Koleją na warszawskie lotnisko

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 13 paź 2012, 10:06

W nocnym metrze zdarzało mi się trafić na brak siedzącego. No i metro jest szybsze niż nocniki, a SKM w stronę lotniska niekoniecznie.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 13 paź 2012, 10:10

Szeregowy_Równoległy pisze:Porównujesz SKM do tramwaju?
Z dużym bólem - tak. Jeszcze. Nie tyle ze względu na czas przejazdu czy częstotliwość, ale przynajmniej całkiem sporą pewność - i mówię to jako osoba z dzielnicy płaczek, która Żwirkami swoje pojeździła.

Jednak przy pocięciu (do ilu? co 30? co 40?) to robi się ta sama żenada, co reszta tzw. kolei miejskiej w mieście poza - powiedzmy - S1 i KM na zbieżnej trasie, gdzie coś w rodzaju przyzwoitej oferty miewa miejsce.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 13 paź 2012, 10:36

Glonojad pisze:No to nie wiem, do czego przewoz się odnosił.
Odniosłem się nie tylko do S2 zablokowanej od Wschodniej w kierunku Miłosnej, ale również tego, że zaraz po wypadku (zaraz=godzina..) S2 nawet skracane do Wschodniej wiele mogło nie pomóc, skoro od ręki wypadły dwa obiegi. Potem, jak ruch w Rm przywrócili, wszystko jeździło z opóźnieniami, zarówno na S2 jak i na S3 (na zdjęciu w wypadkach widać S3S opóźniony 35 minut, akurat się załapał, widocznie jakiś S2 na to przechodził). Tak więc dzień i tak był ciężki w dojazdach zarówno koleją jak i po drodze.
A z Miłosnej też ludzie na lotnisko jechać mogą, ze mną w przedziale jechała jakaś pani która się skarżyła przez telefon, że pewnie się spóźni i na ten "nastęny" lot. Tak potem spojrzałem na tablicę Okęcia i akurat o tej godzinie były dwa kolejne loty i tak odwołane z powodu mgły ;)

Łukasz
Posty: 10695
Rejestracja: 15 gru 2005, 15:48
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Łukasz » 13 paź 2012, 12:11

Hm, jechałem PB o 17:45 z Wilanowskiej, wyjechał 17:51, 18:41 udało się wyjechać na trasę Krakowską. Wydawało się, że przez Piaseczno też jest słabo, bo pierwsze 500 metrów od skrętu z Puławskiej jechaliśmy 10 minut. No ale okazuje się, że gdzie indziej mogłoby być dużo gorzej.

Żeby było na temat: od Wilanowskiej nawet autobusem się jechało na lotnisko całkiem nieźle, bo do Poleczki praktycznie było pusto.
ŁK

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 20 paź 2012, 17:04

Rzadko mam okazję jechać KML, szczególnie od Zachodniej do LC. Raczej nie zapuszczam się w te rejony [a jak się zapuszczałem, to póki co częściej SKM]. Częściej podjeżdżam sobie tym cudem ot tak na Centralną/Zachodnią. Już wtedy widzę, że z biletami jest zamieszanie.
Najpierw KM nie miały nic przeciw, żeby pasażerowie siedzieli sobie z biletami ZTM, kierownik przechodził i kasował. Niedawno to się zmieniło, teraz pasażer z papierowym biletem musi pofatygować się do kierownika, żeby ten mu skasował. Wielu jak zauważyłem - tego nie robi [bo o tym nie wie]. Potem podchodzi taki kierownik jak z koziej d..y trąba i grozi "ma pani szczęście, że tu Renomy nie było...", przy czym pani nie ma zielonego pojęcia, co to Renoma, bo z kolei nie korzysta i guzik ją to obchodzi. Ja rozumiem, że pasażer powinien zapoznać się z regułami przewoźnika, którym chce jechać (sam tak robię, jak nie jestem u siebie), ale jak do cholery zmusić pasażerów z zagranicy, żeby coś takiego wertowali, skoro sam mam z tym kłopot, a i kierownicy nie zawsze są "na czasie" z przepisami? Czy KM przerasta taka wielka inwestycja jak wydruk powiedzmy 100 naklejek formatu A5 (po 5 na skład) z informacją PL/ANG, że pasażer z nieaktywowanym wcześniej biletem ZTM ma obowiązek zgłosić się na początek, do kierownika pociągu? Wtedy przynajmniej ci kierownicy grożący Renomą mieliby jakiś podkład, bo na razie miałem ochotę takiemu trochę poważniej wytłumaczyć, jak ma postępować z osobami, które do pociągu wsiadały raz na pół roku, a w takim bałaganie prawdopodobnie następnym razem w ogóle nie wsiądą i już.
Tu jego zachowanie było na zasadzie "niech się pani cieszy, że pani nie wysadziłem na Alejach" czy na jakimś innym zadupiu.

Poza tym pytanie organizacyjne: czy KM wkładają na KML jakiś kierowników z podstawowym rozumieniem zwrotów po ANG chociaż? Bo jak widzę o kulturze osobistej można zapomnieć...

Zaś Centralny... ech centralny. 40 lat nie można na torach 6 i 8 wstawić powtarzaczy sygnalizatorów wyjazdowych z tych torów w kierunku WZ (za to w kierunku WS, w którym są w zasadzie nigdy niewykorzystywane - powtarzacze są), w związku z tym 4-6 wagonowa jednostka zatrzymuje się w zasadzie tylko w sektorze 1, a pasażerowie czekają w sektorze 3, no bo informacji o tym, gdzie zatrzymuje się pociąg: nie ma oczywiście, choć mamy zapowiedzi słowne, mamy czujniki obecności pociągu w każdym sektorze na pragotronie etc... Informacja jaka się wyświetla, to "Warszawa Lotn. Chopina, przez (...) sektory: 1,2,3,4...".
Po pierwsze, przydałby się symbol samolotu, jak na Wschodnim i Zachodnim (albo slowo Airport - rozpoznawalne na całym świecie w sumie), po drugie, informacja o sektorach - oczywiście w Warszawie nie wiemy, jak z niej korzystać.
Taką informację otrzymuje się na "dzikim zachodzie" (jakość mydelniczkowata, sorry)
Obrazek

A czymś takim nas poczęstuje dla odmiany niezawodny SIP z Zachodniej (zwróćcie uwagę na godzinę na zegarze i na godziny podane na tablicy, szczególnie przyjazdów). Cóż. Bałaganiarstwo.

Obrazek

Post częściowo odnosi się do SIP na naszych dworcach, ale wszystko w kontekście lotniska, więc chyba on topic :) Co jest na Centralnym: spróbuję dodać w najbliższym czasie. Szukam, szukam tych tablic po archiwach wszelakich i nie mam. Co gorsza, Berlin (też pozytywny przykład) też mi gdzieś wcięło.

Trochę to wszystko irytujące, nie prawdaż?

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 20 paź 2012, 17:37

I wszystkim to wisi. A prasa najwyżej napisze, że trzeba pociąć kursy, to się napełnią...

kebe

Post autor: kebe » 21 paź 2012, 10:15

Co do stawania lotniskowców w 1 sektorze to cholernie ważna sprawa. Nawet ja się dwa razy prawie zrobiłem w bambuko, czekając na wjazd składu, który to stał już od 10 min. A nie mówiąc już o kilkunastu osobach z zagranicy oczekujących.

Awatar użytkownika
Vilén
Posty: 787
Rejestracja: 14 sty 2012, 11:47
Lokalizacja: z getta pozawarszawskiego

Post autor: Vilén » 21 paź 2012, 12:39

kebe pisze:Co do stawania lotniskowców w 1 sektorze to cholernie ważna sprawa. Nawet ja się dwa razy prawie zrobiłem w bambuko, czekając na wjazd składu, który to stał już od 10 min. A nie mówiąc już o kilkunastu osobach z zagranicy oczekujących.
Oooo, czyli widzę, że nie tylko ja zrobiłem kiedyś taką głupotę. No ale niestety, takie są konsekwencje bezsensownego puszczania lotniskowych przez DWC…

Blotny
(plunio7)
Posty: 672
Rejestracja: 26 cze 2010, 20:27
Lokalizacja: Odolany

Post autor: Blotny » 21 paź 2012, 13:02

Poza tym pytanie organizacyjne: czy KM wkładają na KML jakiś kierowników z podstawowym rozumieniem zwrotów po ANG chociaż? Bo jak widzę o kulturze osobistej można zapomnieć...
Chyba coś wkładają, bo zamiast panów po 40. są jakieś młode, natrętne damy.

Piottr
Posty: 1294
Rejestracja: 27 kwie 2010, 9:36
Lokalizacja: Wilanów
Kontakt:

Post autor: Piottr » 23 paź 2012, 10:22

To tak w ramach dyskusji o niezawodności kolei na lotnisko vs autobus/taksówka:

http://www.rynek-kolejowy.pl/36147/Od_r ... hopina.htm

Awatar użytkownika
maciej180
Posty: 624
Rejestracja: 22 lis 2009, 11:53
Lokalizacja: Opole / Warszawa
Kontakt:

Post autor: maciej180 » 23 paź 2012, 12:42

Najpierw mgła uwaliła samoloty, teraz utrudnienia na kolei... Wiedzcie, że coś się dzieje (uwaga na brzozy).
Obrazek

Piottr
Posty: 1294
Rejestracja: 27 kwie 2010, 9:36
Lokalizacja: Wilanów
Kontakt:

Post autor: Piottr » 29 paź 2012, 12:53

Nam nie trzeba Bundeswehry
nam wystarczy minus cztery....

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... 64730.html

Wystarczyło trochę śniegu i mróz -4 i już kolej na lotnisko się sypie.

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 29 paź 2012, 13:00

http://www.rynek-kolejowy.pl/36289/Troc ... nienia.htm
"Nagłe pogorszenie warunków pogodowych w kraju utrudniło w ten weekend funkcjonowanie kolei. Nie obyło się bez opóźnionych i odwołanych pociągów, które przez dwie godziny nie jeździły np. nową linią na lotnisko im. Chopina w Warszawie.
..."
Dzisiaj znowu awaria
"2012-10-29 11:40
Z powodu awarii rozjazdów na stacji Warszawa Okęcie na linii Warszawa - Radom nastąpiła około 30-minutowa przerwa w kursowaniu pociągów. Po prowizorycznym zabezpieczeniu rozjazdów ruch pociągów został wznowiony ze zmniejszoną prędkością. Awaria spowoduje opóźnienia pociągów na linii Warszawa - Radom przekraczające 30 minut. Opóźnienia mogą ulegać zmianie."
Ja ostatnio chwaliłem dojazd pociągiem do Modlina ale na przyszły tydzien kupilem juz bilety na autobus :). Zimą lepiej nie ryzykowac.

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 29 paź 2012, 13:01

Radom i Małkinia to jest 'kolej na lotnisko'? infopasazer pokazuje na lotnisku opóźnienie jednego pociągu KM o całe 8 minut.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 29 paź 2012, 13:14

Piottr pisze:Wystarczyło trochę śniegu i mróz -4 i już kolej na lotnisko się sypie.
Jeździ...
Rosa pisze:Ja ostatnio chwaliłem dojazd pociągiem do Modlina ale na przyszły tydzien kupilem juz bilety na autobus . Zimą lepiej nie ryzykowac.
Również jeździ.. i to planowo. Poza tym na Modlin jeżdżą jeszcze inne pociągi, nie tylko z Lotniska Chopina.
Ludzie opisujący te awarie chyba nie odróżniają czasem stacji Warszawa Okęcie od Warszawy Lotnisko Chopina.
Dwa pociągi z LC są opóźnione o 10-15 minut.
Dużo gorzej wyglądała rano S1 po przepaleniu sieci na Grochowie. Teraz Infopasażer pokazuje, że też tragedii nie ma, ale widzę jakiś kurs skrócony SKM z Zachodniej do Otwocka.

ODPOWIEDZ