Linie nocne po reformie
Moderator: Wiliam
N37 co 0.5h, w weekend metro co 15' (no i N50) do 3 + N36, N33/83, N01 w "nocnej" strefie dojścia.Łukasz pisze:Nie ma jak zrobić linii do Wilanowskiej, tymczasem ZTM proponuje linię gdzieś na wieś - bo Białobrzegi to jednak wieś i to nie najbliższa Centrum.
Do tego postój taksówek pod nosem, a jak postój pustoszeje (co w weekend ma miejsce po 1-2 w nocy), to najtańszą taksówką za niecałe 20 PLN do Centrum dojedziesz.
Nie, żebym był jakimś wielkim zwolennikiem nocnego w każdej wsi (vide Białobrzegi), ale akurat Wilanowska ma dobrą komunikację w nocy.
Szczególnie sympatyczna jest ta "strefa dojścia", jak właśnie wysiadłeś z autobusu z walizką, i nartami (a latem z deską surfingową ).BJ pisze:N37 co 0.5h, w weekend metro co 15' (no i N50) do 3 + N36, N33/83, N01 w "nocnej" strefie dojścia.
W kontekście rozszerzonej funkcji tego węzła komunikacyjnego o autobusowy dworzec dalekobieżny, to ma moim zdaniem niewystarczającą.BJ pisze:/.../ ale akurat Wilanowska ma dobrą komunikację w nocy.
I to nie tylko dlatego, że "mnie byłoby wygodniej i bliżej", a dlatego, że w godzinach 23:00 - 6:00 mamy 6 odjazdów i 7 przyjazdów autobusów dalekobieżnych. Najpóźniejszy o 1:15, najwcześniejszy o 4:30.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
Zacznijmy od tego: czy w autobusach nocnych na Wilanowskiej po przyjeździe PB jest jakiś niemiłosierny tłok? I co obecnie robią pasażerowie z tych "nieobsłużonych" kursów PB?
Ja, gdybym podróżował z nartami, to albo bym sobie z dworca zorganizował transport prywatny, albo wziął taksówkęPiottr pisze:Szczególnie sympatyczna jest ta "strefa dojścia", jak właśnie wysiadłeś z autobusu z walizką, i nartami (a latem z deską surfingową
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
Nie, nie wypuszcza wcześniej. Ani razu się nie spotkałem, a jechałem kilka razy.Łukasz pisze:A czy PB "nie wypuszcza" jak ktoś chce wysiąść wcześniej?
fik pisze:Prawda. No to czterech.
Moim zdaniem to jest bardzo dobry argument za tym, że znaczenie transportowe węzła "Metro Wilanowska" nieco się zmieniło.MichalJ pisze:To i tak więcej, niż jest nocnych pociągów na Centralnej.
Raz, że linia nocna jest tylko jedna. Dwa, że niespecjalnie skomunikowana z kursami PB.MeWa pisze:Zacznijmy od tego: czy w autobusach nocnych na Wilanowskiej po przyjeździe PB jest jakiś niemiłosierny tłok? I co obecnie robią pasażerowie z tych "nieobsłużonych" kursów PB?
A pasażerowie - albo ktoś po nich przyjeżdża, albo biorą taksówkę, albo rozchodzą się w niewiadomych kierunkach. Niestety parking P&R nie jest czynny 24h, tak, żeby zostawić sobie samochód jak się jedzie w jednodniową podróż i wraca po nocy.
A jak na tym tle wygląda PKS Wwa Zachodnia? Mogłoby się okazać, że tam prędzej się należy, niż Wilanowskiej.Piottr pisze:fik pisze:Prawda. No to czterech.Moim zdaniem to jest bardzo dobry argument za tym, że znaczenie transportowe węzła "Metro Wilanowska" nieco się zmieniło.MichalJ pisze:To i tak więcej, niż jest nocnych pociągów na Centralnej.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.