Z czego dokładnie to wynika?MichalJ pisze:Ale metro boi się jechania na ostrze jak ognia
Co chciaĹem wiedzieÄ o metrze, ale wstydziĹem siÄ zapytaÄ:)
Moderator: JacekM
- marcin3001
- Posty: 316
- Rejestracja: 18 lis 2006, 19:09
- Lokalizacja: Młynów
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26855
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Tramwaj? Tramwaje to na kierunku zwrotnym 70 na godzinę jeżdżą (co prawda wysokoperonowe, w Hanowerze i na rozjazdach kolejowych, ale w tunelu) ![Razz :p](./images/smilies/tongue.gif)
![Razz :p](./images/smilies/tongue.gif)
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
To może ja zaspekuluję?marcin3001 pisze:Z czego dokładnie to wynika?MichalJ pisze:Ale metro boi się jechania na ostrze jak ognia
1. Eliminacja ewentualnych błędów ludzkich - gdyby rozpędzony pociąg nagle (wskutek błędu ustawienia zwotnicy) wjechał na tory techniczne, to pewnie byłoby od razu bardzo groźnie (w tunelu nie ma gdzie ,,bezpiecznie się wykoleić''). A tak trzeba: zatrzymać skład, zacząć cofać... Trudniej o pomyłkę. Na kolei w tunelach jeździ się szybko, ale mam wrażenie, że nasze metro to taka kolejka raczej (gdzie semafory wyjazdowe itp.?).
2. Na PKP najpopularniejsze są zwrotnice pozwalające jechać ,,na bok'' zaledwie 40 km/h. Ciekawy jestem, czy sygnalizacja w maszym metrze pozwala podać sygnał ,,wolna droga ze zmniejszoną prędkością''. Skoro taka SBL jest dwustawna (stój / wolna droga), to pewnie nie. Oczywiście, można zrobić zwolnienie stałe, które będzie praktycznie niepotrzebne, ale nie o to chodzi.
- marcin3001
- Posty: 316
- Rejestracja: 18 lis 2006, 19:09
- Lokalizacja: Młynów
1. Jednak każdy rozjazd jest osłonięty semaforem, tak jak na dużej kolei. Położenie tego rozjazdu jest kontrolowane w urządzeniach, tak więc wjazd na zły tor odpada, bo będzie czerwone na semaforze. Mamy SOP, więc czerwonego nie przestrzelimy.
2. W metrze stosuje się jeszcze światło pomarańczowe, oznaczające właśnie ograniczenie do 40, więc tu problemu nie ma.
2. W metrze stosuje się jeszcze światło pomarańczowe, oznaczające właśnie ograniczenie do 40, więc tu problemu nie ma.
Dzięki. Ad. 2: miło mi to słyszeć.marcin3001 pisze:1. Jednak każdy rozjazd jest osłonięty semaforem, tak jak na dużej kolei. Położenie tego rozjazdu jest kontrolowane w urządzeniach, tak więc wjazd na zły tor odpada, bo będzie czerwone na semaforze. Mamy SOP, więc czerwonego nie przestrzelimy.
2. W metrze stosuje się jeszcze światło pomarańczowe, oznaczające właśnie ograniczenie do 40, więc tu problemu nie ma.
W takim razie dołączam się do chóru zdziwionych.
Kveld, bardzo fajny schemat.
Ja dodam kolejne zdziwienie: czy pociąg chcący jechać z STP na II linię będzie musiał na Politechnice zmienić tor na niewłaściwy? Gdyby dopuszczony był rozjazd w przeciwnym kierunku ("na ostrze"), to by tego problemu nie było.
Ja dodam kolejne zdziwienie: czy pociąg chcący jechać z STP na II linię będzie musiał na Politechnice zmienić tor na niewłaściwy? Gdyby dopuszczony był rozjazd w przeciwnym kierunku ("na ostrze"), to by tego problemu nie było.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!