Moderator: Wiliam
Jest, ale po drugiej stronie nie ma ścieżki rowerowejBastian pisze:Po co Zielona gęś, przecież jest przejazd górą przy BN
Wiem, że wszyscy - łącznie ze mną - tak jeżdżą, ale liczyłem na jakieś ucywilizowanie sytuacji...Jestem zaBastian pisze:Skrzyżowanie przy GUSie, paradoksalnie, łatwiej byłoby przeciąć drogą rowerową na skos po przekątnej, niż równolegle do TŁ
Gdybym wcześniej wiedział...Łukasz pisze:Trzeba było iść w drugą stronę.reserved pisze:Skończyło się to tym, że czekając na przejście przez pierwszą połówkę, gdzie miałem "czerwone", patrzyłem się, jak w drugiej części świeci się "zielone". Gdy mi się "zielone" zaświeciło, to za chwilę zaczęło mrygać "czerwone" na drugiej części przejścia. Mogłem przejść za jednym razem, ale w wyniku "genialnie" ustawionej sygnalizacji, musiałem przechodzić na dwa razy. Czemu tak jest?
Nie przeciwną, tylko właśnie taką.Bastian pisze:Ja za to na Google Street View znalazłem uchwyconą sytuację raczej przeciwną: zielone w prawo, zapalające się zielone prosto.drobert pisze:Na sygnalizatorze S-3 w relacji S->E zapala się zielone razem z relacją E->S i W->N i gaśnie mniej więcej w połowie czasu dla Al. Niepodległości prosto i w tym czasie piesi dostają zielone.
Po południu światła na Krakowskiej/Grójeckiej(przynajmniej na odcinku Hynka-Banacha) są wręcz wredne - na każdym przystanku się tkwi. Może ustawili pod to rozkład?Szeregowy_Równoległy pisze:Helooooł, na drugiego da się radę przejechać przy odrobinie dobrych chęci, o ile na pierwszego nie jedzie jakaś łachudra, której się nie spieszy nigdzie i nigdy. 9 to jedna z moich ulubionych linii, jak bym nie jechał, na krańcu nawyżej -3.
O właśnie. Jak stanąłem na środku skrzyżowania, to myślałem, że jakieś zatrzymanie. Wcześniej nigdy tego nie było. Jak można jeszcze zabierać tramwajom?!Od jakiegoś czasu zauważyłem , że światła na Placu Zawiszy dla 9tki kierunek P+R działają mniej korzystnie , aniżeli było to wcześniej ustawione. Dawniej udawało mi się ruszając od razu na początku zezwalającego przy przepisowych 15km/h wjechać na Plac jak i z niego zjechać. Obecnie brakuje kilku sekund , aby spokojnie przejechać - zapalają się kocie oczka i Plac trzeba jadąc przepisowo na 2 razy pokonywać.
