Flixbus (d. PolskiBus)

[R-9 Chełmska]

Dać bilet normalny za np.1500 PLN i proszę bardzo ulgi.

[BJ]

W rozkładzie wszystkie linie oprócz P1 są ekspresowe, tylko kursy do Gdańska są pośpieszne.

A to nie jest tak, że te przepisy weszły w życie już po uruchomieniu P1 na zasadach linii ekspresowej?
W takim razie zastosowanie chyba by miała zasada "prawo nie działa wstecz"...

[Paweł D.]

Dać bilet normalny za np.1500 PLN i proszę bardzo ulgi.

No nie można. Zaraz Prezes UOKiK-u się przyczepi, a kary przysolić może niezłe...

[Wolfchen]

Bo im się nie kalkuluje. Zaraz by sie okazalo , ze 60 % jedzie na ulgach, a tacy nie kupuja biletu wczesniej.

Bzdura. Wystarczy dać cenę podstawową na poziomie 200-300 złotych i dać gwiazdkę, że x miejsc objętych jest taryfą promocyjną, dostępną wyłącznie w przedsprzedaży.

Dać bilet normalny za np.1500 PLN i proszę bardzo ulgi.

Nie no, bez przesady. Ale Berlin za 450 zł by jak najbardziej przeszedł.

[reserved]

PB też sporo kursów ucina na Święta, sylwestra, itd. - tak więc jest to podobna sytuacja, jak z literkami w PKS.

Idąc tym tropem w naszej warszawskiej komunikacji miejskiej też jest źle bo przecież co święta jest ucinanie kursów... chyba wszędzie tak jest. Przejrzystość polega na tym, że w Polskim Busie o komunikacji na święta pasażer dowie się przed świętami a nie przez cały rok patrząc na zwykły rozkład.

[rhemek]

Bo im się nie kalkuluje. Zaraz by sie okazalo , ze 60 % jedzie na ulgach, a tacy nie kupuja biletu wczesniej.

Bzdura. Wystarczy dać cenę podstawową na poziomie 200-300 złotych i dać gwiazdkę, że x miejsc objętych jest taryfą promocyjną, dostępną wyłącznie w przedsprzedaży.

Tak ale to jest troche niemarkentingowe. Bo konkurencja zaraz rozgłosi, że bilety sa po 300 zł, a większość ludzi patrzy na ogólny cennik, nie na to co w promocji. A jak pójdzie w świat: Panie, Oni maja bilety za 300, IC ma połowe tańsze, to nawet jak zrobia połowe za 1 zł, to ludzi nie sciagną.

[KL_Radom]

Tak ale to jest troche niemarkentingowe. Bo konkurencja zaraz rozgłosi, że bilety sa po 300 zł, a większość ludzi patrzy na ogólny cennik, nie na to co w promocji. A jak pójdzie w świat: Panie, Oni maja bilety za 300, IC ma połowe tańsze, to nawet jak zrobia połowe za 1 zł, to ludzi nie sciagną.

Zasadniczy cennik PolskiegoBusa [link] też często nie jest zachęcający. Skrajny przykład to np. Rzeszów - Gdańsk za 119,00 zł, pociąg TLK około 80,00 zł.

[MeWa]

Nie ma jak przy wymyśleniu nowych przepisów stworzyć nowe problemy dot ego prowadzi przeregulowanie.

[KwZ]

Stabilność i jednoznaczność oferty przewozowej PB bije na głowę wszystkich innych przewoźników, czy to autobusowych (przy każdm kursie w rozkładzie minimum trzy literki, które oznaczają kiedy nie kursuje)

PB też sporo kursów ucina na Święta, sylwestra, itd. - tak więc jest to podobna sytuacja, jak z literkami w PKS.

Tylko tego nie widać, bo sobie wybierasz spośród dostępnych kursów i nie porównujesz, jaka jest struktura tydzień później albo wcześniej.

Wedlug ostatniej nowelizacji autobus ekspresowy, gdzie nie obowiazuja ulgi ustawowe moze zatrzymywac sie po drodze wylacznie w miescie wojewodzkim. W zadnym innym, niezaleznie od jego wielkosci stanac nie moze.

A to kompletny bezsens.

[Stary Pingwin]

To się nazywa wolny rynek i konkurencja, oczywiście pod nadzorem urzędników.

[R-9 Chełmska]

Tylko tego nie widać, bo sobie wybierasz spośród dostępnych kursów i nie porównujesz, jaka jest struktura tydzień później albo wcześniej.

Kupując bilet przez internet na PKS sprawa wygląda identycznie.

No nie można. Zaraz Prezes UOKiK-u się przyczepi, a kary przysolić może niezłe...

Nie przyczepia się do kabli dla audiofili za kilkadziesiąt tysięcy, to i do tego się nie uczepi

Ale Berlin za 450 zł by jak najbardziej przeszedł.

Ale od Berlina nie przysługują ulgi ustawowe.

[bepe]

Kupując bilet przez internet na PKS sprawa wygląda identycznie.

Istnieją PKS-y, w których można sobie kupić bilet przez internet?

[KwZ]

Może nawet i tak, tylko skąd pasażer ma o tym wiedzieć?

[Wolfchen]

Istnieją PKS-y, w których można sobie kupić bilet przez internet?

Istnieją, PKS Warszawa ma stronę, przez którą sprzedaje bilety.

[R-9 Chełmska]

Istnieją, PKS Warszawa ma stronę, przez którą sprzedaje bilety.

...nie tylko dla siebie, ale też i na część innych przewoźników jeżdżących z Warszawy. Do tego coraz więcej PKS ma umowę z e-podróżnikiem na sprzedaż biletów poprzez ten serwis.

Może nawet i tak, tylko skąd pasażer ma o tym wiedzieć?

A skąd wie o PB? Jak ktoś chce znaleźć informację, to ją znajdzie. Jak nie chce - kupi bilet w autobusie. Jest to wygodniejsze w stosunku do PB.