Porządek publiczny

[Łukasz]

Że też nie mogą tej p***j legii zamknąć w cholerę na zawsze...

To nie Legia zdemolowała pociąg, tylko kibole. Myślę, że lepiej to ich zamykać. Od zamknięcia Legii nie znikną przecież.

To, że za 30 lat nikt nie będzie słyszał o legii

Ale raczej trochę by zniknęli - myślisz, że by jechali do W-wy na mecz, jak by nie było meczu? Ktoś mnie kiedyś faktycznie próbował przekonać, że ludzie ze stadionu nie dewastują miasta, że robią to osoby, których na stadion się nie wpuszcza, bo ich na to nie stać. Ale na razie nie jestem co do tego przekonany. Nienawidzę tego klubu właśnie za bydło, które się z nim utożsamia. Jeśli klubowi zależy na dobrej opinii, to powinien coś z tym zrobić. Ale mu nie zależy - zależy mu jedynie na rozrywce dla bezmózgich mas.

PS może przenieść się do Piłki Kopanej d.Ekstraklasa ?

[Bastian]

Ale raczej trochę by zniknęli - myślisz, że by jechali do W-wy na mecz, jak by nie było meczu?

No fakt, zaczęliby czytać Ibsena, słuchać Berlioza i fascynować się twórczością Modiglianiego.

Ja rozumiem, o co ci chodzi, ale jednak trzeba troszkę głębszej znajomości ludzkiej natury. Przypomniał mi się odcinek "Przystanku Alaska", w którym Holling się wkurzył na kibicujących transmisjom sportowym w swoim barze i je powyłączał. Na koniec odcinka zgromadzeni oglądali siekanie warzyw w programie kulinarnym, kibicując kucharzowi bądź twierdząc, że jakiś inny robi to lepiej i szybciej.

[Szeregowy_Równoległy]

Ale raczej trochę by zniknęli - myślisz, że by jechali do W-wy na mecz, jak by nie było meczu? Ktoś mnie kiedyś faktycznie próbował przekonać, że ludzie ze stadionu nie dewastują miasta, że robią to osoby, których na stadion się nie wpuszcza, bo ich na to nie stać. Ale na razie nie jestem co do tego przekonany. Nienawidzę tego klubu właśnie za bydło, które się z nim utożsamia. Jeśli klubowi zależy na dobrej opinii, to powinien coś z tym zrobić. Ale mu nie zależy - zależy mu jedynie na rozrywce dla bezmózgich mas.

Kibic z punktu widzenia klubu to klient. A kibol to klient najwierniejszy. Kupi karnet, jakieś pieniądze zostawi podczas meczu w cateringu, koszulkę czy szalik też kupi. I dopóki nie rozrabia na stadionie (bo za to klub płaci kary), to jest to klient idealny. A zmuszanie klubów do jakiejkolwiek odpowiedzialności za zachowanie ludzi w szalikach danego klubu poza stadionem jest zwyczajnie śmieszne. Od pilnowania porządku na mieście, czy w środkach komunikacji, są odpowiednie służby, które najwyraźniej dały twarzy. Jeśli po koncercie jakiegoś wykonawcy goście w koszulkach z tym wykonawcą rozpieprzą Swinga, to zakażesz organizowania koncertów?

[Rosa]

http://wiadomosci.onet.pl/raporty/zamac ... omosc.html
No to Anders Behring Breivik dostał w koncu do osiedzenia 21 lat, ma 24 m kw powierzchni dla siebie, ma komputer, tv, gazetki, moze sobie poćwiczyc na biezni i za te 20 lat jak bedzie miał 50 lat wyjdzie na wolnosc i spokojnie doczeka sobie starosci (chyba że zechce powtórzyc to co juz zrobil).

[radeom]

A to nie jest przypadkiem tak, że kara może być potem przedłużana?

[JacekM]

Jak najbardziej - będzie trzymany dopóki będzie stwarzał zagrożenie. BTW, wyrok miał znaczenie symboliczne - już powstaje dla niego oddzielne skrzydło w więzieniu. Gdyby został uznany za niepoczytalnego znalazłby się w tym samym miejscu, które miałoby inny status.

[Paweł_K]

Było napisane że "co najmniej 21 lat". I wszyscy szczęśliwi - prokurator bo wyrok maksymalny, społeczeństwo bo przestępca odizolowany a i sam przestępca też, bo uznali go za poczytalnego

[Rosa]

Przestepca dostal wszystko to czego chciał.
Wykonał swój plan, przeżył, uznany został za poczytalnego no i teraz bedzie pisał ksiażki i stanie sie pewnie symbolem dla róznego rodzaju nastepców.

[blinski]

Przestepca dostal wszystko to czego chciał.
Wykonał swój plan, przeżył, uznany został za poczytalnego no i teraz bedzie pisał ksiażki i stanie sie pewnie symbolem dla róznego rodzaju nastepców.

Nie wydaje mi się - może tak by było w Polsce, bo takie książki to byłaby dobra pożywka dla mediów. Wiesz, czemu Norwegowie zapewniają takim niebezpiecznym więźniom tak dobre warunki? Żeby uspokoić swoje sumienie wobec ich przyszłej totalnej izolacji. Od teraz w Norwegii Breivik staje się Tym, Którego Imienia Nie Należy Wymawiać - i do tego stosować się będą wszyscy. Dorośli, dzieci, wydawcy, media - nawet tabloidy. A on będzie sobie siedział w miłej, 3-pokojowej celi z internetem bez możliwości aktywnego uczestnictwa - i będzie mógł tylko oglądać, jak bardzo na jego temat wszyscy milczą i dosyć szybko o nim zapominają.

[chester]

Bez internetu

[hafilip84]

Bez internetu

Różne źródła, różne opinie... Podobnie jak z tym, czy po 10 latach będzie mógł się ubiegać o zwolnienie, czy nie... Niby wszyscy słyszeli sędzinę, ale jakoś każdy inaczej...

[chester]

A które źródło mówi o internecie?

[JacekM]

Dagens Nyheter donosi że w ogóle ten komputer mogą mu odebrać.

[blinski]

Dagens Nyheter donosi że w ogóle ten komputer mogą mu odebrać.

Mogą, ale nie wiadomo, czy to zrobią. Moim zdaniem dla takiego domorosłego proroka dużo większą torturą byłaby możliwość przeglądania treści i komentarzy i niemożność zamieszczenia tam własnego zdania, niż zupełny brak netu. Z drugiej strony, do tej pory komputer wypełniał mu czas, bo pisał na nim w więzieniu swoje manifesty i książki, tak więc odebranie mu go utrudniłoby mu trochę życie.

[hafilip84]

Z drugiej strony, do tej pory komputer wypełniał mu czas, bo pisał na nim w więzieniu swoje manifesty i książki, tak więc odebranie mu go utrudniłoby mu trochę życie.

E tam... Papieru i długopisów miałby pod dostatkiem... A łatwiej przekazać komuś z zewnątrz parę kartek, niż dane z komputera, jeśli nie ma się nośnika danych...