci się im no prawie za nic - tzn. za to, że są poza domem i śpią w składzie, a nie w domu.
Po pierwsze: 8h "odpoczynku" w kiblu to z pewnością niezapomniane przeżycie. Załoga musi być wyspana, że hoho.
Po drugie: oznaczałoby to, że jadą oni najdalej z Mińska Maz. do Góry, tam nocują w pociągu i wracają do Wwy Wsch.
Za ponad 8h płaci się im no prawie za nic - tzn. za to, że są poza domem i śpią w składzie, a nie w domu.
To akurat nie problem. Jest tzw. dyspozycja i adje; w niektórych PKSach np. płacone jest wyłącznie za czas kierowania autobusem + przerwa ustawowa, a w pozostałym czasie kierowca robi co chce i mu się za to nie płaci.BJ pisze:Pomijając już godziny pracy
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
No właśnie sęk w tym, że nie musi Bo pracuje.BJ pisze: Załoga musi być wyspana, że hoho.
Rano będzie łamało w kręgosłupie, ale cóż.... czasem nawet tak trzeba.
Chyba, że KM stosują metodę, że maszynista kończy, pakują w taksówkę, a rano inna drużyna jest dowożona. W każdym mieście drużyny z ostatnich pociągów - drużyny które nie są z tych miast - mają podobny problem.
A nie bywa tak, że kolej ma hotel pracowniczy dla takich drużyn? Może nie w takiej małej miejscowości jak Góra Kalwaria, ale w większych? Albo przerobić dawne mieszkanie służbowe, które często znajdowało się na piętrze dworca?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Pięć po trzeciej gaśnie silnik samochodu - jestem w uśpionej sobotnio-niedzielnym wypoczynkiem Górze. Teraz zaczyna się przysłowiowy "gwóźdź programu". Kończę służbę kilka minut po dziewiętnastej i nie mam czym wrócić - nie zdążam na ostatni pociąg do Warszawy. Dlatego właśnie przyjechałem do Góry rano - żeby wieczorem mieć samochód "pod ręką". Zaczynam służbę o ósmej na Grochowie. Jest niedziela - pierwszy pociąg do Warszawy nie kursuje, drugi nie kursuje, trzecim nie zdążę. Zostaje... ośmiokilometrowy spacer do Czachówka Górnego i dojazd pociągiem jadącym z Radomia.
http://1435mm.bloog.pl/id,329882208,tit ... index.html
Tak to wygląda:)
http://1435mm.bloog.pl/id,329882208,tit ... index.html
Tak to wygląda:)
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
-
- Posty: 131
- Rejestracja: 27 kwie 2010, 17:21