O czytaniu słów kilka
Moderator: Szeregowy_Równoległy
Chyba jednak lepiej mieć własne zdanie po "przeskanowaniu" niż przeczytac całość i gorączkowo szukać w różnych gazetach recenzji, zeby wiedzieć, co należy "w temacie" książki myśleć.
Popatrz, jaka franca!
Nie. Chociażby "Operacja Argo". Wstęp super. Myślę sobie: "Faktycznie, dobry film będzie...". Po wstępie rozwinięcie. Rozwinięcie podczas którego przysypiałem. Obudziłem się na zakończenie. Drugie "chociażby" to "Wilk z Wall Street". Początek do dupy, potem było już lepiej, aż w końcu film mi się naprawdę podobał. Ale co ja tam mogę? A, był EOT. Sorry.Bastian pisze:Nie wystarczy ci obejrzenie kwadransa filmu, by dojść do wniosku, że jest on beznadziejny?

- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Tak.Bastian pisze:Czy po przesłuchaniu trzech dennych kawałków nadal uważasz, że płyta nadal może być warta kupienia?
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36945
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Hardkorowiec z ciebie 
Jeszcze do rzeczy: o książce Kanii Ewa Milewicz - oczywiście to pogląd jednej, w dodatku przeciwnej, strony, tym niemniej akurat pokazuje, jakie tam można znaleźć "rewelacje":
http://wyborcza.pl/1,75968,15400448,Lustrujmy_.html

Jeszcze do rzeczy: o książce Kanii Ewa Milewicz - oczywiście to pogląd jednej, w dodatku przeciwnej, strony, tym niemniej akurat pokazuje, jakie tam można znaleźć "rewelacje":
http://wyborcza.pl/1,75968,15400448,Lustrujmy_.html
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow