Podali też info że zamawiają 25 nowych dwupokladowych Astromeg. Pewnie pójda na trasy do WrocławiaInformujemy Pasażerów podróżujących na trasie P9, że zakup MAXBiletu na trasie Warszawa – Radom – Warszawa, będzie możliwy tylko do niedzieli, 16 czerwca 2013.
W ostatnim czasie, odnotowaliśmy znaczny wzrost rezerwacji biletów na trasie P9 dokonywanych na kolejne miesiące wakacyjne poprzez naszą stronę internetową. Nieustannie modyfikujemy i dopasowujemy ofertę do potrzeb rynku, tak aby była ona jak najbardziej atrakcyjna dla wszystkich podróżujących. Mając na uwadze komfort jazdy wszystkich pasażerów oraz dostępność miejsc na trasie Warszawa – Radom – Warszawa, podjęliśmy decyzję o wstrzymaniu sprzedaży MAXBiletu od poniedziałku, 17 czerwca. Jednocześnie informujemy, że wszystkie dotychczas zakupione MAXBilety zachowują swoją ważność, zgodnie z datą określoną na bilecie. Informujemy Pasażerów podróżujących na trasie P9, że zakup MAXBiletu na trasie Warszawa – Radom – Warszawa, będzie możliwy tylko do niedzieli, 16 czerwca 2013.
Flixbus (d. PolskiBus)
Moderator: JacekM
Dlaczego po cichu? Przeciez było ogłoszenie o likwidacji tego biletu.
- Drivter1234
- Posty: 513
- Rejestracja: 12 sie 2008, 18:10
- Lokalizacja: Wawa Bielany
PB kupuje 25 Astromeg TDX27 więc już po lifcie. http://www.polskibus.com/pr-birthday2-pl Konkurencja powoli może się obawiać, a słynne pendolino jeżdżąc z Wawy do Gdańska ma kosztować ponoć około 140 - 150 zł i jechać ze średnią 140 km/h więc tyłka nie urywa.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27597
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Nie no, to całkiem niezły uzupełniający kanał informacji, ale nie powinno być tak, że biletów już się nie sprzedaje, a www.maxbilet.com nic o tym nie wie.adner pisze:Pisali o tym też na Facebooku.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
Pisałeś o całej kolei.grzegorz pisze:To o pendo czy TLK/IR w końcu mówimy?
Co jest gwoździem do trumny dla wykorzystania linii P9 jako dojazdu do pracy. Cóż, VIKI przywróci pewnie ze dwa-trzy kursy "pracownicze".fik pisze:Świętuje to w sposób bardzo przyjazny dla pasażerów - likwidując po cichu MaxBilet do Radomia.
Otóż to.fik pisze:Nie no, to całkiem niezły uzupełniający kanał informacji, ale nie powinno być tak, że biletów już się nie sprzedaje, a www.maxbilet.com nic o tym nie wie.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
Żeby nie wypaść z rynku całkowicie? Już teraz ceny przejazdu pociągami dalekobieżnymi osiągnęły poziom dramatycznie oderwany od rzeczywistości, podróż 4 osobowej rodziny samochodem jest już dwa razy tańszy niż podróż pociągiem, jeśli nie można wybrać nic innego niż IC/EC. Koszt dla jednej osoby już też powoli osiąga cenę biletu lotniczego. Z Warszawy do Poznania za pociąg trzeba zapłacić 127 zł, a za samolot 125,44. I to nie jest cena żadnego OLT tylko PLL LOT.grzegorz pisze:A po co konkurowac cenowo?
"Tumikaktus" jeżeli w Polsce odejdzie się od taryfy kilometrowo-relacyjno-kategoriopociągowej. Nie mówię o promocjach o których nie wiedza nawet same kasjerki, a o zmianie modelu sprzedaży.MeWa pisze:Ale kolej dąży w stronę modelu cen zmiennych i dynamicznych - to jest element konkurencji.
To rozwiązanie jest wybitnie statyczne i ma niewiele wspólnego z dynamiką. Niemniej to krok w dobrym kierunku.MeWa pisze:Elementem pierwszym do dynamicznych cen są promocje ileś tam procent taniej przy odpowiednio wczesnym zakupie.
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27597
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Na szczęście taka sytuacja nie wystepuje nigdzie w kraju.Piottr pisze:jeśli nie można wybrać nic innego niż IC/EC
No, już za miesiąc (17 lipca) są trzy bilety w tej cenie. Za przejazd w tym terminie z Warszawy do Poznania pociągiem TLK czteroosobowa rodzina z dwójką dzieci w wieku szkolnym zapłaci 132,60 PLN. Złe fakty są złe.Piottr pisze: Warszawy do Poznania za pociąg trzeba zapłacić 127 zł, a za samolot 125,44. I to nie jest cena żadnego OLT tylko PLL LOT.
the only thing that closes quicker than our caskets be the factories
Mówię o połączeniach bezpośrednich. Bo inne w przypadku podróży rodziny z dziećmi odpadają w prekwalifikacjach.fik pisze:Na szczęście taka sytuacja nie wystepuje nigdzie w kraju.Piottr pisze:jeśli nie można wybrać nic innego niż IC/EC
A zresztą pewnie masz racje, że wszędzie dasię dojechać pociągami niższych kategorii, albowiem odkąd nie ma SRJP, straciłem orientację w aktualnej ofercie kolejowej....
Czteroosobowa rodzina raczej nie wybierze samolotu. ?Nie za bardzo rozumiem, do czego pijesz.fik pisze:No, już za miesiąc (17 lipca) są trzy bilety w tej cenie. Za przejazd w tym terminie z Warszawy do Poznania pociągiem TLK czteroosobowa rodzina z dwójką dzieci w wieku szkolnym zapłaci 132,60 PLN. Złe fakty są złe.Piottr pisze: Warszawy do Poznania za pociąg trzeba zapłacić 127 zł, a za samolot 125,44. I to nie jest cena żadnego OLT tylko PLL LOT.
A na PB (w którym to temacie jesteśmy) możesz kupic bilety na jutro za 30 zł, pojutrze za 40zł. Co wybierze przeciętny człowiek? 30 zł czy 65?MichalJ pisze:Jesteśmy we Wrocławiu. Nie wiem jeszcze, kiedy wrócimy.
Lot na dziś ma bilety po 775, na pojutrze po 520. Na pociąg mogę kupić bilet za 65/134 zł przed odjazdem.
Pytanie kiedy się ten wzrost zakończy. Bo jak patrzę na trasę do Gdańska na najbliższe tygodnie to 47-51zł to raczej standard i za tyle samo mogę sobie pojechać Słonecznym, w którym nie muszę ciągle siedzieć w jednym miejscu przez całą trasę, mogę wysiąść w gdańsku i Warszawie na 3 przystankach, do tego dochodzi Gdynia i Sopot, a w PB muszę kombinować.Rosa pisze:(mimo kroczacego wzrostu cen)
Jak tak dalej pójdzie, bądź PKP się opamięta to może się szykować ciekawa walka na polskich szlakach.
Polecam: http://www.zm.org.pl
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.
Nazywam się Kajo i jestem Roweroholikiem.