Nowy dyrektor Muzeum Kolejnictwa
Moderatorzy: Poc Vocem, Dantte
Pełen tekst artykułuTVNWarszawa pisze: Muzeum Kolejnictwa bez dyrektora
Ferdynand Ruszczyc zrezygnował z funkcji dyrektora Muzeum Kolejnictwa. Jak ustaliliśmy, Ruszczyc 10 stycznia sam zrezygnował ze stanowiska, a marszałek Adam Struzik rezygnację przyjął.
Ferdynand Ruszczyc, muzeum kierował od 2009 roku. Wcześniej był szefem Muzeum Narodowego i Muzeum Karykatury.
Co dalej z muzeum?
Muzeum Kolejnictwa jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej i lokalowej. Placówka obecnie znajduje się przy ulicy Towarowej. Jednak sąd nakazał opuszczenie tego terenu. Właścicielem działki jest spółka PKP, która nie ukrywa, że atrakcyjny teren chce przeznaczyć pod inwestycje.
Od wielu lat są prowadzone poszukiwania nowej siedziby dla muzeum. Teraz PKP informuje, że mogą to być tereny na Szczęśliwicach.
- Jesteśmy już na takim etapie rozmów, że i muzeum i spółka PKP jest zgodna co do tego, że jedyną alternatywną siedzibą będą Szczęśliwice. Jednak muzeum jeszcze, nawet wstępnie nie zaakceptowało tej lokalizacji. Rozmowy będą kontynuowane, nie wykluczamy, że w najbliższym czasie zakończą się one porozumieniem – informuje Katarzyna Mazurkiewicz, rzeczniczka prasowa grupy PKP.
Niechby już to żałosne muzeum w końcu zlikwidowali, a te resztki złomu, które udało im się wyhodować z eksponatów ustawionych pod gołym niebem, rozparcelowali po Chabówce i Skierniewicach. Aż żal czytać o kolejnych próbach przenosin - a to na Pragę, a to pod Hutę Warszawa czy teraz na Szczęśliwice, a raczej Odolany, gdzie już nawet pies z kulawą nogą nie zajrzy.
Do Chabówki bliżej? I ty myślisz, że oni mają tam kilometry wolnych torów? (Znaczy akurat na samej stacji w Chabówce to po zaniku ruchu towarowego mają, ale w skansenie - nie.)
Odolany bliżej niż Skierniewice.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Uważacie, że Muzeum Kolejnictwa koniecznie musi istnieć w Warszawie? Zwłaszcza z takimi gospodarzami, jakich tu ma?
Co to znaczy koniecznie? Może wcale nie istnieć, ludzie będą żyli.
Po co muzeum, do którego nikt nie chodzi, bo daleko?
Natomiast tereny Warszawy Głównej są zbyt cenne na obecne ich wykorzystanie. Należy tam zrobić stację kolejową dla pociągów kończących od zachodu (Radom/KDP/Sochaczew/whatever) albo sprzedać deweloperowi.
Martwi brak ogólnopolskiego długofalowego planu lub nawet wizji dla polskiej kolei. I się okazuje, że ew. planów dotyczących raptem jednej stacji nie ma w czym osadzić.
Po co muzeum, do którego nikt nie chodzi, bo daleko?
Natomiast tereny Warszawy Głównej są zbyt cenne na obecne ich wykorzystanie. Należy tam zrobić stację kolejową dla pociągów kończących od zachodu (Radom/KDP/Sochaczew/whatever) albo sprzedać deweloperowi.
Martwi brak ogólnopolskiego długofalowego planu lub nawet wizji dla polskiej kolei. I się okazuje, że ew. planów dotyczących raptem jednej stacji nie ma w czym osadzić.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Ja tam bym zostawił muzeum a eksmitował gospodarzy. Niestety, realny jest chyba odwrotny scenariusz.osa pisze:Uważacie, że Muzeum Kolejnictwa koniecznie musi istnieć w Warszawie? Zwłaszcza z takimi gospodarzami, jakich tu ma?
Popatrz, jaka franca!
- fik
- Naczelne Chamidło
- Posty: 27409
- Rejestracja: 10 gru 2005, 12:34
- Lokalizacja: so wait for me at niemandswasser
Lada moment zaniknie też ruch pasażerski, więc wiesz...MichalJ pisze:Do Chabówki bliżej? I ty myślisz, że oni mają tam kilometry wolnych torów? (Znaczy akurat na samej stacji w Chabówce to po zaniku ruchu towarowego mają, ale w skansenie - nie.)
and I ask my masks and I:
surely we are living in a dream?
surely we are living in a dream?
Muzeum oprócz tych okradanych latami przez pracowników eksponatów stojących pod gołym niebem posiada sporą ilość innych cennych eksponatów.osa pisze:Niechby już to żałosne muzeum w końcu zlikwidowali, a te resztki złomu, które udało im się wyhodować z eksponatów ustawionych pod gołym niebem, rozparcelowali po Chabówce i Skierniewicach.
O bocznicy na Grodzieńskiej nikt poważnie nie mówił, a Huta Warszawa była mrzonką kilku osób, które uroiły sobie, że Arcelor Mittal im da halę za darmo (po kilku minutach rozmowy z jednym z 'pomysłodawców' wiedziałem, że to mrzonka).osa pisze:Aż żal czytać o kolejnych próbach przenosin - a to na Pragę, a to pod Hutę Warszawa czy teraz na Szczęśliwice, a raczej Odolany, gdzie już nawet pies z kulawą nogą nie zajrzy.
Zapewne masz rację, że niewielu zajrzy na Odolany (tak jak i na Zawiszy zresztą), bo MK w obecnym formacie nie ma racji bytu, a kogoś spoza grona kolegów z innym, świeżym spojrzeniem klika marszałkowska zapewne nie zatrudni. Podobnie jest z Muzeum Techniki, gdzie pokładów betonu zbrojonego nie da się wysadzić nawet bomba atomową.
Tak, Muzeum Kolejnictwa w Warszawie miałoby szansę sukcesu pod warunkiem wysadzenia obecnych gospodarzy.osa pisze:Uważacie, że Muzeum Kolejnictwa koniecznie musi istnieć w Warszawie? Zwłaszcza z takimi gospodarzami, jakich tu ma?
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Zapowiada się ciekawie. Nie wiem czy coś z tego wyjdzie, ważne że w końcu ruszono ten temat. Można bowiem zrobić naprawdę fajne miejsce. Jak będzie warte odwiedzenia, to i miejscówka na odległych Odolanach nie będzie stanowić przeszkody....tvnwarszawa pisze:Muzeum ma być przeniesione na Odolany i odrodzić się pod nazwą Centrum Komunikacji i Techniki. To efekt wtorkowego porozumienia Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, marszałka województwa mazowieckiego, władz Warszawy i PKP S.A. Kolejarze roztaczają wizję rozwoju placówki. Na razie uzgodniono treść listu intencyjnego, który ma być podpisany jeszcze w lutym
cały artykuł ze strony portalu
Guzik z tego będzie, to więcej niż pewne. Jeszcze wplątali w to Muz. Komunikacji. Szkoda, że jednak nie powstanie. A tak był chociaż cień nadziei na zajezdnię przy Kawęczyżeńskiej, Tramwaje przymierzają się już do nowej zajezdni na Annopolu.
Powiem tak - jeśli podstawowym problemem będzie wybór dyrekcji a nie forma muzeum to guzik będzie.osa pisze:Guzik z tego będzie, to więcej niż pewne. Jeszcze wplątali w to Muz. Komunikacji. Szkoda, że jednak nie powstanie.
Przede wszystkim ekspozycja musi żyć, jakiś pociąg musi jeździć, modele chociaż powinny świecić.... Do tego wpuszczenie wolontariuszy i pasjonatów i będzie to perełka. Natomiast przetransportowanie zwałów kurzu i korozji w inne miejsce pomimo zajebistej nazwy nic nie zmieni, a na Odolany zajrzy jeszcze mniej chętnych niż na Towarową.
Zapomnij o tym, że Kawęczyńska przestanie być zajezdnią po uruchomieniu Annopola. Nikt nie przewidywał i nie przewiduje jej likwidacji.osa pisze:A tak był chociaż cień nadziei na zajezdnię przy Kawęczyńskiej, Tramwaje przymierzają się już do nowej zajezdni na Annopolu.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... owozy.html
Marszałek z PKP-em dobili targu i jeszcze zrobili z tego sukces. Wystarczyło pokazać wciskaną każdemu nędzną prezentację po raz kolejny i wszyscy się podniecają. PKP odzyska działkę w centrum, pozbędzie się gości w krzaki na działkę o znikomej wartości, a marszałek nie będzie musiał płacić za bezumowne korzystanie z Towarowej 1.
Marszałek z PKP-em dobili targu i jeszcze zrobili z tego sukces. Wystarczyło pokazać wciskaną każdemu nędzną prezentację po raz kolejny i wszyscy się podniecają. PKP odzyska działkę w centrum, pozbędzie się gości w krzaki na działkę o znikomej wartości, a marszałek nie będzie musiał płacić za bezumowne korzystanie z Towarowej 1.
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26840
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Wbres tezom artykułu znaczna część zabytkowych tramwajòw jeździ. Na Odolanach - nie będzie.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.