Nie, widać zatem, że sytuacja jest nadzwyczajna. Kierowców brakuje.metrowiec:) pisze: A to zwykle kierowcy w MZA pracują na 1/4 etatu? Jeżeli tak, to zwracam honor.
Bilet wolnej jazdy a pensja w KM
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27425
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Wybacz, ale błagam o nie robienie ze mnie idioty. Być może działa trochę częściej niż u ajentów, ale to nadal jest tylko źle zamiast fatalnie - a biorąc pod uwagę procent wozów klimatyzowanych, to obsługa linii przez ajenta daje jednak większą szansę na klimę. Jedynym przewoźnikiem, który nie ma poważnych problemów z klimą, są TW.Rasowy Kleszcz pisze:Wybacz ale w MZA klima zwykle chodzi
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 21 sie 2012, 16:59
Chodzi o tzw "oszczędności" by obecnie zatrudnionym kierowcom nie musieć płacić setek itp... Póki co odzew jest prawie zerowy...KwZ pisze:Nie, widać zatem, że sytuacja jest nadzwyczajna. Kierowców brakuje.metrowiec:) pisze: A to zwykle kierowcy w MZA pracują na 1/4 etatu? Jeżeli tak, to zwracam honor.
[ Dodano: Sob 25 Maj, 2013 21:09 ]
Może ty nie poznajesz wozów który to ajent a który MZA? Jeśli tak to sorry. Ja z nikogo nie robię idioty. Sam jak mam wóz z klima to ją włączam nie patrząc że mi mercedes połknie na służbę dodatkowych kilkadziesiąt litrów ON.. Ba większość kierowców robi to także. A że klima jest nienabita lub niesprawna to tylko wina warsztatu (który notabene chcą redukować)...fik pisze:Wybacz, ale błagam o nie robienie ze mnie idioty. Być może działa trochę częściej niż u ajentów, ale to nadal jest tylko źle zamiast fatalnie - a biorąc pod uwagę procent wozów klimatyzowanych, to obsługa linii przez ajenta daje jednak większą szansę na klimę. Jedynym przewoźnikiem, który nie ma poważnych problemów z klimą, są TW.Rasowy Kleszcz pisze:Wybacz ale w MZA klima zwykle chodzi
R-11 Kleszczowa
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 21 sie 2012, 16:59
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27425
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
W Mercedesach owszem, jest nieźle, widać nowe to jeszcze sprawnie. W Solarisach jest już raczej tragicznie, w nowych Manach też.Rasowy Kleszcz pisze: Może ty nie poznajesz wozów który to ajent a który MZA? Jeśli tak to sorry. Ja z nikogo nie robię idioty. Sam jak mam wóz z klima to ją włączam nie patrząc że mi mercedes połknie na służbę dodatkowych kilkadziesiąt litrów ON.. Ba większość kierowców robi to także. A że klima jest nienabita lub niesprawna to tylko wina warsztatu (który notabene chcą redukować)...
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
-
- Posty: 59
- Rejestracja: 21 sie 2012, 16:59
Ja mogę powiedzieć jak jest na r-11. Mercedesy owszem są nowe. Ale i warsztat wziął się za U12 i nawet niektóre zaczęły chłodzić bardzo przyzwoicie. Wystarczy odpisywać...fik pisze:W Mercedesach owszem, jest nieźle, widać nowe to jeszcze sprawnie. W Solarisach jest już raczej tragicznie, w nowych Manach też.
R-11 Kleszczowa
Oj, ale ktoś tu się mija z prawdą. Nie zacytuję zdania, bo nie chcę skończyć jak jeden z popularnych portali komunikacyjnych, ale grupa uprawnionych członków rodzin pracowników ZTM jest znacznie mniejsza (i dobrze!) niż podana w powyższym artykule.dzidek pisze:Długo nie trzeba było czekać na artykuł wychwalający HGW.
Aktualna Uchwała Rady Miasta dostępna na stronie ZTM.
Uprasza się, mimo niestety ogólnego nurtu, o nie szerzenie wrogiej propagandy.
Ponadto zwracam uwagę że w ZTM nie pracują tylko i wyłącznie "urzędnicy". Cały Pion Przewozów to tzw. ruchowcy czyli działy które wywodzą się z dawnych działów MZK. Czy naprawdę w celu sprawdzenia przystanku (dział przystanków), oznakowania, punktualności czy napełnienia (dział kontroli) lub wprowadzonych objazdów (dział organizacji) trzeba jechać samochodem? Odpowiedź jest oczywista (innej sobie nie wyobrażam): NIE! Jesteśmy pracownikami w ruchu i takimi pozostać chcemy! Jak można decydować o komunikacji z niej nie korzystając? A często nasza praca jest też pasją którą wykonujemy poza godzinami pracy.
Ech. Kto to zrozumie...
![:( :(](./images/smilies/icon_sad.gif)
Polityka złym doradcą w pracy!
Dlatego część (ta bardziej myśląca, a przy okazji znacząca) ZZ chciała jak najdłużej walczyć z miastem, a nie iść w strajk z pracodawcami, by ZTM-owców też jakoś ochronić.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36662
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Tylko że miasto się sprytnie ze sprawy wymiksowało...pawcio pisze:Dlatego część (ta bardziej myśląca, a przy okazji znacząca) ZZ chciała jak najdłużej walczyć z miastem
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Pasażerowie już i tak wystarczająco Nas "kochają " wiec wybacz nie przekonuje mnie to jakośAle przy okazji pracownicy komunikacji w oczach części mieszkańców również stracą bardzo dużo - a potem będzie zdziwienie, czemu pasażerowie są tacy, a nie inni.
![O-) O-)](./images/smilies/eusa_angel.gif)
Widmo spaceru z buta zagląda w oczybepe pisze:Prawo pracowników do strajku powinno być połączone z prawem pracodawcy do lock-outu, czyli do natychmiastowego rozwiązania stosunku pracy ze wszystkimi (koniecznie ze wszystkimi, a nie z niektórymi) pracownikami uczestniczącymi w strajku.
![:D](./images/smilies/mg.gif)
Wypierdziel wszystkich z pracy i ciekawe kto wozami wyjedzie....człowieku pomyśl
Ale ja nie mówię o komunikacji, tylko w ogóle. Jakby związki miały świadomość, że organizując strajk, narażają tysiące ludzi na utratę pracy, to inaczej by rozmawiały. Prawdopodobieństwo skorzystania przez pracodawcę z prawa do lock-outu i tak byłoby nikłe, ale jednak pracodawca miałby jakiegoś asa w rękawie.Pingwin pisze: Widmo spaceru z buta zagląda w oczy
Wypierdziel wszystkich z pracy i ciekawe kto wozami wyjedzie....człowieku pomyśl
Inna sprawa, że co mnie to obchodzi, czy autobusy nie jeżdżą, bo wszyscy strajkują, czy bo wszystkich wylali? To drugie nawet lepsze, bo tańsze.
No i jeśli TW się chwalą, że na każdy nabór mają po 1200 chętnych, to mam uwierzyć, że skompletowanie załogi w TW i MZA na nowo trwałoby dłużej niż jakiś miesiąc? Chyba przeceniasz swoją wyjątkowość.