Węższe główne ulice Śródmieścia?
Moderator: Wiliam
Węższe główne ulice Śródmieścia?
W piątkowej Stołecznej ukazał się obszerny artykuł o wizji zwężania ulic Marszałkowskiej, Al.Jerozlimskich, usunięcia ronda na skrzyżowaniu tych ulic i innych powiązanych z tym zmian. Wcześniej pojawiły się informacje o planowej przebudowie Al. Jana Pawła II, której efektem też było by zwężenie obu jezdni.
Cały artykuł jest tutaj:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... iecej.html
Pokrótce dodam że z grubsza pomysł jest na Al.Jerozlimskie w przekroju 1 pas + 1 buspas w każdą stronę, zaś na Marszałkowskiej poprostu 2 pasy w każdą stronę. Dodatkowo kilka przejść dla pieszych których brakuje, możliwy przystanek tramwajowy przy Złotej; są też nieśmiałe wizje zmian na Pl.Konstytucji i prowadzenia tramwaju w pasie dzielącym jezdnie przy Ogrodzie Saskim.
Jaki jest wasz pogląd?
Ja się cieszę. Zarówno z samej wizji (to chyba coś czego ostatnio brakuje w wielu dziedzinach życia) jak i samego pomysłu.
Cały artykuł jest tutaj:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... iecej.html
Pokrótce dodam że z grubsza pomysł jest na Al.Jerozlimskie w przekroju 1 pas + 1 buspas w każdą stronę, zaś na Marszałkowskiej poprostu 2 pasy w każdą stronę. Dodatkowo kilka przejść dla pieszych których brakuje, możliwy przystanek tramwajowy przy Złotej; są też nieśmiałe wizje zmian na Pl.Konstytucji i prowadzenia tramwaju w pasie dzielącym jezdnie przy Ogrodzie Saskim.
Jaki jest wasz pogląd?
Ja się cieszę. Zarówno z samej wizji (to chyba coś czego ostatnio brakuje w wielu dziedzinach życia) jak i samego pomysłu.
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36653
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
To akurat mi się dość średnio podoba. Może ciekawszym pomysłem byłoby pozostawienie torowiska po wschodniej stronie Marszałkowskiej na całej jej długości? Placowi Konstytucji też by to pomogłoWiliam pisze:są też nieśmiałe wizje zmian na Pl.Konstytucji i prowadzenia tramwaju w pasie dzielącym jezdnie przy Ogrodzie Saskim.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Wszystko fajnie, tylko dlaczego dosrywać dodatkowe przystanki tramwajom? Wg planów autobusy nie będą miały dodatkowych przystanków. Znowu udupianie tramwajów?
Nie zawsze poważne opinie
Zacytuję się:
Czyli krótko mówiąc idea jest słuszna, niepokoi mnie w zasadzie tylko wizja Marszałkowskiej. Obecnie to naprawdę szybki ciąg tramwajowy, po zmianach raczej taki być przestanie.Ja w temacie o węzłach przesiadkowych pisze:Moim zdaniem najpierw należałoby zwęzić Al. Jerozolimskie poza bezpośrednią strefą skrzyżowania do przekroju 2x2 albo nawet 2x(1+buspas) jak na moście, w celu zmniejszenia dopływu samochodów. Z tym z kolei należałoby się wstrzymać do otwarcia mostu Łazienkowskiego, co dałoby czas na sporządzenie kompleksowej analizy docelowej organizacji ruchu w centrum (także al. Jana Pawła II i Marszałkowska), dzięki której uniknęlibyśmy armagedonu. Ponadto zbiegłoby się to w czasie z zakończeniem remontu mostu Grota oraz rozpoczęciem budowy POW, dzięki czemu można by to jakoś sprzedać malkontentom. Niemniej ktoś jak zwykle wybrał rozwiązanie najprostsze i najgłupsze.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Nie ma tam przypadkiem pod spodem szybkiego ciągu metra?
Jest, niemniej nie ma powodu, żeby spowalniać tramwaj bez poprawy dostępności. Ponadto metro jest tam przepełnione, a wreszcie tramwaj spełnia tam też rolę dowozową do metra.
EDIT: A, i jeszcze zastanawia mnie miłość do ulic 2x1. Jak dla mnie 1x2 jest lepsza, bo zajmuje mniej miejsca.
EDIT: A, i jeszcze zastanawia mnie miłość do ulic 2x1. Jak dla mnie 1x2 jest lepsza, bo zajmuje mniej miejsca.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Akurat przystanek przy Ogrodzie Saskim to nie jest najgorszy pomysł, szczególnie że przy okazji zrobią tam przejście dla pieszych. Ja bym przy tym wyciął przystanek Plac Bankowy a przystanek przy metrze przesunął na obydwie strony skrzyżowania.
Dostawienie tramwajom przystanku to chyba nie jest pogorszenie ich dostępności. Wręcz przeciwnie.
Co do miejsca dla linii tramwajowej, to chyba bym się jednak skłaniał do pozostawienia jej na środku. W ten sposób są mniej uciążliwe dojścia (przekroczenie jednej jezdni), mniej ruchu z tramwajem no i wydaje mi się że cała ulica wygląda korzystniej.
Co do miejsca dla linii tramwajowej, to chyba bym się jednak skłaniał do pozostawienia jej na środku. W ten sposób są mniej uciążliwe dojścia (przekroczenie jednej jezdni), mniej ruchu z tramwajem no i wydaje mi się że cała ulica wygląda korzystniej.
Czasem zdarza mi się tamtędy jeździć i szczerze powiedziawszy na Królewskiej nigdy tłumów nie widziałem, a w tej chwili ten przystanek obsługuje Ogród Saski. Może miałem pecha, ale rozbijanie tych 5 osób/kurs na dwa przystanki uważam za bezsens.adner pisze:Akurat przystanek przy Ogrodzie Saskim to nie jest najgorszy pomysł, szczególnie że przy okazji zrobią tam przejście dla pieszych.
Przy takich wymianach jak wyżej zyski z poprawy dostępności będą małe, a jeśli uwzględnić straty czasu pasażerów - okażą się ujemne.Wiliam pisze:Dostawienie tramwajom przystanku to chyba nie jest pogorszenie ich dostępności. Wręcz przeciwnie.
Na pewno jest bardziej symetryczna, a większość ludzi woli symetrię, niemniej tu i tak trzeba będzie wykonać przejście na bok przed placem Bankowym, a...Wiliam pisze:Co do miejsca dla linii tramwajowej, to chyba bym się jednak skłaniał do pozostawienia jej na środku. W ten sposób są mniej uciążliwe dojścia (przekroczenie jednej jezdni), mniej ruchu z tramwajem no i wydaje mi się że cała ulica wygląda korzystniej.
To wszystko kosztuje. Jakoś tak wolałbym zamiast modernizować linię tramwajową w okolicy placu Bankowego, zająć się np. budową toru dojazdowego do węzła przy Płowieckiej (bez węzła). Na oko to porównywalne koszty.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Proste pytanie Czy nowe przejścia dla pieszych to z sygnalizacja czy bez? Jak z sygnalizacja to ten pomysł wygląda tak:
Przy obecnych standardach projektowych nie mam wątpliwości, że będzie tam sygnalizacja.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
"Co to jest? Zielone - pstryk - czerwone?
Ruch jak na Marszałkowskiej "
Ruch jak na Marszałkowskiej "
Idioci... Jak chcą ludzi do spędzania czasu w centrum zachęcić jak wszystko kompletnie zakorkują i nie będzie jak tam dojechać za wyjątkiem metra?
Jest wąska Marszałkowska pomiędzy Pl. Unii i Konstytucji. I co? Syf jak w najgorszych slumsach. Ciężko kawałek elewacji budynku znaleźć żeby pomazany nie był... Niech najpierw porządek z tym zrobią. A porobią przejścia naziemne to się sklepikarze z podziemi wyniosą. Bardzo to jest dobre dla budżetu miasta .
Jest wąska Marszałkowska pomiędzy Pl. Unii i Konstytucji. I co? Syf jak w najgorszych slumsach. Ciężko kawałek elewacji budynku znaleźć żeby pomazany nie był... Niech najpierw porządek z tym zrobią. A porobią przejścia naziemne to się sklepikarze z podziemi wyniosą. Bardzo to jest dobre dla budżetu miasta .
-
- Posty: 4114
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Jakoś na tzw. zachodzie tak zrobili i jakoś im się udało. A nazywanie tamtej części Marszałkowskiej slumsami to przesada - tam jest po prostu bardzo spokojnie, za to plac Zbawiciela tętni życiem.Idioci... Jak chcą ludzi do spędzania czasu w centrum zachęcić jak wszystko kompletnie zakorkują i nie będzie jak tam dojechać za wyjątkiem metra?
Bo sam plac jeszcze jako tako wygląda. A na mitycznym zachodzie, z którego trzeba wszystko ściągać na nasze podwórko, czy to jest sensowne czy nie, w stolicach jest kilkanaście linii metra a nie półtora.Autobus Czerwon pisze:Jakoś na tzw. zachodzie tak zrobili i jakoś im się udało. A nazywanie tamtej części Marszałkowskiej slumsami to przesada - tam jest po prostu bardzo spokojnie, za to plac Zbawiciela tętni życiem.Idioci... Jak chcą ludzi do spędzania czasu w centrum zachęcić jak wszystko kompletnie zakorkują i nie będzie jak tam dojechać za wyjątkiem metra?