W jaki to sposób straci?solariskuba pisze:Tylko miasto na tym straci.
[Olsztyn] Tramwaj w Olsztynie
Moderator: JacekM
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36655
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Nie znam lokalnej specyfiki Olsztyna, natomiast wiem, jak wygląda to w Kielcach, gdzie też miałaby ew. powstać pojedyncza linia.
Tramwaje na jednej linii będą drogie - trzeba będzie albo utrzymywać specjalistyczny sprzęt i ludzi do utrzymania torowisk, albo każdorazowo sprowadzać. Podobnie koszty zajezdni, podstacji itd. rozkładają się na małą liczbę linii/taboru. Poza tym tramwaje są promowane przez wydzielone torowiska i korki dla autobusów, w mniejszych miastach korki są mniejsze.
A najważniejsze jest to, że potoki są o wiele mniejsze, więc trudniej zapewnić dużą częstotliwość, a zatem system przesiadkowy ma mniejszą efektywność i mniejszy sens.
Chociaż chętnie bym poczytał to studium wykonalności, w szczególności porównanie z alternatywnymi inwestycjami autobusowymi.
[ Dodano: |23 Mar 2012|, 2012 18:33 ]
Tzn. jestem sceptykiem.
Tramwaje na jednej linii będą drogie - trzeba będzie albo utrzymywać specjalistyczny sprzęt i ludzi do utrzymania torowisk, albo każdorazowo sprowadzać. Podobnie koszty zajezdni, podstacji itd. rozkładają się na małą liczbę linii/taboru. Poza tym tramwaje są promowane przez wydzielone torowiska i korki dla autobusów, w mniejszych miastach korki są mniejsze.
A najważniejsze jest to, że potoki są o wiele mniejsze, więc trudniej zapewnić dużą częstotliwość, a zatem system przesiadkowy ma mniejszą efektywność i mniejszy sens.
Chociaż chętnie bym poczytał to studium wykonalności, w szczególności porównanie z alternatywnymi inwestycjami autobusowymi.
[ Dodano: |23 Mar 2012|, 2012 18:33 ]
Tzn. jestem sceptykiem.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
To wszystko zależy od układu miasta - osiedli, głównych generatorów ruchu. Jeśli Olsztyn ma budowę pasmową osiedli, to to ma sens.
A w Kielcach to korki akurat są i bywają, a zarazem są ulice z szerokim pasem zieleni pomiędzy.
A w Kielcach to korki akurat są i bywają, a zarazem są ulice z szerokim pasem zieleni pomiędzy.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Może być trolejbus. Specjalny buspas w miejscu gdzie miały być tory. Ograniczenie kosztów w tym:MisiekK pisze:Skoro linia tramwajowa jest budowana to znaczy, że z analiz wynika jej przydatność, oraz ma uzasadnienie ekonomiczne.solariskuba pisze:Po co w ogóle tramwaje w Olsztynie? Tylko miasto na tym straci. Po co budowa szyn? Niech w końcu się zdecydują czy mają być tramwaje w Olsztynie czy nie. Kiedyś zlikwidowali, a teraz chcą wznowić
- nie trzeba budować szyn
- nie trzeba budować zajezdni tramwajowej
- nie trzeba kupować o wiele droższych tramwajów od trolejbusów.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
A zamiast trolejbusów - jeszcze tańsze autobusy na buspasie.solariskuba pisze:Może być trolejbus. Specjalny buspas w miejscu gdzie miały być tory. Ograniczenie kosztów w tym:MisiekK pisze: Skoro linia tramwajowa jest budowana to znaczy, że z analiz wynika jej przydatność, oraz ma uzasadnienie ekonomiczne.
- nie trzeba budować szyn
- nie trzeba budować zajezdni tramwajowej
- nie trzeba kupować o wiele droższych tramwajów od trolejbusów.
Poza tym była robiona analiza porównawcza tramwaj vs. trolejbus - i wyszło co wyszło.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
KwZ pisze:Tramwaje na jednej linii będą drogie - trzeba będzie albo utrzymywać specjalistyczny sprzęt i ludzi do utrzymania torowisk, albo każdorazowo sprowadzać. Podobnie koszty zajezdni, podstacji itd. rozkładają się na małą liczbę linii/taboru. Poza tym tramwaje są promowane przez wydzielone torowiska i korki dla autobusów, w mniejszych miastach korki są mniejsze.
A najważniejsze jest to, że potoki są o wiele mniejsze, więc trudniej zapewnić dużą częstotliwość, a zatem system przesiadkowy ma mniejszą efektywność i mniejszy sens.
Chociaż chętnie bym poczytał to studium wykonalności, w szczególności porównanie z alternatywnymi inwestycjami autobusowymi.
[ Dodano: |23 Mar 2012|, 2012 18:33 ]
Tzn. jestem sceptykiem.
Właśnie. Najlepiej tak jak powiedział kolega MeWa lepiej w miejscu linii tramwajowej zrobić buspas.
Komunikacja trolejbusowa jest droższa w utrzymaniu od komunikacji autobusowej. I też wymaga dodatkowej infrastuktury, nie mając zalet tramwajów, mając zaś wszystkie wady autobusów.solariskuba pisze:Może być trolejbus.
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36655
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
...tylko droższą od nich jezdnię (porównaj nacisk na grunt). To gdzie te oszczędności, zwłaszcza skoro i tak chcesz wieszać sieć trakcyjną?solariskuba pisze:Może być trolejbus. Specjalny buspas w miejscu gdzie miały być tory. Ograniczenie kosztów w tym:
- nie trzeba budować szyn
Jeszcze raz, z wytłuszczeniem: specjalnie budowane trasy dla autobusów lub trolejbusów nie są automatycznie tańsze od trasy tramwajowej, a potrafią być droższe.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- pieszy pasażer
- Posty: 26
- Rejestracja: 21 sty 2012, 19:57
- Kontakt:
...i po co kupować tramwaje od trolejbusów?
użytkownik komunikacji miejskiej, czytający forum w celach poznawczych; fan tramwajów i zwolennik rozwoju sieci tramwajowej
http://tramwajowy.blogspot.com/ - zapraszam
http://tramwajowy.blogspot.com/ - zapraszam
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36655
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Oj, niekoniecznie.Wolfchen pisze:Komunikacja trolejbusowa jest droższa w utrzymaniu od komunikacji autobusowej.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Wszystko zależy od długości tras oraz potoku na nichBastian pisze:Oj, niekoniecznie.
Jeśli jest kilkanaście tras, spośród których będą dwie szkieletowe, kursujące często i na wielkopojemnych - to te dwie trasy opłaca się zrobić jako trolejbusy, bo oszczędności na paliwie zrównoważą koszty utrzymania sieci trakcyjnej.
Ale w przypadku Olsztyna niekoniecznie by to musiało się sprawdzić
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
To znaczy, że budowa zajezdni tramwajowej kosztuje pareset złotych, tak?Bastian pisze:...tylko droższą od nich jezdnię (porównaj nacisk na grunt). To gdzie te oszczędności, zwłaszcza skoro i tak chcesz wieszać sieć trakcyjną?solariskuba pisze:Może być trolejbus. Specjalny buspas w miejscu gdzie miały być tory. Ograniczenie kosztów w tym:
- nie trzeba budować szyn
Jeszcze raz, z wytłuszczeniem: specjalnie budowane trasy dla autobusów lub trolejbusów nie są automatycznie tańsze od trasy tramwajowej, a potrafią być droższe.
Bo autobusowa, czy trolejbusowa to jest za darmo? Do każdej zajezdni musisz włożyć infrastrukturę do obsługi pojazdów, a to promocyjnie tanie nie jest.solariskuba pisze:To znaczy, że budowa zajezdni tramwajowej kosztuje pareset złotych, tak?
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.