Od Pola Mokotowskiego proszę się odstosunkować. Przy takiej ilości miejsca jaka tam jest, może być albo przejście albo schody. A jednak z przesiadki metro-tram korzysta rząd wielkości osób więcej niż autobus-tram.osa pisze:Normalnie: zamiast cofać się z przystanku autobusowego przy SGH i schodzić do przejścia podziemnego (swoją drogą - kto nie jest tu bywalcem, łatwo się może zgubić w tych labiryntach), po czym wychodzić kawałek dalej na powierzchnię, mając kawał drogi do przystanku tramwajowego, wystarczyłoby podejść od autobusu kawałek do przodu i w odpowiednim miejscu przejść przez jezdnię na przystanek tramwajowy dokładnie tam albo już blisko miejsca, gdzie tramwaje się zatrzymują.KwZ pisze:I jak miałoby to skrócić dojście przy przesiadce?
Przystosowanie metra dla niepeĹnosprawnych
Moderator: JacekM
- Daniel_FCB
- (kaczofob)
- Posty: 1598
- Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
- Lokalizacja: Natolin
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
Ja o głodzie, ty o chłodzie Ja cały czas miałem na myśli przesiadki metro <--> tramwaj. Autobus to inna bajka. To teraz zagadka: dlaczego nie domalować teraz tych przejść dla pieszych, oprócz bezpośrednich wyjść z metra na przystanki tramwajowe?osa pisze:Normalnie: zamiast cofać się z przystanku autobusowego przy SGH i schodzić do przejścia podziemnego (swoją drogą - kto nie jest tu bywalcem, łatwo się może zgubić w tych labiryntach), po czym wychodzić kawałek dalej na powierzchnię, mając kawał drogi do przystanku tramwajowego, wystarczyłoby podejść od autobusu kawałek do przodu i w odpowiednim miejscu przejść przez jezdnię na przystanek tramwajowy dokładnie tam albo już blisko miejsca, gdzie tramwaje się zatrzymują.
Są windy. Wiem, daleko i długo, ale takie były standardy budowania "frontem do niepełnosprawnych" z czasów budowy metra. Minęło pokolenie i mentalność się zmieniła.MichalJ pisze:Weź siądź na wózku i się przesiądź. Albo z nogą w gipsie.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
- Daniel_FCB
- (kaczofob)
- Posty: 1598
- Rejestracja: 23 lut 2008, 20:54
- Lokalizacja: Natolin
No niby jak? Skoro schody zajmują całą szerokość przystanku to pasy możesz dać tylko w poprzek obecnego przystanku, zapewne z jego południowego końca (bo tam są windy). To wtedy lądujesz z pasami na przystanku autobusowym (i to chyba nawet po obu stronach).MichalJ pisze:Jest miejsce na wszystko.
Wciąż się zastanawiał, jak nielogiczne może się stać logiczne rozumowanie, jeśli zajmuje się nim dostatecznie duży komitet - Pratchett, Świat finansjery
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM
A mówili nauczyciele "z gminem nie zadajemy się nie z powodu ich niskiego urodzenia, ale dlatego, że nie ma po co" - Ziemiański, Achaja
FCBARCA.COM