Uruchomienie centralnego odcinka drugiej linii metra od godziny 9:30. Dziś przejazd linią M2 jest BEZPŁATNY.
Szanowni Pasażerowie,
Uprzejmie informujemy, że w dniu 8.03.2015 oddany do użytku zostaje centralny odcinek drugiej linii metra. Od godziny 9:30 planowane jest rozpoczęcie kursowania pociągów z pasażerami.
Jednocześnie zaznaczamy, że w dniu dzisiejszym przejazd linią M2 jest bezpłatny.
Serdecznie zapraszamy do korzystania!
Komunikacja miejska po M2C
Moderator: Wiliam
Komunikacja miejska po M2C
Metro rusza o 9:30
A przetarg na przystanek przy Lindleya to był tak dla jaj?pawcio pisze:Koszykowa.
http://www.ztm.waw.pl/zamowieniapublicz ... &i=439&l=1
Hmm... mieszkam ostatnio obok pętli os. Górczewska. 105 wg rozkładu z pętli jedzie do ronda ok.25 minut. W praktyce (a korzystam z tej linii regularnie na tym odcinku), zawsze jest to ok.2-3 (poza szczytem) do 5 minut więcej. Tak jest rozkład nieszczęśliwie ułożony, że 105 jest zawsze spóźnione kilka minut na rondzie daszyńskiego (mimo, że na trasie praktycznie nie występują korki), więc trzeba wybierać przesiadki z odpowiednim zapasem. Moja średnia dojazdu z os. Górczewska do Ronda Daszyńskiego z zegarkiem w ręku to będzie jakieś 27 minut. Ekspres ma jechać ok.18-20 minut. Zakładając, że na trasie nie ma korków (a właściwie ich nie ma), pokona ją w tym czasie, a może i z minutę szybciej. To by oznaczało, że zyskuje w tym momencie do ok. 8 minut podróży w jedną stronę, co jest w przypadku mojego dojazdu 1/3 całej podróży. Ci co patrzą tylko na cyferki, nie wiedzą, że akurat w tym przypadku rozkład jest źle ułożony i 105 nigdy nie jedzie do Daszyńskiego tyle ile wskazuje na to rozkład. Ale oczywiście teoria jedno, praktyka drugie. W tym tygodniu okaże się jaka jest prawda, natomiast, przekonany jestem, że będzie szybciej. I to zauważalnie.fik pisze:E-5 ma 4 minuty przewagi nad 105
Kasta pianistów
Pozdrawiam, Szafran.
Pozdrawiam, Szafran.
Czy jest osoba która może wytłumaczyć ten głupi upór z czasami przejazdu na linia 718/738/805 w jaki brnie ZTM od lat?
Jak linie jeździły na plac Bankowy to ZTM tłumaczył sprawę potencjalnymi korkami na trasie, czasy przejazdu były rozciągnięte nawet poza godzinami szczytu na maxa, a ludzie dostawali białej gorączki.. autobusy toczyły się (toczyły, nie jechały) z prędkością emeryta z wózkiem na bazarze przy Namysłowskiej.
Teraz kolejna okazja do zmiany sytuacji i co... nic. Wzięte z sufitu czasy przejazdu jak były tak są dalej. Dziękuje opatrzności, że temu co układał te czasy przejazdu nie przyszło zaplanować przelotu pomiędzy pętlami na linii 718 na godzinę a może i półtorej. Jak szaleć to szaleć.
Wtedy kierowca będzie miał okazję co przystanek zgasić silnik i odczekać kilka minut zanim ruszy w drogę do kolejnego przystanku.
Jak linie jeździły na plac Bankowy to ZTM tłumaczył sprawę potencjalnymi korkami na trasie, czasy przejazdu były rozciągnięte nawet poza godzinami szczytu na maxa, a ludzie dostawali białej gorączki.. autobusy toczyły się (toczyły, nie jechały) z prędkością emeryta z wózkiem na bazarze przy Namysłowskiej.
Teraz kolejna okazja do zmiany sytuacji i co... nic. Wzięte z sufitu czasy przejazdu jak były tak są dalej. Dziękuje opatrzności, że temu co układał te czasy przejazdu nie przyszło zaplanować przelotu pomiędzy pętlami na linii 718 na godzinę a może i półtorej. Jak szaleć to szaleć.
Wtedy kierowca będzie miał okazję co przystanek zgasić silnik i odczekać kilka minut zanim ruszy w drogę do kolejnego przystanku.
Odwagą nie jest bycie takim jak inni - odwagą jest bycie sobą
- Emyl
- Podrzędne Chamidło
- Posty: 6942
- Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
- Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
- Kontakt:
http://www.ztm.waw.pl/pokazmapy.php?i=26&l=1
Na Wileńskiej są przystanki 09 i 13 wypisane jako startowe dla E3 i E7. Moje pytanie brzmi, dokąd one stamtąd pojadą? Będą zawracać aż przy Ząbkowskiej?
Rozumiem, że to jest wobec tego pokłosie protestów przeciw zorganizowaniu przystanków technicznych na Jagiellońskiej?
Na Wileńskiej są przystanki 09 i 13 wypisane jako startowe dla E3 i E7. Moje pytanie brzmi, dokąd one stamtąd pojadą? Będą zawracać aż przy Ząbkowskiej?
![:shock: :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
W rozkładach dla E-3 i E-7 jest podana trasa:
Wileńska - Targowa - Kłopotowskiego - Jagiellońska - Al.Solidarności - Radzymińska - ...
Wileńska - Targowa - Kłopotowskiego - Jagiellońska - Al.Solidarności - Radzymińska - ...
Ważne pytanie: czy będzie szczytowy sajgon w 520 i 525 czy może ludzie: a) z ciekawości spróbują b) przestraszą się i wybiorą wariant dłuższy z przesiadkami. Pewnie pełne efekty zobaczymy w ciągu najbliższych dwóch-trzech tygodni, ale patrząc sucho na rozkłady i czasy przejazdów, wydaje się że na zmianach najbardziej oberwał odcinek od Promenady do Międzynarodowej.
Swoją drogą o absurdzie pomysłu kierowania Gocławia, Saskiej Kępy, Przyczółka i okolic do metra świadczy fakt, że ani wyszukiwarka ZTM ani jakdojade nie proponują jazdy metrem przez Stadion![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Swoją drogą o absurdzie pomysłu kierowania Gocławia, Saskiej Kępy, Przyczółka i okolic do metra świadczy fakt, że ani wyszukiwarka ZTM ani jakdojade nie proponują jazdy metrem przez Stadion
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Zawsze możesz wsiąść na przystanku DW.WILEŃSKI 04 ![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Skoro czasy przejazdu dla 105 są niedoszacowane, to skąd pomysł, że na E-5 nie będą? Myślę, że te czasy wypadną bliżej 27 (zmierzone 105) vs 21(rozkład)+2(poprawka), czyli właśnie 4 min różnicy.Piotrek pisze:Hmm... mieszkam ostatnio obok pętli os. Górczewska. 105 wg rozkładu z pętli jedzie do ronda ok.25 minut. W praktyce (a korzystam z tej linii regularnie na tym odcinku), zawsze jest to ok.2-3 (poza szczytem) do 5 minut więcej. Tak jest rozkład nieszczęśliwie ułożony, że 105 jest zawsze spóźnione kilka minut na rondzie daszyńskiego (mimo, że na trasie praktycznie nie występują korki), więc trzeba wybierać przesiadki z odpowiednim zapasem. Moja średnia dojazdu z os. Górczewska do Ronda Daszyńskiego z zegarkiem w ręku to będzie jakieś 27 minut. Ekspres ma jechać ok.18-20 minut. Zakładając, że na trasie nie ma korków (a właściwie ich nie ma), pokona ją w tym czasie, a może i z minutę szybciej. To by oznaczało, że zyskuje w tym momencie do ok. 8 minut podróży w jedną stronę, co jest w przypadku mojego dojazdu 1/3 całej podróży. Ci co patrzą tylko na cyferki, nie wiedzą, że akurat w tym przypadku rozkład jest źle ułożony i 105 nigdy nie jedzie do Daszyńskiego tyle ile wskazuje na to rozkład. Ale oczywiście teoria jedno, praktyka drugie. W tym tygodniu okaże się jaka jest prawda, natomiast, przekonany jestem, że będzie szybciej. I to zauważalnie.fik pisze:E-5 ma 4 minuty przewagi nad 105
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!
A jak jest z punktualnością 105 na odcinku Górczewska-Szeligowska?
Ale to chyba dobrze, że jak ktoś chce mieć gwarantowane miejsce siedzące to ma taką możliwość? Przecież dla śpieszących się jest Dw. Wileński 04. Lepiej tak niż jakby objeżdżał Pragę bez pasażerów. Od razu się przypominają czasy jak 390 zawracało w podobny sposób.Emyl pisze:No to fajnie. Tour de Praga.Fiercio pisze:W rozkładach dla E-3 i E-7 jest podana trasa:
Wileńska - Targowa - Kłopotowskiego - Jagiellońska - Al.Solidarności - Radzymińska - ...
![:wink: :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
Wyszukiwarka ma zaszyty jakiś absurdalnie długi czas na przesiadkę niezależnie od jej faktycznego kształtu bez możliwości ustawienia własnego. 5 minut na jednoperonową przesiadkę to gruba przesada.Gdynianin pisze:Swoją drogą o absurdzie pomysłu kierowania Gocławia, Saskiej Kępy, Przyczółka i okolic do metra świadczy fakt, że ani wyszukiwarka ZTM ani jakdojade nie proponują jazdy metrem przez Stadion
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem
5 min to przesada? Ja teraz jeżdżę co podjedzie, ale jak planowałem sobie konkretne linie i konkretne przesiadki to zawsze miałem taką rozkładową tolerancję na przesiadkę od 6 do 20 min. Jak mniej niż 6, to nie planuję, bo nie zdążę, a jak więcej niż 20, to nie ma co planować, bo pół dnia spędzę na przesiadce.
I jak tam frekwencja na nowych liniach?
Na Radzymińskiej między 8:30, a 9 generalnie pustki, na większości linii (również starych) góra kilkanaście miejsc stojących zajętych, często były wolne miejsca siedzące (w E-7 jadącym bez zatrzymania również). ![:razz: :razz:](./images/smilies/icon_razz.gif)
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![:razz: :razz:](./images/smilies/icon_razz.gif)