- Dziś na Targówku, przystanek Handlowa, przyjechał autobus linii 156 z otwartymi drzwiami – pisze na warszawa@tvn.pl Bartek i przesyła do redakcji zdjęcie.
- Na nic zwracanie uwagi kierowcy, że drzwi podczas jazdy są otwarte. Bez żadnych przeszkód jechał dalej - twierdzi internauta. - Za takie warunki mam płacić coraz więcej za bilety - pyta zdenerwowany.
![:arrow: :arrow:](./images/smilies/icon_arrow.gif)