Tramwaje po reformie 4/8

[Domas]

I poprawa bezpieczeństwa w rejonie, pamiętaj!

[Bon Jovi]

Ja stwierdziłem fakt, że rozkład dla DP nie przetrwał ani jednego dnia, gdyż zmiana trasy to wymusiła. Nigdzie nie rozpaczałem nad kosztem tej zmiany, koniecznością wymiany informacji przystankowej czy też wprowadzeniem kogokolwiek w błąd. Napisałem to w kontekście, że skoro można było wywrócić rozkład 17-ki, to może należało poprawić rozkłady 9, 15 i 77, tak aby uniknąć tych przebieranek. Trochę czasu na to było, choć może za mało na wpasowanie tych kursów w rozkład 9. Mam prawo tego nie wiedzieć.
Jeżeli gdzieś tu widzisz bicie piany...

Ja to rozumiem tak, że pilotażowe wprowadzanie ludzi w błąd jest w statucie spółki miejskiej ZTM. Był czas by te kursy skrócone 15 łączone z 77 i w tygodniu 9 połączyć w jednokierunkową linie np. 49. W drugą strone też będzie bałagan 77 na pl. Narutowicza się przebierze w 15 i pojedzie na P+R Al. Krakowska. Można te powrotne kursy 77+15 było wpakować w kursy lini 9, ręcznie nawet. Ale na siłe dyrektor Witek chce wylecieć, a napewno po 3 maja zrobi się szum medialny. ZTM jeszcze wypisuje na stronie głupoty że ten cały bałagan jest dla wygody pasażerów. Jeszcze ZTM i dyrektor Witek mają czas by wyjść z tego z twarzą.

[szparag]

Czy jest jakaś przeszkoda w tym, by te kursy wariantowe 77+15 w kierunku Okęcia jechały jako 9, a w kierunku Wiatracznej jako 77?

[grzegorz]

@szparag Problemem jest to, że ktoś postanowił skopiować praskie rozwiązania nie zastanawiając się, że niektóre z nich są złe / nieprzystające do naszej rzeczywistości. W efekcie nobilitowano linie planktonowe i stworzono problemy typu ,,jak oznaczyć 15+77", które wcześniej w ogóle nie istniały. Ze sterowania częstotliwościowego wraca się do systemu tarczkowego - zamiast wspierać linie potrzebne (26) proponuje się pasażerom wzmocnione 27 na częściowo zgodnej trasie. Ile linii będzie silnych cały tydzień na całej trasie? 0? Wozów brakuje? Wszyscy wiedzą ile można wysłać na miasto, tylko trzeba najpierw pomyśleć, a potem robić.

[Bon Jovi]

ZTM wie jak oznaczyć linie 15+77, ale nie chce tego zrobić, bo wtedy pracownicy którzy byli w Pradze (Czechy) nie dostali by kasy. A tak to wprowadzić musi ich pomysł, bo się okaże że ich wyjazd był bezsensownym wydaniem kasy. Zresztą nikt nie musiał wyjeżdżać, siedząc w Warszawie można było zmienić takty z 5/10 na 4/8. Równie dobrze i bardziej zbliżone do trasy mogły by to być kursy skrócone lini 7 do Mostu Poniatowskiego a tam przebieranka w 77 do Wiatracznej. Podobnie głupi absurd z 7+77 by wyszedł jak z 15+77. Skoro im wyszło idealne połączenie kursów, to albo wrzucić w linie 9 lub utworzyć jednokierunkową linie okresową 49. Dla mieszkańców z Filtrowej i Nowowiejskiej ta linia jadąca do pl. Narutowicza wprowadza ich w bład, bo nie jedzie jak linia 15, tylko jak 7 i 9. Dla tych co jadą na Wiatraczną będzie wprowadzało w błąd, bo nie wsiądą w 15, a okaże się że mogli by dojechać bo linia w czarodziejski sposób zmienia się w linie 77. Jeden wielki chaos. A jest czas by to naprawić.

[ashir]

A nie może po prostu zostać w soboty 9 co 5 minut? W sumie ładnie ją pocięli od Wiatracznej do Gocławka, było w soboty od 9 do 14 co 5 minut, będzie co 15 minut, czyli 3 razy rzadziej. A niby to takie wspaniałe zmiany. W ogóle reforma częstotliwości dotyczy tylko do DP, to z jakiej paki jest cokolwiek dłubane w DŚ? To nie reforma, a kwestia oszczędności jak się tnie bez powodu takie linie jak 9 czy 26.

[MichalJ]

Bo najpierw były kursy samego 15, potem pojawiło się 77, a na samym końcu zupełnie przez przypadek zgodziły się końcówki koordynacji, dzięki którym udało się to skleić w ciągłą jazdę.

Jakie "najpierw"? I po co w ogóle tyle tych kursów w Al. Krakowskiej?

Jeszcze jest czas, żeby to przeprogramować na 9x, a osobę, która wymyśliła to kretyństwo, przesunąć do malowania krawężników.

[person]

ZTM wie jak oznaczyć linie 15+77, ale nie chce tego zrobić, bo wtedy pracownicy którzy byli w Pradze (Czechy) nie dostali by kasy. A tak to wprowadzić musi ich pomysł, bo się okaże że ich wyjazd był bezsensownym wydaniem kasy.

Bo w tym ZTMie to nic nie robią, tylko na staże jeżdżą i kasę biorą.

[Bon Jovi]

ZTM wie jak oznaczyć linie 15+77, ale nie chce tego zrobić, bo wtedy pracownicy którzy byli w Pradze (Czechy) nie dostali by kasy. A tak to wprowadzić musi ich pomysł, bo się okaże że ich wyjazd był bezsensownym wydaniem kasy.

Bo w tym ZTMie to nic nie robią, tylko na staże jeżdżą i kasę biorą.

Akurat w tym przypadku to nie chcą w ZTM tego kretyństwa poprawić, a jeszcze na swojej stronie piszą że takie kretyństwo jest dla wygody pasażerów. Ja nie mam nic przeciw temu aby wprowadzać dobre pomysły o których się dowiedzieli na szkoleniach w innych miastach świata, ale jestem przeciwny kretynom którzy swoje kretyńskie pomysły wprowadzają aby pokazać ze niby się czegoś nauczyli. Bo jak narazie ZTM z pomysłu 15+77 nie chce wyjść z twarza robiąc kursy skrócone lini 9 lub 49 zamiast tego potworka.

[person]

Ja nikogo tłumaczyć i bronić nie będę, ale jeśli chcesz krytykować, to merytorycznie krytykuj rozwiązanie zamiast używać populistycznych argumentów o stażach.

[Bastian]

No ale wiesz, to o czymś świadczy, że ani dyskutanci tutaj nie są w stanie znaleźć lepszego argumentu, niż ten nieszczęsny staż, ani nawet ludzie w mieście. No co poradzić, tak się na mieście mówi. Może dlatego, że inne powody znaleźć trudno.

[Stary Pingwin]

A następnie bohatersko będziemy zwalczać problemy, które sami stworzyliśmy.
Dobrze, że niedługo wakacje, będzie okazja wycofania się z reformy. Z twarzą.
A następnie czekanie na następną reformę.

[Glonojad]

Przepraszam personie, ale na stronie ztm jest prezentacja z Praga w tle... na kazdym zdjęciu.

Zresztą jest tam wprost napisane:

"Zmiany są rezultatem stażu, który pracownicy ZTM, w ramach projektu unijnego „Fabryka innowacji w komunikacji miejskiej w Warszawie”, odbyli w instytucjach organizujących transport publiczny m.in. w Pradze (Ropid). To właśnie na czeskiej stolicy wzorowany jest wprowadzany w Warszawie model tramwajowych rozkładów jazdy."

[MichalJ]

Ale właściwie na czym polega wzorowanie się na Pradze? Że akurat 4/8, a nie 5/10? Chyba nie konkretne liczby decydują o tym, jaki model przypiszemy naszemu rozkładowi? Przecież poza zmianą 5/10->4/8 (i większą liczbą wyjątków niż poprzednio) rozkład od maja będzie taki jak był.

[Bastian]

Jak to "taki jak był"?