Albo podzial gabloty: dzień powszedni/sobota/święto. I wtedy pon-pt patrzymy sobie na jeden kawałek, w sobotę na drugi, w niedzielę na trzeci. + ewentualne żółte, które się nakładają. Sytuacji, w których rozkłąd specjalny obowiązuje i w święto i w dzień powszedni, albo obowiązuje w co drugie święto chyba nie jest tak duzo. A jak żółty rozkład jest identyczny dla soboty i święta-to dwa razy wieszać, trudno.Łukasz pisze:Może chociaż kolory... Na weekendy różowe, na soboty - błękitne... Żółte niech będą żółte.
Albo chociaż jakiś obrazek "święta"...
Oczywiście wtedy całkowicie by zniknęły rozkłady na wszystkie dni w jednym kawałku, ale co zrobić...